Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

k93

Dowody działania PM

Polecane posty

Zapraszam do opisywania na tym topicu dowodów działania pozytywnego myślenia i Prawa Przyciągania. :) Na wątku http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=408761&; macie dokładnie wyjaśnione wszystkie zasady PM, a tutaj PISZEMY O EFEKTACH NASZEJ PRACY :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rttreret
Po cholerę po raz n-ty rozwijasz i wałkujesz stare tematy. Odkop stary a nie zakładaj nowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wypowiedzi nie związane z tematem ignoruję. PRZYKŁAD 1 - miesiąc temu dopadło mnie zapalenie gardła. Było piątkowe popołudnie. Lekarz przyjmował od 15 do 19. Była 17:00 gdy postanowiłam się do niego wybrać, bo gardło bolało coraz bardziej. Zanim ubrałam się, umyłam i dotarłam na miejsce była 18. Wiedziałam, że jeśli nie ma ruchu doktor wyjeżdża czasem trochę wcześniej ale miałam w głowie wciąż obraz jak u niego jestem i wypisuje mi leki. I co? Wchodząc do poczekalni lekarz właśnie zbierał się do wcześniejszego wyjścia Zdążyłam DOSŁOWNIE W OSTATNIEJ CHWILI... :) Byłam wtedy u rodziny na wsi więc i apteka była czynna tylko do 19. Gdy wchodziłam do niej była 19:03 tak, dobrze myślicie również zdążyłam, bo idąc do tej apteki wyobrażałam sobie siebie kupującą leki. :) PRZYKŁAD 2 - chciałam baardzo jechać na pewien koncert , ale że był on jakieś 50km od mojego miejsca zamieszkania - nie miałam za bardzo transportu więc sytuacja była kiepska. Ale cały czas myślałam sobie jak wspaniale byłoby się tam bawić, włożyłam w to mnóstwo emocji, wyobrażałam to sobie z najdokładniejszymi szczegółami np. mojego ubioru. I co? Następnego dnia wpadł do mnie dobry, ale dawno niewidziany kumpel. Tak sobie rozmawiamy i okazało się, że on jedzie na ten koncert!!! Oczywiście ja także pojechałam razem z Nim. Dosłownie szczęka mi opadła ;) PRZYKŁAD 3 - (jestem uczennicą liceum) i w tym roku nauczycielka pytała mapy i stolic świata. Niektóre umiałam bardzo dobrze, kilka mi się zapominało. Ale podchodząc wywołana do tablicy myślałam o piątce w dzienniku i jak się można domyślić - zaliczyłam oczywiście 20/20 :) PRZYKŁAD 4 - Chciałam bardzo przeczytać pewną książkę ale nie było jej w żadnej księgarni - wszystkie wysprzedano. Kilka dni później weszłam na stronę chomikuj i przeglądałam piosenki. Na jednym z chomików znalazłam PEŁNĄ WERSJĘ EBOOKA TEJ KSIĄŻKI Wcale nie szukałam tej książki na chomikuj, po prostu przypadkowo spojrzałam :) PRZYKŁAD 5 - wykonywałam eksperyment z piórkiem (przyciąganie np. różowego czy równie niespotykanego koloru piórka). Ja myślałam o kolorowym. W ciągu kilkunastu dni widziałam takich piórek po prostu dziesiątki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie blondynka i nie brunetka
mam do Was pytanie... Właśnie zaczęłam czytać książkę"Potęga podświadomości"...Jest świetna Jestem zagubiona w życiu... Poznałam i zakochałam się w mężczyznie, który ma narzeczoną, niestety... Ja tez mu się podobam, ale trzymamy dystans... Nie wiem- jak o tym pozytywnie myśleć,żeby przyszło jakies wyjscie z tej sytuacji?Nie chcę rozbijać czyjegoś związku, choć pewna nie jestem, czy oni są ze sobą na poważnie... W każdym bądź razie, nie zamierzam niczego rozbijać- niech on decyduje z nią o swoim związku... Nie wiem jednak, jak w takiej sytuacji pomóc sobie tym pozytywnym mysleniem?Pomóżcie, z góry dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rttreret
No i nie masz się czym martwić bo nie rozbijesz związku. Żadne pozytywne myślenie nie sprawi, że odejdzie od swojej narzeczonej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie blondynka i nie brunetka
tez tak mysle. Tylko skoro to myslenie działa, to ja chciałabym żeby np. przeszło mi to zauroczenie,żebym miała szanse na kogos nowego a nie ciagłe porównywanie kazdego faceta do tego... chciałabym się z tej sytuacji jakos uwalnic za pomocą tego myslenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rttreret
Do k93 - jak myślisz, że masz jakieś zdolności, to wybierz sobie osobę, która rzadko się do ciebie odzywała przez tel, rzadko pisała ostatnio i spróbuj sprawczą siłą myśli sprawić, żeby zadzwoniła albo napisała do ciebie. :) Przypuśćmy żeby w ciągu godziny, dwóch dostać wiadomość od tej osoby. Skoro masz takie zdolności i uważasz, że ty sprawiasz że to wszystko się dzieje dzięki twoim myślom, to powinno ci się udać i ta osoba powinna się do ciebie odezwać. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rttreret
