Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość troooskaweczka

romantyczny wieczor a za sciana tesciowie

Polecane posty

Gość troooskaweczka

czy organizujecie sobie romantyczne wieczory, gdy nie mieszkacie sami, ale z rodzicami? My mieszkamy z rodzicami i niestety na razie takich wieczorow nie zrobilismy sobie. A jak wy to organizujecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Baśka 26 z Węgorzewa
ja tez mieszkam z teciami, z mężem organizujemy sobie takie wieczory. Ale zawsze wchodzi teściowa i czegoś chce, przeszkadza nam non stop. Jest zazdrosna, gdy jestesmy szczesliwi. Kiedys nawet na imieninach przyznala sie do tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troooskaweczka
ale czy szykujac sobie kolacyjke, szykujecie tez tesciom, czy sami i zabieracie do swojego pokoju, czy mowici, zeby dali wam troche intymnosci i bedziecie delektowac sie w kuchni? Jakos glupio mi samemu cos ugotowac i zabrac to, zeby ich nie poczestowac. Czy zabrac butelke wina i nie zaproponowac im lampki.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzia2010
Jak masz taką sytuację zróbcie sobie wypad za miasto. Teraz i pensjonacik można załapać. Albo najprościej wywiesić kartkę na drzwiach. " NIE PRZESZKADZAĆ ROZMOWY NA SZCZYCIE "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No mojej teściowej nie przebijecie. Powiedzieliśmy, że mamy "nasz wieczór" (bodajże moje imieniny to były). Luby się wysilił, klasa, wino, świece... Po chwili wparowała ona z krzesłem, bez pukania, dosiadła się do nas i stwierdziła "jak to fajnie zjeść z wami kolację!". Została, mimo naszych protestów. To już funkcjonuje u nas w rodzinie jako anegdota po tym, jak opowiedzieliśmy to jego bratu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troooskaweczka
macie jakis innne rady? doswiadczenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w i kropka
Wyprowadzka, kupno/wynajem czegos wlasnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z kolacją rzeczywiście może być problem bo przecież teściowa bedzie widziała że coś tam pichcisz i głupio by było razem z nimi nie zjeść ale np wypad na weekend do przytulnego pensjonatu czy wypicie butelki szampana czy winka w łóżku to już jest jakiś pomysł do tego świece cichutka muzyczka i już robi się romantycznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Esmerka
Pomysł z mojej strony- jak coś pichcisz to na osób 4. Wy u siebie, teściom dać i zamknąć drzwi.Poczęstować winem też możesz...w ten sposób może i teściom przygotujesz romantyczny wieczór:) a jak nie to kup teściom bilety do kina/ teatru i niech się bawią:D Powodzenia!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boberek 1
zaproscie ich do czworokąta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troooskaweczka
dzieki za rady :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzeba bylo nie zamiesziwac
z rodzicami to nei mialbys takich problemow :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzeba bylo nie zamiesziwac
Przeciez mieszkanie z tesciami to najwiekszy blad jaki mozna popelnic. Beda sie zawsze wtracac do wszystkiego, nie ma na to sily. Nawet jesli wydaje sie na poczatku ze tak nie bedzie. Zawsze bedziesz w jakims stopniu musiala patrzec na to ze jednak mieszkasz w cudzym domu. W razie czego zostanie Ci to wypomniane. Nie boj sie!!! No i masz ograniczona prywatnosc. Organizacja wieczoru o ktorym mowisz to jzu nielada wyczyn:) Ale mimo wszystko powodzenia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzeba bylo nie zamiesziwac
"Jest zazdrosna, gdy jestesmy szczesliwi. Kiedys nawet na imieninach przyznala sie do tego." Tez tak bywa. Nawet bardzo czesto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poiuytre
Mamy zamiar wynająć sobie w innym mieście jakąś kawalerkę, ale było tak że mój pomieszkiwał u mnie kilka miesięcy lub przyjeżdżał na weekend. Nie miałam takich problemów, po prostu mam z mamą bardzo dobry kontakt i potrafi ona uszanować naszą prywatność. Nie jesteśmy małżeństwem, ale jak już będziemy to i tak nie chcemy mieszkać z rodzicami. To co tutaj opisujecie to jakiś koszmar...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×