Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość luźna po porodzie 26

Związek i sex po porodzie

Polecane posty

Gość luźna po porodzie 26

jestem załamana, mój związek jest w rozsypce. Rodziłam rok temu, jestem strasznie luźna więc nasz sex już nie jest taki jak kiedyś :o w sumie oboje się z tym meczymy.Byłam z tym u lekarzy kazali mi ćwiczyć mięśnie kegla,oczywiście ćwiczyłam ale to nic nie dało.w końcu ginekolog powiedział mi ,że tak już jest i nie ma się co oszukiwać po porodzie nie będzie już nigdy tak jak wcześniej.Sex niby nie jest najważniejszy ale jest wazny nie ma się co oszukiwac a bez tego oddalamy się od siebie.Jest tu ktoś w podobnej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grgrgwrgrwgrgr
wspołczuje mam nadzieje ze chociaz duzo radosci z dziecka jest:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luźna po porodzie 26
:o teraz zaczynam żałować że zdecydowałam się na dziecko,moje małżeństwo się sypie, będę samotna matką i mam się cieszyć? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niyon
z tego co wiem plastyka pochwy może być refundowana przez NFZ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gergrgregrg
tak? a ciekawe czy ktos nie stwierdzi ze to wymysł tej kobiety;/ czemu lkekarz jej o tym nie powiedział? ja bede miała tylko cesarke!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klementytnkah
A ile ważyła Twoja dzidzia? Wydaję mi się, że jeśli dwoje ludzi się kocha, wszystko jest do ogarnięcia. Wasz seks nie jest już taki sam, ale macie to małe cudo. Ale aż TAK jesteś "luźna"? Były jakieś komplikacje podczas porodu, za mało nacięli czy coś ? A ten tekst: "zaczynam żałować,że zdecydowałam się na dziecko" .. kiedyś może odbić Ci się czkawką, maleństwo to dar, dla własnego sumienia nie powtarzaj tego nigdy nikomu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gergrgregrg
super zostałas matka polka a teraz cierp w milczeniu!! maz nie potrzebny byle alimenty płacił;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwassss
O tych niedogodnościach macierzyństwa rzadko się wspomina. Nie rozumiem dlaczego. Jaka jest pochwa po 3 porodach? Sądzę, że inna. Moja kumpela, która urodziła 4 twierdzi, że jest ciaśniutka, ale zbyt często i głośno to powtarza, aby jej uwierzyć, po drugie nawet jeśli to na ogól jest inaczej. Kumpel, ojciec trojga dzieci- twierdzi, że różnica jest- ten miał mniej szczęścia, co zresztą wprawnie sobie rekompensuje. Poza luzowaniem się pochwy , w późniejszym wieku dochodzi nietrzymanie moczu i różne takie. Kiedy byłam w ciąży- nikt mi o tym wszystkim nie powiedział- na szczęscie wypiłam się cesarką, ale uważam, że kobiety powinny być świadome tego co może stać się z ich ciałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klementytnkah
Moim zdaniem takie skutki porodu to wina lekarzy. Bo albo dzidzia jest duża i powinni zrobić cesarkę, ale im się nie chce i mają to gdzieś, albo źle nacinają/ nie robią tego w ogóle i skutkiem jest dosłownie popękanie tego wszystkiego tam, a potem ciężko jest,by się to wszystko zrosło jak należy. Ale niestety- to jest nasza Polska. Jak nie dasz w łape lub nie masz znajomości potraktują cie jak śmiecia. A na cesarkę z wyboru nie wszystkich niestety stać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość retretreret
Pierdzielicie trzy po trzy. Po pierwsze chirurgicznie można zaszyć część pochwy tak aby była ciaśniejsza. Po drugie są pozycje, które dają facetowi niezłe doznania przy lużnej pochwie. W pozycjach tych ma się nogi złączone i jest ciaśniej. Po trzecie - to nie przez lużniejszą pochwę twój związek się sypie - uwierz mi. Nie wiem skąd ci to do głowy przyszło w ogóle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klementytnkah
retre ..coś tam- zgadzam się z Tobą. To nie może być powód kryzysu w ich związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eufheudghe7wydgywed
tylko cesarka;/ zanim zdecyduje sie na dziecko uzbieram kase na cesarskie ciecie nie jestem masochistka nie cierpie bolu i nie bede go znosic w imie ...no czego? no własnie wiem ze cesarka to powazna operacja nie zabieg! ale mimo wszystko swiadomie sie na to zdecyduje mam 24 lata i nie mysle o dziecku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klementytnkah
"nie będę go nosic w imie.. no czego wlasnie?" Yyyy.. no może w imię tej małej istotki, która pewnie będzie dla Ciebie najważniejsza na świecie. No, ale . Co ja tu będę pisac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eufheudghe7wydgywed
