Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość różowa pantera-20

kto płaci w związku?

Polecane posty

Gość facet placi
Nie wiem kiedy obrzucilam blotem kogokolwiek. Jezeli kobieta placi za siebie i obojgu to odpowiada to ok. Ale chyba rozmawiamy o zwiazkach bez slubu. Bo pokazcie mi zone, ktora mowi: mezu ja za ciebie dzis zaplace ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Bo pokazcie mi zone, ktora mowi: mezu ja za ciebie dzis zaplace" np moja żona - wczoraj zaprosiła mnie do knajpy i to ona płaciła wiem, Ty tego nie ogarniasz, bo facet to dla Ciebie ilość zer na jego koncie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
facet placi - moi rodzice. Mimo tego, ze maja wspolne konto oszczednosciowe, to kazdy ma jeszcze swoje pieniadze. Czasami mama placi za cos, czasami tata :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Bo pokazcie mi zone, ktora mowi: mezu ja za ciebie dzis zaplace " moja mama :D jest takie słowo PARTNERSTWO, ale na kafe chyba większość nie ogarnia, co to :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet placi
jezeli jestescie zadowoleni, to dlaczego sie czepiacie? :) ktos nawet analizuje moje wypowiedzi, zdanie po zdaniu. Nie macie co robic? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aleo
ale przeciez dla zwasze placi maz to juz zarezerwowany bankomat wiec ona nie pojmuje tego, ze zona moze za cos zaplacic. zalosne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość różowa pantera-20
jesteście mądre bo pracujecie a niektórzy jeszcze się uczą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Facet placi - bierz odpowiedzialnosc za swoje slowa a nie zadajesz pytania, czy nie mamy co robic, bo ktos przeanalizowal Twoje durne wypowiedzi. Nie chce mi sie juz z Toba tepa babo dyskutowac. Wspolczuje Twojemu chlopakowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarinqa
nazywajmy rzecz po imieniu osoby pokroju zawsze placi sa utrzymankami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko napisalam wczesniej, ze dostawalam od rodzicow kieszonkowe (100zl) a do tego dorabialam sobie od czasu do czasu. Len jestes i tyle :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"ktos nawet analizuje moje wypowiedzi, zdanie po zdaniu. Nie macie co robic?" wyśmiewam... by je analizować, musiałyby mieć jakiś głębszy sens... niestety go nie mają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brunet taki sobie...
różowa pantero-20 nie przejmuj się nimi! jeżeli facet cie zaprasza i chce za ciebie płaci, pyta się ciebie co chwile czy czegoś byś nie chciała to znaczy że chce za ciebie płacić i jest prawdziwym facetem- wie że chodzisz jeszcze do szkoły. To tylko oznacza że mu na Tobie zależy i bierze za ciebie odpowiedzialność, opieekuje sie toba:) a one sa zazdrosne ze same musza za siebie placic- a jak facet placi to doszukuja sie ze dziewczyna leci na jego portfle- ZAL.PL!!! JA ZAWSZE PŁACĘ ZA MOJE SŁONECZKO I NIE POZWALAM JEJ TEGO ROBIĆ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet placi
bawcie sie dalej na forum, pozdrawiam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość różowa pantera-20
100zł? Gdybym dostawała 100zł byłabym w niebie... ja dostaję zaledwie 30zł w tym muszę sobie za to kupować kosmetyki więc nie przelewa mi się:( ale co ty o tym możesz wiedzieć... najlepiej kogoś oceniać i zarzucać że lecę na kasę i biednego bym zostawiła- bez komentarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"JA ZAWSZE PŁACĘ ZA MOJE SŁONECZKO I NIE POZWALAM JEJ TEGO ROBIĆ" kolejny, który uważa się za cieniasa i boi, że jak nie będzie płacić to go laska kopnie w tyłek... niska samoocena nawet po nicku to widać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"ja dostaję zaledwie 30zł w tym muszę sobie za to kupować kosmetyki" używasz dezodorantu? perfum? czy facet Ci kupuje? :P bo za 30 zł to antyperspirant sobie kupisz co najwyżej :D może pomyśl o jakimś sponsoringu? :P 2-3 spotkania w tygodniu i masz kasy jak loda :P.. tzn jak lodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kukułeczkaaaaa26
gośka ale ty jesteś pusta i zgorzkniała! Co w tym złego że on chce za nią płacić? Jest jeszcze młoda- jak ja studiowałam to facet za mnie płacić, nawet teraz gdy pracuje upiera się że on będzie płacił i koniec- czasami nalegam i ja płacę ale nie pozwala mi na to za często. A związek w którym do bólu jest wszytsko na pół albo dziewczyna musi sama płacić nie ma szans wcześniej czy później

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko - kiedy pisze cos do Ciebie to na poczatku kazdego postu pisze 'autorko' tekst o rzuceniu biednego faceta, byl skierowany do 'facet placi'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość różowa pantera-20
Gosiu w roku szkolnym dorabiam sobie korepetycjami- zawsze coś wpadnie- na perfumy i najpotrzebniejsze rzeczy wystarczy ale przydałoby się więcej... no cóż jakoś muszę to przeżyć- inni mają gorzej i jakoś żyją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brunet taki sobie...
nie boje się że mnie rzuci jaki ty jesteś pierdolnięty! Każdy prawdziwy facet płaci za swoją kobiete- na ksie nie śpie więc gdyby jej zależało na kasie nie byłaby ze mną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po tej germanistyce też szałowych zarobków raczej nie będzie :P lepiej poszukaj bogatszego faceta - pogadaj z "facet płaci" - ona ma dobre sposoby na znajdowanie jeleni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chinota
to normalne skoro studiujesz, jesteś młodziutka, to nie masz kasy ale pamiętaj że jesteś na utrzymaniu swoich rodziców do czasu kieyd studiujesz, mi się wydaje dziwne że twoi rodzice nie dają ci nic na jedzenie, przyjemności, tylko pozwalają żeby za wszystko płacił chłopak, w ten sposób stajesz się zależna od niego finansowo i jednak trochę jak utrzymanka uważam że twoi rodzice powinni ci zapewnić podstawowe potrzeby - jeżeli nie możesz pracować ale też nie chce mi się wierzyć że nie mogłabyś sobie znaleść jakiejś dorywczej pracy od czasu do czasu, studia nie zajmują 16 godzin dziennie (no, oprócz sesji), zwłaszcza jeżeli pierwszy rok za tobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brunet taki sobie...
płacę bo chcę płacić- proste jak konstrukcja cepa! pantera wrzuć na luz i się nie przejmuj- twój facet jest wporządku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pogadaj z mama, moze Ci podniesie kieszonkowe za wieksza pomoc w domu? Umow sie z mama, wyreczysz ja w czesci obowiazkow. Zrob obiad, pomoz rodzenstwu w nauce lub cokolwiek. Kombinuj :) Zwiazek ma szanse na przetrwanie jesli dziewczyna placi za siebie kochanienka, bo dla mnie zwiazek to partnerstwo a nie zerowanie na drugiej osobie. A z waszych wypowiedzi wynika, ze jesli za mnie facet nie zaplaci, to koniec bo co on sobie wyobraza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"płacę bo chcę płacić- proste jak konstrukcja cepa!" a chcesz, bo się boisz odrzucenia :P to faktycznie proste... ale jak można żyć w ciągłym strachu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość różowa pantera-20
pogadam z rodzicami ale na dużo nie licze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×