Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wredna matka palaczka

No i co mam zrobic?

Polecane posty

Gość wredna matka palaczka

No wiec przed ciaza to palilam jak smok, po 25 do 30 fajek dziennie, w weekend to i wiecej. Odkad wiem ze jestem w ciazy skrocilam to fajczenie do 3-4 fajek dziennie palonych po pol mniej wiecej, rzadko caly na raz. No i dziewczyny, wredne matki palaczki jak to siebie nazywam, jak zrezygnowac z tych 3 ostatnich fajek na dzien? Noz kuzwa nie moge, zle sie z tym czuje, gadam do maluszka i przepraszam i winna jestem i wogole ale uzaleznienie poprostu bierze gore! Za 3 tygodnie mija mi pierwszy trymestr, przeczytalam ze jak sie totalnie rzuci fajki do konca 3 miesiaca to tak jakby sie wogole nie palilo, no to mam 3 miechy i nie wiem co robic :( wredna matka palaczka jestem :( Moze plastry tabltki? ponoc w ciazy moga szkodzic ale chyba nie bardziej niz fajki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredna matka palaczka
nikt? wszystkie rzucily z dnia na dzien? Kurde to rzeczywiscie ja tylko taka wredna :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekając na cud
moja teściowa paliła w ciąży, mój maż to nawet się śmieje ze on już palił papierosy jak go jeszcze na świecie nie było, ale po porodach miała problemy z dziećmi z córką cały czas jeździła po lekarzach, nie wiem do końca jaka była przyczyna ze jej tak chorowała i to poważnie ale myślę ze papierosy tez się do tego przyczyniły. Ja tez jestem palaczką, ale wiem ze jak zajdę w ciąże to nie będę paliła, tylko ze ja nie palę 30 dziennie, ale 5- 7 papierosów i może łatwiej będzie mi z nich zrezygnować. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 521
wcale nie jesteś wredna tylko totalna egoistka, która nie dba o to co jest najważniejsze w życiu, czyli zdrowie własnego malutkiego dziecka. dla paru chwil przyjemności i dla uzależnienia jestes gotowa zafundować mu uszczerbki na zdrowiu - wredna to nie najlepsze określenie, na to co robisz. Podobno nie ma reguły - niektóre matki palą w ciąży i dzieci są niby zdrowe. Ja znam dwa przypadki, moja mama paliła z młodszą siostrą - odjęli jej 2 pkt przy porodzie, był prpblem z podjęciem oddechu i generalnie najmłodsza zawsze była bardziej chorowita z nas wszystkich. I druga żona mojego starego - jarała jak smok, a jej córeczka już pomijając fakt, że bardzo czesto chorowała, to zawsze była bardzo malutka i jest do tej pory - idzie teraz do 2 klasy sz.podst. i jest bardzo drobniutka, sięga rówieśnikom do ramion - wygląda jak przedszkolak.... :( Nigdy nie wiesz jak bardzo dotknie Twój nałóg akurat Twoje dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość desmond
Co masz zrobic, co masz zrobic? przestan palic po prostu a nie przepraszasz dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×