chodzi o bol podczas porodu po co mam cierpiec? wole nie cierpiec;) i wybieram cesarke!nawet ze wzglad na ta mała istotke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klementytnkah
i cesarka ma swoje minusy. Zawsze są plusy i minusy, trzeba wszystko dokladnie przeanalizowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klementytnkah
Myślę, że temat ciekawy i dotyczący wielu kobiet. Up.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chujowa prowokacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po co mam cierpiec? wole nie cierpiec Hmm, to cesarka nie dla Ciebie :) Proponuje porod ...chyba jeszcze takiego nie wymyslili:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do eufheudghe7wydgywed
Ja miałam 2x cesarkę i radzę jeśli tak boisz się bólu to cc nie jest rozwiązaniem dla Ciebie. Bólu nie ma w takcie, ale jest po i jeszcze długo się utrzymuje. Więc może lepiej nie decyduj się na dziecko, bo tak czy tak ból jest. Piszę, bo może nikt inny Cie nie uświadomił a później będzie za późno!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" nie ma się co oszukiwać po porodzie nie będzie już nigdy tak jak wcześniej" to chyba faktycznie prowo 🖐️ znam małżeństwa, które mają po kilkoro dzieci i jakoś każde kolejne chciało się im robić, więc seks musiał być niezły. nawet po kolejnym porodzie :P a tampon czasem z pani nie wypada, pani prowokatorko? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość b.e.a.t.a
Do zwolenniczek cesarki - a wiecie, ze pochwa rozciaga sie juz podczas ciazy wlasnie po to, zeby umozliwic porod ? W innym wypadku wszystkie kobiety po pierwszym porodzie mialyby popekane pochwy. Takze cesarka nie zalatwia sprawy, do tego zostaje blizna. A porod naturalny, jesli nie ma komplikacji, nie jest az tak straszny. Podczas porodu w organizmie kobiety wydzielaja sie endorfiny, ktore dzialaja przeciwbolowo, a jak to nie wystarczy, zawsze mozna poprosic o znieczulenie. Czasem warto miec troche pojecia o fizjologii :) A w ogole to glupi topic, mam nadzieje, ze zmyslony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klementytnkah
Ja też mam nadzieję, że zmyślona historia autorki, chociaż sam temat "Zwiazek i seks po porodzie"- ciekawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość b.e.a.t.a
Temat ciekawy. Zwiazek po porodzie czekaja znacznie powazniejsze wyzwania, odnosnie i sexu i samego zwiazku. Luzniejsza pochwa to chyba najmniejszy problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez na poczatku nie bylam
No nie wiem czy luzna pochwa to najmniejszy problem. Dla nich liczy sie przede wszystkim sex i jedzenie , taka prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale to prowo jak nic :P autor/ka ma chyba luźny mózg i czasem wypada spod czaszki :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość b.e.a.t.a
"Dla nich liczy sie przede wszystkim sex i jedzenie" Moim skromnym zdaniem sex to cos wiecej niz ciasna pochwa i jedrne cycki partnerki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ElllaElllaEllla
Raczej wątpie w to, że to co napisala autorka jest prawdą. Po ciąży z reguly jest jeszcze ciaśniej niż przed i z tego powodu pojawiają się problemy przy pierwszym stosunku po porodzie. Coś podobnego jak kolejna "strata dziewictwa". Jeśli to co autorka napisala jest prawdą, winni są tylko lekarze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Też matka i co z tego
Nieprawda, że nic nie da sie zrobić. Po prostu u nas lekceważy sie takie problemy. Nieprawada też, że poród skutkuje luzem w pochwie, to są przypadki indywidualne. Polecam - Wkładka Colpexin - ortostatyczna wkładka dopochwowa działająca na mięśnie Kegla. Nie wiem, dlaczego lekarze nadal nie znają tego sposobu leczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Obniżona28
jestem 2 tyg po porodzie. tydzień temu podczas kapieli poczułam jakiś dyskomfort w pochwie. Coś po prostu"wystawało"ze mnie. Po wizycie u mojej gin okazało się że obniżyła mi się przednia ściana pochwy. kazała mi ćwiczyć mięśnie Kegla, i to wszystko , ale wątpie że to coś pomoże. Byłąm w takim szoku że nawet o nić nie wypytałam.Jestem załamana. mam 28 lat, to moje pierwsze dziecko. Mała ważyła 4300g i podono dlatego tak mi się stało. Jak z czymś takim uprawiać sex?? ledwo palec mi się tam mieści. Czy któraś z Was miała coś takiego??? Bardzo proszę o informację. Podobno tylko plastyka jest moim ratunkiem. W jakim czasie od porodu można ją zrobić?? Pomocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×