Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

linka555

Filmowanie - tak czy nie?

Polecane posty

Prawie wszyscy zamawiają filmowanie uroczystości w kościele a potem całego wesela. Proszę powiedzcie szczerze ile razy potem oglądaliście nagranie? Pytanie jest nie tyle do państwa młodych co do uczestników uroczystości. Pytam, bo ilekroć dostałam pamiątkę z wesela to po jednokrotnym obejrzeniu (często przydługim i nudzącym po półgodzinie) rzucałam w kąt owe nagranie i nie sięgnęłam już nigdy po nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tajasne
co innego cudze co innego swoje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to chyba zależy kogo było to wesele, i jak został zmontowany film:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhgkh
ja filmuje:) ogólnie to kilka razy obejrze taką płytke -bo lubie ogladac wesela:) a za 10 dni moje weselicho:) i ciągle siedze przed płytami z wesela - przyjaciólki to ogladałam chyba z 30 razy a szwagierki to ze sto:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli nie nudziło Was oglądanie przez godzinę tańców? Oglądałam kilka filmów- rzekomo bardzo interesujących i profesjonalnych, i po godzinie zawsze miałam dość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uwielbiam nagrania z wesel :) oczywiście jak są ciekawie zmontowane. Wszystkie, które posiadam oglądałam ze 100000 razy :)Oczywiście nagranie ze swojego wesela znam na pamięć :) Super pamiątka .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, ja mam film ze swojego wesela, które odbyło sie rok temu i powiem szczerze ze film oglądamy bardzo czesto i nasi goscie też, może dlatego że nasz film trwa 1:30! a nie 3-4 godz jak to bardzo czesto bywa. Jest na nim skrót z koscioła (tylko to co naważniejsze ) i wesele. Wszystkim film bardzo sie podoba bo jest ciekawy, bez monotoni i przede wszystkim dlatego że jest krótki! W trakcie naszego wesela było kilka fajnych zabaw, które przeplatają sie z tańcami i ogladanie filmu poprostu nie jest nudne. Jeśli sie zatsanawiacie czy w ogóle filmowac to uważam że tak, bo to pamiątka na całe życie, ale proponuje wersję któtką jak moja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jeszcze dodam, ze jeśli chodzi o filmy z wesel na których byłam to powiem tak, zwykle ogladam je przewijając na podglądzie bo są strasznie nudne i długie i zwykle wiecej do nich nie wracam a jeśli nawet to bez przewijania sie nie da obejżeć 3 godzinnego filmu z wesela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja kolezanka
no wlasnie, lepszy krotki film a tresciwy, nie lubie filmow z wesela gdzie nagrana jest cala ceremonia w kosciele, przeciez idzie sie zanudzic. Ciekawiej oglada sie film na ktorym sie dobrze bawilo i gdzie bylo duzo znajomych. Ja niestety takiego filmu z wlasnego wesela nie mam i bardzo zaluje, bo po latach chcialabym go sobie obejrzec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smerfaskr
my mieliśmy amatorskiego kamerzyste - mój wujek - zrobilismy 5 kopii -poszły po rodzinie. Prawda jest taka, że wydasz kase na filmowanie i raz może 2 razy oglądniesz. Dla mnie to wydawanie pieniedzy w błoto. Lepiej zrobic zdjęcia na weselu i wsadzic do albimu. byle kiedy siadziecie i wpomniecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My mamy ze ślubu i wesela ponad 4 godzinny film i za nic bym go na cos krótszego nie zamieniła- jest prawia cała msza w której udział brali czynnie nasi najbliżsi, a potem zabawa wesena- duzo się działo i jestem zadowolona że wszystko jest uwiecznione na płycie. Całośc widziałam chyba 5 razy a fragmenty nie wiem ile bo przeciez nie problem przewinąc cos kawalek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Płytkę też mogę sobie
byle kiedy odpalić i obejrzeć ;) Ja tam własne wesele będę nagrywać, ale też będzie to film treściwy i w miarę krótki. Nie uważam, że to wyrzucanie kasy w błoto, przynajmniej dla mnie. Dziwny dla mnie argument, że "i tak odtworzę 1 raz i rzucę w kąt" a zdjęcia to niby codziennie ogladacie ?? Jak będe chciała wspomnieć sobie to włączam płytę i już. Jakbym nie nagrywała to bym takiej mozliwości nie miała i mogłabym pozałować, że na tym zaoszczędziłam. Jak dla mnie film to co innego niż pozy na zdjęciach, oglądając film mozna mieć wrażenie, że się to przeżywa jeszcze raz, mozna usłyszec jak się wypowiadało przysięge itp. dla mnie taki filmz własnego ślubu będzie bardzo cenną pamiątką/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiele par teraz zamawia samego fotografa ale ze zdjęć nie usłyszysz jak mówisz przysięge itp :) Ja za nic nie zrezygnowałabym ze swoje filmu!:) Trwa ok 3 godz. i oglądałam go ze 1000000 razy;) Goście tak samo a to dlatego ze z wesela nie sa nagrywane same nudne tańce tylko duzo śmiesznych zabaw itp :)Fajnie powspominać;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zamówiłam profesjonalnego kamerzysty i nie żałuję. Przysięgę i inne ważne momenty nakręcił mój szwagier i parę innych osób które również miało kamerę na weselu. Siostra męża nam to ładnie zgrała i mamy filmik naprawdę niezły;-) obejrzeliśmy w gronie rodzinnym i znajomych i leży;-) Już sam fotograf mnie bardzo peszył nie wiem czy dałabym radę jak jeszcze ktoś latałby za mną za kamerą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie