Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość różowa pantera-20

kto płaci w związku?

Polecane posty

"komiczne, widac ze nie lubisz kobiet, tudziez dostales od ktorejs niezle w kosc" masz rację, rozgryzłaś mnie - nienawidzę tych zakłamanych dziwek, tych kurew, tych suk, pozabijałbym wszystkie te puszczalskie ścierwa.... uffff poniosło mnie!!!! ożeniłem się, by móc krzywdzić kobiety!!! :P:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czarnaperła32
komiczne komik1112@tlen.pl'; w dobrej restauracji są torebki!!" Pewnie w tej, do której chodzisz ... do zwracania??? :P I wtedy nic nie płacisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Problem pojawia się wtedy, kiedy przychodzi zapłacić kobieca kartą" kto to widział, żeby baba kartę miała??????? Wam to się już w dupach przewraca!! Krata, same do restauracji?? Niedługo to będziecie chciały same decydować, czy macie ochotę na sex!!! Co za świat!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bylam w wielu restauracjach, w zadnej nie placilam i teraz nie mam o czym z Wami rozmawiac. Moze bysmy wobec tego zboczyli z cen na kalorycznosc dan i smakowitosc deserow? ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czarnaperła32 Te zasady powstawały w czasach, w których Twoja babcia robiła w pieluchy... Może obowiązują w jakimś protokole dyplomatycznym, może na spotkaniach biznesowych na bardzo wysokim szczeblu, może w środowisku izby lordów... ale nie wśród normalnych ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet placi
a moge wiedziec dlaczego siedzisz caly dzien na babskim forum :) pytam z ciekawosci. Widze ze masz zaczerniony nick wiec pewnie czesto sie udzielasz. Nie masz jakiegos hobby, cos czym moglbys sie zajac? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"zboczency!" zwazajac na to, ze do kieszonkowcow dodac trzeba przesladowcow kobiet w postaci Komisia, summa sumarum sama patologia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To widać, nie chodziłam do eleganckich restauracji. :( Kilka razy zapłaciłam sama. :( A mogłam poprosić o kartę bez cen. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czarnaperła32
komiczne komik1112@tlen.pl'; - Ty lepiej idź ze swoją torebką do restauracji ... :P Jak ten z wieczorynki ... faceci coraz bardziej są ciotowatymi nieudacznikami ... Facet jak potrafi zarobić, to nie ma takich dylematów ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pisałem już - jestem po urlopie i mi się do pracy nie chce zabrać... nie mam weny - pewnie niedługo się zbiorę... a hobby mam ale raczej tutaj go nie da się realizować... a czy udzielam się często - to zależy... czasem często a czasem mnie pół roku nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"zboczency!" zwazajac na to, ze do kieszonkowcow dodac trzeba przesladowcow kobiet w postaci Komisia, summa sumarum sama patologia też tak myślę, że komik z tymi normalnymi ludźmi to z lekka przegiął

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Facet jak potrafi zarobić, to nie ma takich dylematów ... " a o jakich dylematach piszesz skarbie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czarnaperła32
Te zasady powstawały w czasach, w których Twoja babcia robiła w pieluchy... Może obowiązują w jakimś protokole dyplomatycznym, może na spotkaniach biznesowych na bardzo wysokim szczeblu, może w środowisku izby lordów... ale nie wśród normalnych ludzi" Masz na myśli blockersów? Ja nie znam tej normalności.... A mój facet zna zasady savoir-vivru, bo spotyka się na spotkaniach biznesowych, więc musi znać ... i nie jest w wieku mojej babci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czarnaperła32
"Facet jak potrafi zarobić, to nie ma takich dylematów ... " a o jakich dylematach piszesz skarbie?" O takich, czy postawić jej tą kawę, czy patrzeć w sufit, gdy przyjdzie kelner z rachunkiem ... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To Twój facet zabiera kobiety do eleganckich restauracji i za nie płaci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czarnaperła32
Tak uważam się za kobietę! i za mnie płaci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie doczytałaś perełko czarnulko.... ja praktycznie zawsze płacę w knajpach czy kafejkach... mam kaprys więc płacę, zresztą zazwyczaj to ja zapraszam natomiast jeśli baba chcąc się napić na mieście colę za 3 zł wyciąga do mnie rękę, to uznaję, że bankomat sobie znalazła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A, za Ciebie płaci? To Ok. Zatrwożyłam się, że za inne panie też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O takich, czy postawić jej tą kawę , czy patrzeć w sufit, gdy przyjdzie kelner z rachunkiem ... to nie ma żadnej różnicy kelner i tak rachunek zostawi:) choćbyś nawet udawał, że zupełnie niechcący wypinasz się do niego tyłkiem modląc się w stronę mekki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Masz na myśli blockersów? Ja nie znam tej normalności.... A mój facet zna zasady savoir-vivru, bo spotyka się na spotkaniach biznesowych, więc musi znać ... i nie jest w wieku mojej babci! " zatem jak rozwiązuje problem, gdy zaprosiła go kobieta i ma tylko kartę kredytową? zresztą na biznesowych spotkaniach płaci się firmową kasą, więc można mieć gest jak stąd po Paryża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zawsze można wyjść strategicznie do łazienki. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czarnaperła32
ike - podejrzewam, że dla kobiety jednak ma znaczenie fakt, że nagle zainteresował Cię sufit przy rachunku ... A kelnera nie musi ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" A, za Ciebie płaci? To Ok. Zatrwożyłam się, że za inne panie też." jej facet płaci za wszystkie - on ma tak głęboko zakorzeniony savoir vivre, że nawet jak przy sąsiednim stoliku widzi, że facet nie chce zapłacić, to on płaci za tamten rachunek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myślisz brum, że w łazience napotka się na podziemne przejście przekopane przez innych strategów?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czarnaperła32..racdzej jestes utrzymanka :) ale jak to lubisz to jest git nic nam do tego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ike - podejrzewam, że dla kobiety jednak ma znaczenie fakt, że nagle zainteresował Cię sufit przy rachunku ... chyba, że nic nie zauważy bo dziwnym zrządzeniem losu akurat w tej samej chwili wnikliwie ogląda paznokcie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×