nie blondynka - jak chcesz żeby ci przeszło zauroczenie, to przestań się spotykać z tym facetem, wykasuj nr tel, gg i spotykaj się z innymi facetami, kumplami itp. To proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie blondynka i nie brunetka
spotykac musze, bo pracujemy w tym samym miejscu:( dlatego mi trudniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rttreret
aaaaa... a w ogóle chodzisz na dyskoteki? próbujesz znależć innego faceta? bo nie szukając a spotykając się w pracy z obiektem swoich westchnień to nie ma szans żeby ci to samo przeszło. Musisz szukać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie blondynka i nie brunetka
na dyskoteki raczej nie chodze:( nawet typem imprezowiczki nie jestem:( w zasadzie moje zycie prywatne to porazka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rttreret
No to przechlapane. Pewnie schemat dom-praca-dom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie blondynka i nie brunetka
tak, w zasadzie dom- bo wakacje mam, praca wakacyjna dorywcza, do konca wrzesnia, potem studia w innym miescie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rttreret
Aaaa, to na studiach może kogoś poznasz. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie blondynka i nie brunetka
:) łudze sie,że tak bedzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lkjahfahguayguyafgyat
narzeczona to nie żona. Jak go kochasz i chcesz być szczęśliwa to walcz i staraj się o niego a nie siedź i nie biadol. Jak kocha narzeczoną to z nią będzie i nic to nie da. A jak wybierze Ciebie to raczej będzie dobrze co nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rajjjjjjjjjjjjjjj
Od 2011 roku firmom zostanie ograniczone prawo do odliczenia VAT od samochodów z kratką - podaje "Dziennik Gazeta Prawna". Wszystko za sprawą nowych założeń do zmian w przepisach ustawy o VAT, które przygotowało Ministerstwo Finansów. Podatnicy nie odliczą również podatku od zakupu paliwa wykorzystywanego w takich autach. Obecnie można odliczyć podatek naliczony przy zakupie samochodów z kratką, tj. pojazdów samochodowych innych niż osobowe, o dopuszczalnej ładowności powyżej 500 kg i dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczajacej 3,5 tony, oraz paliwa do takich samochodów. To skutek wyroku Trybunału Sprawiedliwości UE w sprawie polskiej spółki Magoora. W przyszłym roku od zakupu aut, również tych z kratką, będzie można odliczyć podatek do 60 proc. kwoty podatku na fakturze, nie więcej niż 6 tys. zł. Podatku od zakupu paliwa nie będzie można odliczyć wogóle. Takie regulacje zawierają założenia do projektu ustawy o zmianie ustawy o VAT oraz ustawy o transporcie drogowym. Jak informuje "DGP", ograniczenia w odliczeniu VAT dotyczące aut miałyby obowiązywać przez dwa lata, tj. do 31 grudnia 2012 r. Na zmianach tych zyska przede wszystkim budżet, a stracą podatnicy. Resort finansów szacuje, że tylko dzięki wprowadzeniu zakazu odliczania VAT od paliwa do samochodów w kasie państwa zostanie 1,8 mld zł. (ks/gazetaprawna.pl)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie blondynka i nie brunetka
lkjahfahguayguyafgyat tak.... szczerze mówiąc chciałabym tego:) ale nawet odwagi nie mam o tym myslec, to że jest zajety to mnie bardzo dobija:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lkjahfahguayguyafgyat
pokombinuj jak spędzać z nim trochę wiecej czasu.. częściej niby przypadkiem się spotykać, skoro razem pracujecie... No i typowe kobiece sposoby, uśmiechy, miła pogawędka. Ładny wygląd , czasem sexy, dobre perfumy, trochę kokieterii i może zadziała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale nudzisz autorko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
''i spróbuj sprawczą siłą myśli sprawić, żeby zadzwoniła albo napisała do ciebie.'' - miałam ignorować posty nie związane bezpośrednio z tematem ale jednak odpiszę - to jest właśnie jedna z pułapek PM. Ludzie myślą - że ot, po porstu pomyślę = mam. NIE MA TAK!!!!! Żeby coś osiągnąć musisz spełniać następujące warunki: 1. Jeśli pragniesz jakiegoś większego osiągnięcia - np. sukces życiowy, szczęście w miłości - przede wszystkim mieć oczyszczoną PODŚWIADOMOŚĆ, tzn. jeśli ktoś Ci w dzieciństwie powtarzał, że nic Ci się w życiu nie uda to masz zakodowane to w PODŚWIADOMOŚCI I TYLKO CIĘŻKĄ PRACĄ(dążeniem do celu, pozytywnym myśleniem itd.) MOŻESZ TEGO SIĘ POZBYĆ I OSIĄGNĄĆ PRAWDZIWY SUKCES. 2. Musisz myśleć, afirmować, wizualizować. 3. MUSISZ DZIAŁAĆ. Nie ma tak, że pomyślisz ''poznaję wspaniałych ludzi'' to ludzie zaczną pukać do Twoich drzwi. Musisz wziąść du**