podobają mi się filmy z wesela, w ogóle filmowana- zwłaszcza jeśli o tym wiem- wypadam raczej sztywno, filmy z wesel są dla mnie nudne. Filmik ze ślubu nakręcił teść- nawet o tym nie wiedziałam, ale to raptem te 15 min. w USC. Puszczałam później na komputerze, owszem, jak mąż mnie denerwował to dawałam głośność na full i puszczałam mu fragment: "i uczynię wszystko aby nasze małżeństwo było zgodne, szczęśliwe i trwałe"... A, i powitanie chlebem i solą na sali też ktoś nagrał. Dla mnie to nieprzydatna pamiątka i niepotrzebny wydatek. Co jeszcze mogłabym chcieć oglądać? Mam zdjęcia bo lubię i uważam że warto, mamy dobrego fotografa w rodzinie, znajoma męża która zajmuje się zdjęciami ślubnymi i kompletowała portfolio też nam zrobiła też była na ślubie (nie lubię jej i na wesele zaproszona nie była). Gdyby nie to że zdjęcia miał kto robić, szukałabym gdzie indziej dobrego fotografa, i tyle. Filmów z cudzych ślubów też nie oglądam, zdjęcia- chętnie, przynajmniej ludzi których znam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochaneKino
Witam Zapraszam na naszą stronę www.zakochanekino.pl Na pytanie czy warto? Odpowiadam - warto!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rety szok
Jak w temacie SZOK Oglądałam film na stronie i masakra. Śliczna panna młoda pięknie wyglądająca biegająca wśród rozwalającej się paskudnej fabryki. Rozsypujące się ściany, brudy i pewnie smród. Jak w ogóle coś takiego można proponować ludziom. Padła fotografia ślubna i padło video!!! Wszędzie szpetota i wynaturzenia. A gdzie w tym wszystkim są młodzi ludzie którzy w tych nowoczesnych fotograficzno filmowych wizjach są już tylko dodatkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gokajka
My nie bierzemy kamerzysty, wolimy mieć za to lepszego fotografa i lepsze zdjęcia. Poza tym osobiście nie czuje się dobrze przed kamerą, jak siebie gdzieś oglądam to zawsze mam wrażenie że wyglądam okropnie. Uważam że kamera stresuje gości, przynajmniej na początku wesela dopóki są trzeźwi ;) Poza tym na taki porządny film z wesela mnie nie stać, a nie chce takiego typowego, wręcz badziewnego, bo niestety większość filmów jakie widziałam takie niestety są (jakieś marne efekty i napisy jakby robione w PowerPoint)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żę tak powiem
Ja jestem zdecydowanie na tak!!! Nie uważam że to wydawanie kasy w błoto! Film ze swojego wesela oglądałam kilkanaście razy a było miesiąc temu! Filmy z innych wesel rownież oglądałam po kika razy!! Moim zdaniem to super pamiątka, nawet lepsza niż zdjęcia! Zdjęcia nigdy nie odzwierciedlą tak emocji, wruszeń i dobrej zabawy a przede wszystkim na zdjęciach nie usłyszy się przysięgi... Wiem że sporo osób potem żałuje że jednak nie wzięło kamerzysty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slubjakslub
A ja jestem zdecydowanie na nie! Najgorszy moment po weselu to ten, gdy para młoda przychodzi w odwiedziny z kasetą/płytą. Pół biedy jak zostawiają do obejrzenia, gorzej jak chcą żeby z nimi oglądać. Nie cierpię takich filmów, na naszym weselu nie mieliśmy kamerzysty, woleliśmy dołożyć do super fotografa, jutro mijają trzy miesiące od wesela, a ja nie żałuje swojej decyzji. Mamy piękne zdjęcia i filmik z pierwszego tańca kręcony aparatem, w połowie przekręcony, prawie nic na nim nie widać, ale to nam wystarczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heliCam
Widziałem wiele filmów z wesela, od kilkugodzinnego przynudzania, do kilkuminutowej esencji z dynamiczną muzyką, którą z zainteresowaniem oglądali nawet postronni (nieobecni na uroczystości) luzie, tak więc odpowiedź jak zawsze jest zależy... [url=http://www.jaworCAM.pl]Heli CAM wynajem warszawa [url=http://www.jaworCAM.pl]Zdjęcia lotnicze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stara mężatka
Miałam kamerzystę,jesteśmy 2 lata po weselu,często wracamy do naszego filmu,niedawno moja siostra też oglądała z detalami,fajna pamiątka dla moich dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najbrzydsze sa golfy
ja tez swoj film oglądałam wiele razy i cieszę się że mam taka pamiątkę. inne filmy tez mnie nudzą. Ale mój jest przede wszystkim dla mnie (i najbliższej rodziny) i nie musi sie nikomu podobać. W sumie poza rodzina oglądali go tylko świadkowie i przyjaciółka. Poza tym chciałabym zobaczyć ślub swoich rodziców:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Renkaaa
Ja często wracam do niektórych filmów. Ale ja jestem sentymentalna i lubię oglądać zdjęcia i filmy z przeszłości:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwqrwwrtqwr
chyba padnę! to że same oglądacie swój filmik setki razy, to mnie nie dziwi- ludzie to banda narcyzów, ale jak mozna wierzyć, że jest to równie ekscytujace dla gości?!- litości: jest tyle fajnych filmów, seriali, a wy myślicie, że ludzie dla rozrywki sięgają po film z cudzego wesela i to wielokrotnie. wariatki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiscie, ze tak ale najlepszym sprzetem np z www.technika-filmowa.pl :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja polecam znajomego, nie jest to profesjonalista, bo nie zajmuje się tym zarobkowo, ale zdjęcia cyka świetne - www.snapgraphics.pl :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×