dla faceta zrobicie wszystko

Ale ta sama ewolucja sprawia ,ze co pare lat sukcesywnie rosnie srednia IQ i osobniki w swoich wyborach kierują się nie tylko instynktem" a znasz pojęcia uczucia i emocji w doborze par ? I co w tym przypadku twoje iQ ma tutaj do gadania ?

wielkie G to masz w głowie :D

uczucia,emocje-to chemia mózgu, choc pewnie wg ciebie odpowiedzialne jest za to "serduszko " :D A moje iq ma do tego tyle, ze wiem, ze nie zyje w buszu i dam sobie rade bez partnera, wiec nie widze powodu, aby sie z kims wiazac , tylko dlatego ze wszyscy inni tak robią. Tym bardziej ,ze szanse na to,ze spotkam te pasujaca do mnie osobe,sa znikome. Smutna prawda jest taka, ze łaczymy sie w pary z z najbardziej pasujacymi nam osobnikami, które napotykamy na swojej drodze-niewielkie pole wyboru.No ale taki jest społeczny imperatyw, lek przed samotnoscia, bo tak wypada, bo wieksza zdolnosc kredytowa, bo co ludzie powiedza, kto poda szklanke wody na starość etc.

09:17 Regres Ale ta sama ewolucja sprawia ,ze co pare lat sukcesywnie rosnie srednia IQ i osobniki w swoich wyborach kierują się nie tylko instynktem" a znasz pojęcia uczucia i emocji w doborze par ? I co w tym przypadku twoje iQ ma tutaj do gadania ? :D:D:D no teraz już zrozumiałam ten tekst Regresa o "przelotkach"" :D:D: a za kilka lat, tak będzie usprawiedliwiał zapewne posiadanie kochanki... pomijając fakt, że żadna kobieta nie może być w przyrodzie singielką i posiadać chociaż status kochanki /no oczywiście z MUS-u, co z czego innego :D:D:D/ bo oczywiście wezmą górę jego uczucia i emocje.... bo przecież można zawsze sobie przypomnieć tekst: 09:17 Regres I co w tym przypadku twoje iQ ma tutaj do gadania ?

fakt, kto to widział korzystać z mózgu, chyba tylko "idioci " tak robią ! :D :D

no o tej szklance wody, to się nawet często słyszy :D:D

wielkie G to masz w głowie" nstp poważny ;) uczucia,emocje-to chemia mózgu, choc pewnie wg ciebie odpowiedzialne jest za to "serduszko " jesli uznamy owo "serduszko" za uczucia wiążące mnie z moją lubą to tak :) chemia która tworzy sie w mózgu sprawia że jestem z moja partnerką szczęśliwy :D owa chemia utrzymuje sie już kilka lat , więc na tą chwilę moge śmiało oznajmić że twoje IQ nadal mnie nie przekonało co do parytetów wyboru partnerki z którą chciał bym sie zwiazac :D

przecież ja jestem cholera poważny , dlaczego w ogóle przypisujecie jakieś ideologię do rzeczy oczywistych ?

no teraz już zrozumiałam ten tekst Regresa o "przelotkach"" : a za kilka lat, tak będzie usprawiedliwiał zapewne posiadanie kochanki." powiem tylko tyle Niezłe historyjki tworzysz ;) Tylko nie czytaj juz wiecej SF :D

a fote regresa widziałyscie? fakt, kto to widział korzystać z mózgu, chyba tylko "idioci " tak robią ! " aż dziw bierze że jesteś kobietą :P

no i dobrze Regres, jesteś happy i się tego trzymaj :Dale nie wymagaj od innych ludzi, żeby łapali twój schemat, to nie każdy tak lubi i nie każdy czuje się drugą osobą aż rak zauroczony poza tym, sam wiesz, że większość ludzi to albo pelikany, albo kosmici :)ale jak tak lubią, to ich broszka, nikt im nie każe na siłę tańczyć w tym kisielu :D

"moge śmiało oznajmić że twoje IQ nadal mnie nie przekonało co do parytetów wyboru partnerki z którą chciał bym sie zwiazac" To niech przynajmniej moje iq przekona cie do tego, abys nie uzywał słów, ktorych znaczenia nie rozumiesz. A poza tym -ja nie aspirowałam do przekonywania cie o czymkolwiek, nie wyskoczyłam z tezą, ze lepiej jest zyc w zwiazku lub samemu, tylko że kazdy ma prawo decydować o tym co dla niego lepsze i jak chce zyc-to wszystko.Ogarniasz?

