Facet z internetu

Czesc kobitki!!Moze Wy mi cos poradzicie!! Kiedys przez przypadek zaczelam rozmawiac przez neta z pewnym panem. Najpierw niewinne rozmowy pozniej codziennie ze soba pisalismy.Mily facet sie wydawal(do tej pory tak uwazam). Do spotkania doszlo po 2 miesiecznych rozmowach.Spotkanie jak spotkanie, rozmowa luzna dosyc. Ani ja ani on nie nalezymy do wstydliwych.Po spotkaniu nadal pisalismy na gg.Pozniej byly 2 nastepne spotkania.Rowniez bylo milo.Na ostatnim byl seks.Wiem ze nie powinno dojsc do takich rzeczy ale doszlo jednak.Oboje uznalismy ze tego chcielismy i sam powiedzial po tym ze nie chce aby nasze kontakty sie jakos urwaly ze wzgledu na to ze troche dystans mialam do niego po tym wszysgtkim.Ale pozniej znow bylo milo rozmowy itd. narazie przebywam u kolezanki za granica i wracam dopiero w sierpniu i mam z nim kontakt ale chcialabym cos wiecej niz tylko takir rozmowy.Jak bardziej go podkrecic zeby chcial ode mnie czegos wiecej? jak myslicie? Jest jakas szansa?

???

.Wiem ze nie powinno dojsc do takich rzeczy ale doszlo jednak a ja myślałam, że sex dorosłych wolnych ludzi to coś całkiem normalnego chyba, że wy od początku umawialiście się, że będziecie grać tylko w warcaby to wtedy wstydź się :P

powiedz mu, że nie lubisz tylko pisać na gadu, to dobre dla początkujących młodzików

ja poznałem ze 2 miesiące temu na necie fajną kobietę, dobrze nam się pisze. Chcę się z nią spotkać, ale Ona niestety coś się nie spieszy, więc dam sobie spokój z tym pisaniem.

No ja wlasnie nie wiem co robic dalej z tym.Takie pisanie tylko juz mnie nudzi i naprawde chcialabym zeby cos z tego wyszlo ale zaczyna mnie to juz nudzic.Pisanie wkolko takie to jest troche meczace.

No ja wlasnie nie wiem co robic dalej z tym.Takie pisanie tylko juz mnie nudzi i naprawde chcialabym zeby cos z tego wyszlo ale zaczyna mnie to juz nudzic.Pisanie wkolko takie to jest troche meczace. i nudne i trochę cię meczy i nudzi i męczy

Chyba pamiętam Twój temat :) Hm. Wiesz póki jesteś za granicą to pozostaje tylko pisanie... Jak wrócisz to możesz to rozwijać jakoś... A on pisze że tęskni, pisze cokolwiek odnośnie potencjalnych 'was'?

no wlasnie nic z takich rzeczy nie pisze ze teskni.Jedynie mowi ze jak przyjade to jestesmy umowieni zebym pamietala.

no to jest takie dziwne wszystko ze sama nie ogarniam.Juz nie wiem co o tym wszystkim myslec.Nigdy nie powiedzial mi ze cos z tego bedzie lu b nie bedzie.Nigdy nie uslyszalam slowa ze teskni czy cos takiego.Po prostu gadanie takie.A mnie juz nudza takie codzienne rozmowy.Ale boje sie ze jak ogranicze na gtroche rzadsze to zapomni i juz wogole beda z tego nici.

chciałby mieć przyjaciółkę i kochankę, nie partnerkę... nie na stałe.

Tak sie wam wydaje ze tylko luzna znajomosc? Szkoda bo fajny facet w sumie to moj taki ideal :(

musisz zweryfikowac marzenia z rzeczywistością

Moze jednak bym sprobowala troszke powalczyc.Do stracenia chyba juz nic nie mam ??