nigdy nie miałem dziewczyny a jestem po 20-stce

wiem, że realista zawsze ma plan, bo sama jestem realistką i muszę mieć wszystko poukładane i rozplanowane co często wkurza moich znajomych:P 'żeby miała mały przebieg'- jakoś mi się tak z samochodem skojarzyło:P Dobranoc :)

z Toba tez fajnie; ) ja 17 lat "Piszesz że aż dziw że nie mam dziewczyny ale to nie jest tak że nikt mnie nie chce a na odwrót Trochę dziewczyn mnie podrywało , niektóre to nawet nachalnie Chcę zwykłej skromnej dziewczyny , która jest dobra , pomocna i sympatyczna. Poprostu żeby miała taką dobroć w sercu i wystarczy. " no tak, jak na dzisiejsze realia to moze sie wydawac, ze to sa wysokie standardy. W dzisiejszym swiecie dominuje dazenie do wlasnego sukcesu , promowania siebie, pokazywania innym swoich zalet. Rzeczywiscie przy pobieznej analizie trudno moze byc znalezc takie elementy u innych osob, ale to czesto przychodzi naturalnie przy dluzszej relacji. Szukaj wsrod niesmialych dziewczyn. "charakter ma duzo wieksze znaczenie niż wygląd bo szukam kogoś na całe życie" jezeli wyglad ma mniejsze znaczenie to bedzie latwiej zwlaszcza ze "lepiej żeby miała mały przebieg"

'no tak, jak na dzisiejsze realia to moze sie wydawac, ze to sa wysokie standardy. W dzisiejszym swiecie dominuje dazenie do wlasnego sukcesu , promowania siebie, pokazywania innym swoich zalet.' player, nie uogólniaj, są jeszcze na tym świecie normalne, wrażliwe dziewczyny, dla których liczy się nie tylko dobry wygląd i sukces. Fakt, jest ich mniej niż tych, o których piszesz, ale istnieją. I rzeczywiście, w większości są to nieśmiałe dziewczyny.

player , toś mnie teraz zaskoczył. 17 lat no no no :D W tym wieku to powinieneś mieć teoretycznie zupełnie zryty baniak hehe ;) Poprawne słownictwo masz , ciekawie zdania budujesz , pewnie humanista ;) Dobra zmykam już bo z rana do kościoła :D Jutro zajrzę , jak chcecie to piszcie , ja skomentuję jutro :) Kolorowych snów.

a co do nieśmiałych dziewczyn to faktycznie masz rację. Sam trochę nieśmiały jestem ale to właśnie przez to że nigdy nie miałem nikogo. Z jednej strony się nie spieszę ale z drugiej strony powinienem bo ta niepewność siebie może narastać. Boję się tego że nie umiem całować lub mogę być kiepski w łóżku ... i to mnie trochę dręczy. Wydaje mi się że nie powinno być z tym źle bo jak widzę jak robią to inni to się łapię za głowę :D Czytam czasem topiki że dziewczyny się żalą że ich faceci konczą po 5 min to się zastanawiam jak to możliwe skoro seks jest super i im dłużej tym lepiej ... no może nie do końca bo kilka godzin może człowieka wyczerpać. Miałem iśc spać i tak poszedłem :D Teraz już idę na pewno ;) Trzymajcie się.

"player, nie uogólniaj" jak napisalem - "dominuje" "player , toś mnie teraz zaskoczył. 17 lat no no no W tym wieku to powinieneś mieć teoretycznie zupełnie zryty baniak hehe" no az tak zle nie jest. Ty ile masz? cos 19 albo 21 widzialem. Tez niezle bo mezczyzni w tym wieku tak samo czesto maja, poslugujac sie Twoja terminologia, "zryty baniak" "Z jednej strony się nie spieszę ale z drugiej strony powinienem bo ta niepewność siebie może narastać. Boję się tego że nie umiem całować lub mogę być kiepski w łóżku ... i to mnie trochę dręczy." dziewczyna bedzie wyrozumiala to to zaakceptuje ,wtedy nie bedziesz sie mial czego obawiac; )

ok, nie doczytałam i poczułam się trochę wpisana w schemat:P

jakby żadna nie chciała prawiczka, to na świecie byłyby tylko prawiczki:/ ktoś zawsze musi być pierwszy, poza tym są dziewczyny, które chcą być pierwsze i jedyne dla swojego chłopaka.

Jestem ;) jeśli chce ktoś pogadać :D

tak sobie czytam i mam pytanie. o ile znajdujesz dziewczynę zbliżoną do Twojego ideału, to nie podoba Ci się ona, bo ma w sobie coś co Ci przeszkadza, czy raczej nie ma czegoś, co powinna mieć?

?

Przez wiele lat byłem samotny, w zasadzie to było całe moje życie. A wszystkie moje znajomości kończyły się po kilku miesiącach. Kochałem tak mocno 2 razy, i dostałem kosza , już myślałem że zawsze będzie tak że jak kogoś poznam i zakocham się, to dostane kolejnego, i kolejnego kosza. Trafiłem przez przypadek na mail rytualisty perun72@interia.pl i zdecydowałem zamówić się u niego rytuał przyciągnięcia do siebie drugiej połówki. Efekty mnie zadziwiły, po 3 miesiącach znalazłem sobie świetną dziewczyną z którą jesteśmy dopasowani i jest ona już moją narzeczoną. Tak więc głowa do góry, nikt nie jest skazany na samotność.

Pfff, też mi coś. Mam 24 lata, też nie miałem nikogo, nie całowałem się, nie uprawiałem seksu. Niestety to wina dawnego trądziku i blizn po nim, które mi zostawił, paskudne przebarwienia. Ale ja nie chcę mieć nikogo, zresztą widzicie sami jak to jest, gdy się nikogo nie miało a się komuś z tego zwierzysz, najlepiej dziewczynie, to od razu uzna cię za dziwaka i psychopatę. Lepiej tego nie robić i mieć to w d***e. Żyć tylko dla samego siebie. Ja nie umiałbym się otworzyć zresztą przed dziewczyną/ kobietą, za dużo mam w sobie blokad i złych wspomnień z przeszłości z kobietami.