Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zona ktora nie wie co myslec

Czy mezczyzna jest zdolny do tego zeby................

Polecane posty

Gość zona ktora nie wie co myslec

ozenic sie z kobieta ktora mu sie nie calkiem podoba lub nie podoba fizycznie, ale jest w stanie wspolzyc z nia. Poza tym ta kobieta ma wiele zalet charakteru ktore mu odpowiadaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piczo piczo
A wolałabyś głupią babę, ale ładną czy brzydką babę, ale z rozumem i myślącą? :o Sama sobie odpowiedz na to pytanie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona ktora nie wie co myslec
proste , ze brzydka ale z z rozumem. Ale to takie trudne do zaakceptowanie ze sie jest brzydka ale z rozumem. Wiem na 100% ze maz tak sadzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę, że jak mi inne zalety w postaci posagu to tak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona ktora nie wie co myslec
wlasnie nie ma posagu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piczo piczo
Ale nie każda kobieta, która jest ładna jest głupia :o Przecież to jakieś wymysły. Brzydka też może być głupia :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piczo piczo
Ja nie napiszę, że jestem najpiękniejsza, ale brzydka też nie jestem :o I jakoś rozumu mi nie brakuje;) To wszystko zależy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona ktora nie wie co myslec
pytalam tylko czy mezczyzna jest zdolny do tego zeby ozenic sie z kobieta ktora mu sie fizycznie nie podoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa no więc ja myślę, że to możliwe ale potem trzeba uważać niestety na zdrady ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona ktora nie wie co myslec
wiem na 100% ze mnie nie zdradza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piczo piczo
Czyli ty mu się fizycznie nie podobasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swieta prawda
ja mysle,ze tak....wiadomo,ze kazdy ma jakis tam swoj wizualny ideal,ale to nie jest powiedziane,ze znajdzie sie partnera w 100% odpowiadajacemu temu wlasnie.na moim przykladzie moge napisac,ze ani ja nie jestem w typie mojego meza,ani on w moim:)oczywiscie podobamy sie soie,ale kazdemu tez podobaja sie inne typy urody niz to jaka mamy:)he he.za to charaktery mamy podobne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piczo piczo
Wiadomo, że charakter najważniejszy. Ale wiadomo też, że nie weźmie się niewiadomo jak brzydkiego chłopa nawet gdyby był super z charakteru. Każdy ma swoje wyobrażenia na temat wyglądu. Co z tego, że facet będzie super charakterem jak będzie brzydal i z wyglądu się nie będzie podobał:o Od razu będzie odpychał :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona ktora nie wie co myslec
Jeszcze w narzeczenstwie byla taka sytuacja: jedziemy sobie z mezem samochodem a przez pasy przed nami przechodzi taka lufa ze szok! Ja jemu mowie zobacz jaka fajna dziewczyna . A on , no tak moze fajna ale pewnie w glowie siano ma... ja to zrozumialam tak: ja jestem brzydka ale podoba mu sie moj charakter i uwaza ze jestem myslaca babka i dlatego sie ze mna ozenil a nie dlatego ze mu sie podobam... dobrze mysle??? jak mezczyzni myla w takich sparwach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dlaczego sama uważasz, że jesteś brzydka. Na pewno nie jesteś. I na pewno się podobasz swojemu męzowi. Ja też nie jestem Marylin Monroe, ale ostatnia tez nie jestem. Ja bym się z takiej odpowiedzi męża ucieszyła. Bo to znaczy, że jesteś według niego mądrą kobietą. A uroda, choćby najwspanialsza wieczna nie jest. A mądrość i owszem. Masz dobrego męża nie szukaj dziury w całym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piczo piczo nie zgadzam się z Tobą np. znałam swojego męża rok zanim w ogóle zwróciłam na niego uwagę. Bardzo podobał się mojej koleżance, a był dla mnie pasztetem totalnym. Nie w moim typie i w ogóle :) Pewnego dnia pogadaliśmy dłużej, następnego znowu itd. Okazało się, że ma super charakter, oczy nawet, ale poza tym nadal mi się wizualnie nie podoba. Tak jest, ale miłość mnie zaślepiła i wydaje mi się super przystojny :) dopiero jak się przyjrzę, to wiem, że nadal nie jest w moim typie a w życiu nie poleciałabym na super przystojniaka, bo mój mało przystojny wystarcza i obrzydzenia nie mam żadnego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×