Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Słodka1985x

Co zrobic zeby facet mi sie oświadczył???

Polecane posty

Gość i ja też czekam...
Jesteśmy razem 2 latka... Jestem bardzo młoda ja mam 20, On 23. Nie chcę wcale ślubu teraz - chcę skończyć studia a i niech mój X się ustatkuje przez te 3 latka, ślub mógłby być potem... Po prostu czekam na deklarację, chcę tylko wiedzieć że myśli o mnie poważnie... :( Mówi mi często że mnie kocha, że beze mnie to On już nie umiałby żyć, bo teraz to już jestem jego życiem... i On wie,że ja marzę o pierścionku, nosz kuźwa przecież ja nie chcę brylantów tylko szczerą deklaracje, po prostu bym sie psychicznie czuła pewna, może mam kompleksy - nie wiem. a kiedyś wyszło podczas rozmowy, że On myślał że pierścionek się daje z miesiąc przed ślubem, więc go oświeciłam że nie, że kilka lat wcześniej bo nawet na samą sale czeka się ze 2 lata. I dupa. Powiedział że mnie kocha i chce być tylko ze mną, ale oświadczy się mi za 2 lata bo nie ma kasy (no rozumiem to, kasy nie ma, praca nie pewna...)i pierscionki za drogie... (a zwykły srebrny to za 30zł jest). Nie mogę się czepiać ale smutno mi :(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciekawe ilu z tych "facetów" boi się tych oświadczyn? Wy to opisujecie jako coś nadzwyczaj ważnego chcecie żeby było romantycznie w jakimś specjalnym miejscu z fanfarami... Może oni boją się że nie spełnią waszych wymagań i że powiecie nie :D Czasem jak czytam o tym rytuale czarowania rzeczywistości to odnoszę wrażenie że to dla kobiet ważniejsze od samego ślubu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też czekam na zaręczyny.
no widzisz przynajmniej wiesz że za2 lata, a mojemu to nawet nigdy przez usta nie przeszło słowo "zaręczyny" czy "ślub" ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też czekam na zaręczyny.
myslicielu999 bo w pewnym sensie tak jest, tacy niby odważni jesteście ale jak przychodzi do czynów to mało kto się decyduje, a my wbrew pozorom nie jesteśmy takie naiwne i wiemy,że słowo "kocham" to tylko słowo i czekamy na gesty bo dla faceta z klasą ślub jest tak samo ważny jak dla kobiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ja też czekam...
myśliciel999- no widzisz a ja bym była najszczęśliwsza jakby po prostu wyjął ten cholerny pierścionek i spytał czy chce z nim być no nawet na kiblu. Nie chce żadnych karet, 10000róż i korony... Jedziemy nad morze bo jego kumple jadą to na to kase ma, no baaaa... ;o co prawda nie na długo bo na 2 dni, i chcę żeby się wyrwał od pracy ale mógłby raz pomyśleć, zainwestować te 30zł i pokazać klasę o zachodzie słońca... Chyba jestem nienormalna... ;o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też czekam na zaręczyny.
nastrój jest ważny,bo przecież nie przez telefon na zakupach, ale też nie wymagam ani nie oczekuję jakiejś specjalnej chwili i drogiego pierścionka.Raczej mały i ładny,a on wie że tak samo jak on ja też nie lubię wesel i ani myślę robić wielki spęd tylko malutkie przyjęcie więc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ja też czekam...
ja też czekam na zaręczyny. - no teoretycznie niby "wiem" bo mówił że za 2 lata, ale mnie to tak denerwuje... Gada o ślubie, o tym, że chce ze mną być, to niech coś zrobi bo mam dosyć tylko słów. On teraz mówi że się boi żebym go nie skrzywdziła jak wyjeżdzam na studia. No a przecież mi ufa... Żeby raz coś zrobił a nie mówił... :o a nie mogę naciskać, bo jest kochany, no ale jednak nie romantyczny... :( Sory za "spam" musiałam się wyżalić komuś. :) 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też czekam na zaręczyny.
w Twoim przypadku zrobiłabym tak; jak on tak gada i gada o tym ciągle to Ty zacznij ignorować te jego gadki,olewać , wtedy wyczuje że cos nie gra skoro ci się do tego oczy nie świecą i zadziała ;) na serio Szkoda,że umiem dawać rady innym a sobie nie potrafię pomóc w troche innej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czekająca;)
Słodka, a ja bym na Twoim miejscu w ogóle się teraz nie odezwała, napisała tylko eska, że kładziesz się spać i życzyła mu jeszcze słodkich snów... pisałaś wcześniej, że denerwuje go twoja zazdrość, więc zaskocz go...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też czekam na zaręczyny.
dokładnie,najlepiej zajmij się sobą,idź spać czy do kina.A jak się zjawi albo napisze udawaj że w ogóle nie zauwazyłaś jego zniknięcia.Facet się pogubi i ocknie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak mam zasnac jak on nieodzywa sie od 17 :( zaraz mnie cos rozniesie..mial po mnie przyjechac..i nagle nie wie o ktorej sie skonczy a jest 22 :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i ja też czekam... niezła jesteś :D zaręczyny kilka lat przed ślubem :D na salę się czeka 2 lata ?? Że przepraszam ale co ty chcesz za salę ? Zbudowaną na zamówienie? Nie wiem co ty masz za wymagania ale ja od poznania mojej przyszłej jak się potem okazało żony po nie całym roku byłem jej mężem a od decyzji o ślubie do ślubu może 3-4 mc minęły :D Więc ja totalnie nie rozumiem waszych dylematów i związków trwających po x lat gdzie nie jesteście pewne czy facet chce czy nie chce :D toż to jakiś absurd udzielony. A swoją drogą ciekawe ile kobiet by nie pogoniło faceta jak by przyszedł z pierścionkiem za 30 zł :D ja też czekam na zaręczyny. dla faceta z klasą słowo "kocham" jak i "chce być z tobą " są tak samo ważne ja ślub a dla takiego bez klasy ślub nie jest nic warty :D Nie ma się co łudzić że jest inaczej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czekająca;)