Regresie - popraw się! Tyle razy już Ci to pisałam a Ty wciąż swoje. :D Cześć. :)

sorry, za literówki :D:D temat wzbudza nielada emocje, prawie jak

No IQ Regresa widocznie nie przewiduje ewentualności, typu JEDEN może być 1+1 może być 1+1+1 /znaczy rodzice plus dzidia, czyli następny płatnik ZUS/ może być 1+1+2 /znaczy R plus dwoje płatników ZUS/ może być 1+1+3 .....itd... ale jedynek samych.... chłopak nie ogarnia i co mu zrobisz? :D:D:D brak tego elementu IQ :D

ale nie wymagaj od innych ludzi, żeby łapali twój schemat," ale wskaż mi gdzie ja piszę że na siłę i z musu musisz sie wiązać ? Nic takie nie pisze , nie wmawiaj mi czegoś czego nie powiedziałem/napisałem ... Piszę tutaj tylko o tym że w 99% tzw singiel jest po prostu życiową ofermą ewentualnie singlem z wyboru gdzie wybór oznacza odrzucenie przez partnera :P brum :D

ale jedynek samych.... chłopak nie ogarnia i co mu zrobisz? brak tego elementu IQ" a ta nadal te swoje SF ;)

09:33 a fote regresa widziałyscie? To niech przynajmniej moje iq przekona cie do tego, abys nie uzywał słów, ktorych znaczenia nie rozumiesz. A poza tym -ja nie aspirowałam do przekonywania cie o czymkolwiek, nie wyskoczyłam z tezą, ze lepiej jest zyc w zwiazku lub samemu, tylko że kazdy ma prawo decydować o tym co dla niego lepsze i jak chce zyc-to wszystko.Ogarniasz? No nie ogarnia.... przytkało go :D Sama widzisz:D

piszecie jakby sztuka bylo kogos miec; a sztuka jest, by dwie strony byly szczesliwe w zwiazku.

No nie ogarnia.... przytkało go" dopisz jeszcze zatkało kakao i będzie komplet :D Ja nie mam tak jak wy wakacji ;) :P

nie masz wakacji, a to ciekawe, bo sie zachowujesz jakbys miał. Czy pierdzisz w stołek od 7 do 15 za kasę z naszych podatków, umilając sobie zycie na kafe i wyglaszajac z dupy wyjęte teorie nt. 99 % singli :D No chyba że w GUS pracujesz i masz takie dane :D bo w przeciwnym razie, to wybacz, ale to tylko twoje urojenia...

Czy pierdzisz w stołek od 7 do 15 za kasę z naszych podatków, " o przepraszam :) Pracuję cieżko i rzetelnie a to że moja praca związana jest z kompem ( kompami) to już nie moja wina :) Mam czas na kaffe i na pracę ;) czuje nutę zazdrości w twoich literach :D

to oswiec mnie czego ta zazdrość ma dotyczyc? coś sobie dopowiadasz chyba ;)

Walczysz z wiatrakami. :D

i wyglaszajac z d**y wyjęte teorie nt. 99 % singli" no masz .... nstp singielówa nie mogąca pogodzić sie z prawdą :D

Pytam skad masz te dane? Twoje subiektywne zdanie mnie nie obchodzi.

brum Walczysz z wiatrakami" wiem brum :D ale jest miło , z prawiczkami nie mogę gadać ( tam ze smiechu sie nie moge powstrzymac) to chociaż single mi zostały ;)

Pytam skad masz te dane? " od szefa GUS :D

Moze lepiej skup sie na pracy, bo jak widac wykonywanie dwoch czynnosci na raz ci nie wychodzi. Chyba w ogóle nie czytałeś moich wczesniejszych wypowiedzi, albo brak argumentów każe ci wracać do tej samej spiewki. Mnie chce sie powtarzac wcaiz tego samego i nie mam czasu na bzdury. Bye

O GUS ja pisałam ,nawet sam nie jestes w stanie nic wymyślić.