Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wtorek wieczór

wyjazd do innego kraju/miasta za ukochanym

Polecane posty

Gość wtorek wieczór

Czy wyjechaly byscie za swoim ukochanym do innego kraju gdyby on mial tam bardzo dobrą prace? Czy nie byloby dla was problemem zostawic rodzine i znajomych i zaczynac zycie od nowa bez nikogo ale z ukochanym. Czy milosc jest dla was wystarczajacym powodem zeby zostawic wszystko co sie kocha i do czego sie przywyklo? Ja mam takie watpliwosci czy wyjechac i zastanawiam sie czy dla innych zakochanych to takie proste i robia to bez mrugniecia okiem, czy moze ja nie jestem pewna tej milosci skoro mam takie watpliwosci czy warto wszystko zostawiac, dla jednej osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pudernica ze szczecina
Tak, milosc jest wystarczajacym powodem. A poza tym, same korzysci: poszerzasz horyzonty, uczysz sie jezyka, poznajesz kulture. Zyc i nie umierac! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja za niecaly miesiac jade. Jednak powiem Tobie, ze musisz sobie to wszystko na spokojnie przemyslec. Czy Ty masz stala i dobrze platna prace, czy to aby na pewno jest milosc a nie zauroczenie. Kiedys z domu wyprowadzic sie musisz, dlatego ja nawet nie myslalam o tesknocie za rodzicami, bo tak czy siak wyprowadzilabym sie z domu. Zycze powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wtorek wieczór
dla mnie to nie takie proste i oczywiste, zeby - dla teoretycznie obcego czlowieka - zostawic wszystko . a zastanawiacie sie czy on dla was zrobilby to samo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wtorek wieczór
mowi "obcy" w takim sensie ze znam go 2 lata, nie to co rodzina czy znajomi z ktorymi spedzilam cale dotychczasowe zycie :) jestem ciekawa waszego zdania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pojechałabym czemu nie
odebrałabym to jako okazję do poznania nowego kraju/miasta, poszerzenie horyzontów, ogólnie lubię podróżować. A o ile ta jego praca to nie byłby cyrograf u diabła Rokity, to chyba zawsze istnieje możliwość powrotu "jakby co", więc nie ma się czego bać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli masz dużą pewność, bo pewnie 100% nigdy nie będziesz miała, że warto to dla niego poświęcić, to zrób to. Pracę, znajomych znajdziesz wszędzie, rodzinę będziesz odwiedzać. Ja to zrobiłam ale mi się to nie opłaciło - zostawiłam wszystko a facet okazał się kawałem chuja a miał być tym na zawsze, nie dałam się, pozbierałam się, zostałam w tym mieście, mam nowych znajomych, fajną i dobrą pracę, także zawsze jest jakieś wyjście:) I mimo wszystko nadal wierzę, że dla miłości można wiele poświęcić, chociaż następny facet nie będzie miał już ze mną tak łatwo:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×