niom, oto chodzi... jak facet gdzieś idzie, daj mu trochę oddechu, od razu się stęskni:), a tak włączy telefon, a tu 20 nieodebranych połączeń...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ja też czekam...
ja też czekam na zaręczyny. - on gada nie boi się takich tematów owszem, ale jak ja zacznę:) sam nie zaczyna bo On nie żartuje z takich rzeczy tylko gada na poważnie... :o pamiętam jak marzyłam o pierścionku od niego jeszczę na urodziny to powiedział że nie da mi go, bo da mi pierścionek jak będzie się oświadczał a nie bez powodu... A teraz po roku od ur się przypadkiem dowiedziałam że był u jubilera i patrzył na pierścionki, szukał dla mnie ale wszystkie były za drogie... (Patrzył głupek tylko na złote...) On ma po prostu słomiany zapał bo jakby mial teraz plan to by go zrealizował a nie się pieprzył tylko z gadką 😭 kurde szlak mnie trafia jak u koleżanek widze pierscionki albo słysze gadkę o planach na ślub. Słodka1985x - wydaje mi się że On coś kręci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czekająca;)
tak czytam wypowiedzi myśliciela999... moja koleżanka wyszła za mąż za faceta po roku tzw. chodzenia... po chyba 4 miesiącach znajomości zaręczyli się, teraz są szczęśliwymi rodzicami, a z opowiadań koleżanki to super mąż i tatuś.... szkoda, że nie każdy facet taki jest, NIE BYŁOBY NASZYCH DYLEMATÓW;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czekająca;)
A może on ten pierścionek sam dla ciebie robi;), poci się teraz biedaczek, bo nie wie jak brylant osadzić;) Tak poważnie też bym była zaniepokojona, ale staraj się zachować spokój... dzwoniłaś, pisałaś, poczekaj....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ja też czekam...
mysliciel999 - jestem z malutkiej miejscowości u nas na sale tyle się czeka, takie wyprzedzenia są - poważnie. I nie mówi tu o zamku. Poz tym chłopak wie że pogoniłabym go ale jakby przyszedł z jakimś brylantem - za to że traci aż tyle kasy. No popostu mi by wystarczył tylko "dowód". to tylko moja psychika - że chce sie czuc jedyną a to "coś" na palcu dałoby mi takie poczucie... Słodka - pewnie nie jest na kursie może na piiwie z kumplem, nie osaczaj go, zostaw bądz cicho, olej, sam wróci a jak będziesz pisać będzie sie wkurzał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też czekam na zaręczyny.
Słodka -> kręci czy nie dowiesz się w swoim czasie.Może specjalnie się tak zachowuje żeby cię wkurzyć jak taka zazdrosna i upierdliwa jesteś :o faceci tego nie cierpią.Zajmij się sobą i teraz to Ty zacznij "coś kręcić" żeby to on musiał sie domyslać i tęsknić bo jak nie to go zamęczysz a on tylko będzie się oddalał.Moja przyjaciółka tak miała z chłopakiem i go zadręczyła w końcu ją zostawił. mysliciel999 -> to fajnie, ze wam tak wyszło.my teraz nie mamy warunków etc. kiedyś coś wspomniał, że "plany będzie robił za 2-3-lata" ale nie wiem co to miało znaczyć i czy w tym sensie:o wiem,że nie ma warunków ale jak się pojawią jak razem zamieszkamy to czekać wiecznie nie będę bo uważam,że jak facet kocha jak piszesz to nie każe kobiecie czekać na deklaracje a już na pewno nie pozwoli żeby się poniżała i o to sama prosiła, chyba że źle to rozumiem??? Tyle faceci mówią,że kobieta nie powinna naciskać w tych sprawach ale jak facet przeciąga to co, zerwać? wyprowadzić się? przecież nie gadac ciągle o tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czekająca;)
zerwać... łatwo powiedzieć...po iluś tam latach więź emocjonalna trochę w tym przeszkadza;), nom tez zazdroszczę tym wszystkim babkom, których faceci " mają jaja"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Definition
Ale dlaczego tak jest , zobaczysz będzie dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ja też czekam...
i ja ;) bo zerwać jakoś mi byłoby trudno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też czekam na zaręczyny.
Czekająca ;) -> no łatwo na pewno nie jest ale jakbym miała świadomość że przez niego stracę szansę na założenie rodziny z wiekiem, i skoro on nie ma jaj to ja chyba wzięłabym sprawy w swoje ręce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czekająca;)
hehehe, nom, mi latka lecą, miałam 3 poważne związki i zawsze musiałam wylosować nie ten zestaw heheh, chyba szykuje się staropanieństwo;), ale co tam, nie jestem aż w takiej desperacji, żeby namawiać faceta na ślub, nie to nie... łaski bez;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czekająca;)
p.s. Słodka, i co odezwał się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem z chłopakiem ponad 3 lata, a mam dopiero za miesiąc 18 lat. i mój też coś wspominal o oświadczynach.. heh. ale do ślubu mi się nie śpieszy. ogólnie fajny gest.. czekam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ja też czekam...
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×