Od 8 dni nie wychodzę z domu.

Była paskudna pogoda i nadal jest. Jutro też nigdzie nie wyjdę. Już wolałąm jak były upały to wieczorkiem zawsze się gnało na rower albo biegało po polnych drogach. Mieszkam na wsi i nudzę się śmiertelnie a w dodatku nie mam znajomych i kasy na żadną rozrywkę. Tak bardzo lubię chodzić do kina do miasta, ale obecnie mam kryzys i mnie nie stać. A kiedyś to chodziło się raz w miesiącu :O Cóż...czuję się beznadziejnie, już mnie łeb nawala od tego bromu z laptopa i od ekranu tv ;/

ja znowu nie wychodzilam 2 tyg jak były te upały, moja ciaza dawała mi w kosc i teraz upajam sie pogodą taką jaka jest :)

bromu z laptopa? EUREKA !!!! to juz wiem dlaczego nie mam ochoty na seks!!!!

tak brom a co w tym dziwnego? nie uczyłaś się o tym w szkole?

trzeba sie przełamać i wyjśc:)jak raz sie przełamiesz to kolejne wyjścia przyjdą z łatwością:) ... http://tnij.org/dobryprezent