Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość yutoittttttttt

czy ktoras zmienila swojego faceta-nieudacznika??

Polecane posty

Gość yutoittttttttt

jestesmy razem dopiero rok, ale zastanawiam sie czy mozna go zmienic, tzn malymi kroczkami, zeby byl bardziej odpowiedzialny, zeby zmienil prace, zeby wzial sie za siebie. jedyne co wywalczylam poki co ze poszedl w koncu na studia. tzn sam z siebie. chyba mu bylo glupio bo ja dawno studiuje, ale np bylismy na wakacjach pod namiotem a sie okazalo ze zapomnial spakowac spiwora, zapomnial pol swojej bielizny a gacie mokre przywizol i suszyl dopiero na naszych wakacjach :O nie wiem, czy jest szansa ze go zmienie. jest poza tym kochajacy,m choc ciagle nieustannie o czyms zapomina i zalezy mi na nim ale czasem nie mam sill

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy ty trochę nie przesadzasz? jest nieudacznikiem bo zapomniał śpiwora? jest co najwyżej kiepsko zorganizowany. A to jest cecha wielu ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yutoittttttttt
no wlasnie, dorosly facet. mowi ze chcilby zalozyc ze mna rodzine a nieustannie jest jakis taki w swojej bajce, ciagle czegos zapomina :O ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co wy z tym zmienianiem??? albo sie wiazesz z konkretnym facetem albo sie wiazesz z plasteliną, ktorą sobie chcesz ulepic w kształt fallusa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak, ja zmieniłam
na innego :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam 3 lata z facetem nieudacznikiem i dziękuję bardzo. Próbowałam nauczyć go życia, ale to była walka z wiatrakami. Ciągle był pod kloszem mamusi, zero samodzielności i odpowiedzialności. Nawet jak kazałam mu sprawdzić autobus to nigdy nie byłam pewna, że zrobił to dobrze. Tacy faceci są dobrzy pod pantofel, a ja chciałam faceta z jajami. Ciarki mnie przechodzą na myśl, że mogłam z nim zostać i co gorsza mieć z nim dzieci brr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xvadsfgergrwhyerty
a może on jest artystą?? Sama taka jestem 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najlepiej jak się jest nieudacznikiem powiedzieć "jestem artystą". Wygodne - w końcu nie trzeba się starać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniabra
a moge zapytac co kierowalo toba jak zaczynalas z nim byc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz szansę to uciekaj faceta nie da się zmienić na lepsze jedynie na gorsze. Ja nie zmieniłam i żałuję że nie zwiałam a chciałam zmienić jest gorzej bo jest dziecko i nie musi sie juz nawet starać udawać że mu zależy się na zmianie na lepsze. Ty bedziesz urabiać sobie łokcie a on zapomni dziecko odebrać bo co każdemu sie zdarza. Ty pracujesz po godzinach a on jest zmęczony i musi poleżeć a i glodny jest bardzo. Ty w pracy będąc powinnaś posprzątać, ugotować i pięknie wyglądać leząc na łóżku czekając na niego z utęsknieniem. Nie bądź naiwna postaw warunki albo wóż albo przewóz i Pa nie takie towary chodzą po świecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yutoittttttttt
no macie racje, jak on mnie czasem denerwuje, zwlaszcza to jego zapominalstwo.ciagle niezroganizowany taki, nawet mu sie nie chce prawka robic, robote marna ma, a ma duze zdolnosci ale to len wiec siedzi tam za grosze, bo nawet mu sie szukac innej nie chce i by tylko imprezowal albo sie bzykal jak zacyznalam z nim byc to przeciez sie staral a teraz mi zalezy wiec trudno go zostawic wiec mu tluke do lba ciagle. poki co nie mieszkamy razem, ale mysle ze nie zamieszkam dopoki nie zobacze zmian inaczej ciao

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×