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
**ę w troki i gdzieś wyjść, myślenie ma tylko pomóc. 4. Nie powinieneś nikim manipulować bo to obróci się przeciw Tobie. 5. Nie powinieneś myśleć o czymś, bo chcesz żeby inni Ci zazdrościli. Nie powinieneś też sam zazdrościć innym. 6. Nie powinieneś mieć w sobie nienawiści nawet do największych wrogów, bo to co dajesz innym - wraca do Ciebie podwójnie. 7. Pownieneś w pełni akceptować siebie oraz mieć szacunek do innych i czyste intencje wobec nich. TO SĄ NAJWAŻNIEJSZE ZASADY. WIĘC JEŚLI MYŚLISZ ŻE PM POLEGA NA TYM ŻE POMYŚLISZ I TO MASZ BEZ ŻADNEGO WYSIŁKU - JESTEŚ W BŁĘDZIE. Wyjątkiem są błahostki - np. przyciąganie różowego piórka. W poważniejszych sprawach samo myślenie nie wystatczy. A ''zmuszając' kogoś dzięki myślom do zrobienia czegoś (napisania smsa) - manipuluję nim. Możesz się tylko domyśleć, że negatywnie odbije się to na mnie. Nie powinno się ingerować w czyjąś wolę. Ja zajmuję się własnym życiem, a nie czyimś i Tobie też to radzę :) nie blondynka i nie brunetka - napisz na topicu specjalnie stworzonym do pytań takich jak Twoje, podałam jego adres w pierwszym poście. Myślę że tam doradzą Ci ODPOWIEDNIE OSOBY. :) NA POZOSTAŁE WYPOWIEDZI PODWAŻAJĄCE PM NIE BĘDĘ ODPOWIADAĆ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to żadne dowody
bo każda sytuacja wydarza się tylko 1 raz więc nie wiesz czy gdybyś nie myślała to było by tak samo. A pewnie by było :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trrtreretret
k93 jest nawiedzona. ile jeszcze tematów założy? ja pierdolę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ok napisze co nie co...
z życia wzięte ;) no np poznałam się na "znajomych" w porę , kiedy czegos potrzebuję to czasem odbieram telefon od faceta czy kogoś z rodziny z pytaniem czy wszystko w porządku albo nie potrzebujesz tego i tego bo np. ta torba mi nie pasuje, weź sobie albo ten kosmetyk mi nie służy ;) takie drobiazgi też mogą byc dowodami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale to było dobre
heh kto wierzy ten ma dowody proste ;) nic nie szkodzi spróbować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stara dziurawa skarpeta
kocham takie tematy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×