Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ceed

Moja matka kontra narzeczona. Jakie sa wasze sposoby na kompromis?

Polecane posty

Gość ceed

mam dosc zaborcza i zazdrosna matke. robi sceny o wszystko. liczy na to ,ze bede po rowno dzielil swoje uczucie i uwage miedzy nia a moja 12 lat mlodsza kobieta. moja M jest dla mojej matki mila i uczynna a ta jest oschla i gdy ma jakis problem nie kryje swoich negatywnych uczuc. niestety mieszkam z nia...a raczej ona ze mna. mamy sasiadujace domy. jej jest nieskonczony wiec mieszka u mnie. nie przeszkadza mi to bo w tygodniu mieszkam w innym miescie. ale od ponad miesiaca mieszka u nas moja dziewczyna.... a ja dopiero teraz majac urlop widze jaka moja matka jest uciazliwa. wolalaby zebym znalazl sobie kobiete ustatkowana , bez dziecka i najlepiej z kasa no i rownolatke. moja M jest bardzo ladna, mila, intelidentna i madra zyciowo. studiuje ciekawy kierunek i ma naprawde ciekawa prace....ale ma tez dziecko....no i poswiecam jej wiecej uwagi dlatego moja matka jej nie lubi. co ja mam robic? moja M czesto przez nia placze....gdy czyta informacje pisane przez matke na lustrze.... chcialem sprzedac nasze domy ale matka zarzadala strasznie duzo pieniedzy za swoja czesc....nieslusznie zreszta. nie wiem juz co robic. co jesli wybiore M a ona kiedys mnie zostawi? ufam jej bo to pozadna dziewczyna...ale tez wartosciowa i jakis fajny gosc moze jej zawrocic w glowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skoro zależy Ci
na Twojej dziewczynie zrób wszystko by się wyprowadzić jak najdalej od Matki.Jejniezmienis a moe być tylko gorzej.I wtedy dziewczyna nie wytrzyma i sama odejdzie.Chcesz reszte życia przeżyć zastanawiając się co by było gdybym.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a nie mozesz sprzedać swojej
części domu i kupić coś innego - nie co dalej od mamuśki ?? A mamusia niech idzie do swojej części - podejrzewam, że ma niewyremontowane, bo to pretekst, aby mieszkać z Tobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nickonicko2010
szkoda kasy na wyprowadzke,musisz być stanowczy i powiedzieć mamie że może was odwiedzać raz w tygodniu a reszte czasu niech spędza u siebie ... http://tnij.org/dobryprezent

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj chyba właśnie uświadomiłam sobie że jestem uzależniona od kafe... :) był taki juz temat z tym że opowiedziany oczami tej dziewczyny. Więć wnioski: 1. oboje lubicie kafe i tutaj przedstawiacie swoje problemy. albo 2. to prowokacja jednej osoby. i trzeci 3. jestem uzaleznona od kafee 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomóżcie mamie wykończyć jeden pokoik i kuchnię i niech mieszka u siebie, a Twoja narzeczona nie musi jej wpuszczać do domu, jak Ciebie nie ma. Najlepszą opcją byłoby sprzedanie swojej części i kupno czegoś trochę dalej od mamy, żeby nie była codziennym, uciązliwym dla Was gościem, tylko ewentualnie gościem niedzielnym. Mieszkanie z mamą, a już szczególnie z mamą męzczyzny rozwaliło już naprawdę niejedno, nieraz całkiem fajne małżeństwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×