Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pomaranczowy problem

czy da sie powiekszyc pierscionek?

Polecane posty

Gość pomaranczowy problem

u dobrego jubilera? planuje oswiadczyc sie swojej kobiecie, a w mojej rodzinie od chyba 4 pokolen jest pierscionek zareczynowy, wiec chcialbym, zeby to on byl symbolem. problem jednak polega na tym, ze moja mama ma raczki jak kret :P i pierscionek byl zmniejszany do rozmiaru 7, a narzeczona ma 12 (sprawdzalem z innym pierscionkiem).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale wielki paluch ona ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cksummer
da sie powiekszyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość da się powiększyć
i wcale nie ma wielkiego palucha ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomaranczowy problem
przeciez ona ma drobne raczki, zwlaszcza biorac pod uwage wzrost, to moja mama ma malusienkie ;) to dobrze, bede tylko musial znalezc jakiegos dobrego jubilera, bo boje sie, ze mi go spieprzy :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idź do jakiegoś sprawdzonego
ja sama mam 15-stkę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"problem jednak polega na tym, ze moja mama ma raczki jak kret " fajnie mówisz o swojej mamie, ręce jak ret :O to wcale nie jest zabawne..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomaranczowy problem
wredzioszek, przeciez to bylo pieszczotliwie-zabawne, nie masz poczucia humoru? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pomaranczowy problem >> to zrób test, podejdź do mamy i powiedz z pieszczotliwym usmiechem, że ma rączki jak KRET :O zobaczymy jak się uśmieje :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomaranczowy problem
a myslisz, ze skad podchywcilem to okreslenie? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciocia krysia
ja mam 11 ale pierscionek 12 np ze wzgledu na puchniecie palcow czy ciaze ale tez dlatego ze w jubiler powiedzial iz pierscionki z brylantami zmniejszaja zwiekszaja tylko 2 rozmiary a potem to juz nie odpowiadaja za to co sie stanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pomaranczowy problem >> OK skoro takie teksty śmieszą Twoją mame.... to jest git Ja mam z mama zajebisty kontakt ale gdybym jej walnela o rękach kreta to byłoby jej przykro. Zreszta dla mnie moja mama jest najpiękniejsza na świecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomaranczowy problem
ale przeciez drobne raczki sa sliczne i kobiece ;) no to mnie zmartwiliscie, przeciez jak go powieksze o 2 rozmiary, to nic nie da... a skiepscic go nie chce, przeciez ma olbrzymia wartosc niematerialna. trudno, musze zasiegnac opinii u jakiegos specjalisty, przynajmniej wiem, ze warto probowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro juz rozmiar byl zmieniany to radze sie wstrzymac - najlepiej daj go takiego jak jest, powiedz, ze jest od pokolen w rodzinie i wspolnie idziecie d jubilera na zmiane rozmiaru - wtedy on dokladnie zmierzy i bedzie znal dobry rozmiar aby pozniej znowu go nei zmiac moj kolega kupujac pierscionek zareczynowy wzial jeden swojej dziewczyny ze szkatulki i z takim poszedl do jubilera - okazalo sie, ze ona tamtego nie nosi bo jest za duzy i zareczynowy tez byl za duzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsfsdf
mi sie podoba okreslenie"raczki jak kret" i to jest humorsytyczne a nie jakies obrazliwe:P wrzuccie na luz:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lesny dzban
Autorze znam się trochę na temacie i mogę cię zapewnić, iż pierścionki można powiększać o więcej niż 2 rozmiary, tak więc 5 rozmiarów nie powinno być problemem. Kluczową kwestię będzie tu grać model pierścionka, ilość kamieni i sposób ich umieszczenia, itp. niektóre pierścionki można prawie dowolnie zwiększać/zmniejszać a w innych przypadkach jest to prawie niemożliwe. Najlepiej wybierz się do dobrego jubilera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takaagammmmm
Autorze, można powiększyc, ale ja nie chciałabym nosic pamiątki rodzinnej na ręku. Pomyśl trochę o swojej dziewczynie - może ona wcale nie marzy o pierścionku Twojej mamy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomaranczowy problem
lesny dzban - dziekuje za wyczerpujaca i rzeczowa odpowiedz. na moj paratechniczny umysl ten akurat pierscionek bedzie sie dalo powiekszyc, bo kamienie sa 'zblokowane' wokol brylantu i maja stosunkowo niewielki punkt przyczepienia do obraczki :D takaagammmmm - dlaczego bys nie chciala? chociaz w sumie to ja nie bylem do tego poczatkowo przekonany, ale ona lubi stara bizuterie i desowe klimaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
takaagammmmm >> ja się z Tobą nie zgodzę, pamiątka rodzinna która przechodzi z rak do rąk od pokoleń po za tym, że jest symbolem miłosci młodych ma dużą wartość sentymentalną, ja jestem za pomysłem autora :) mimo tego, że poróżniły nas łapy kreta :P :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 4qgerfwDSQA
:LD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćciu
Nosic pierscionek po tesciowej, marzenie kazdej przyszlej panny mlodej!!!!!!! Facet nie badz dziad, kup jej nowy, stylizowany na stary - w razie, gdyby ulegl zniszczeniu w rakcie powiekszania, wina spadnie na narzeczona, nie na ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bez problemu da się powiększyć sama powiększałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Da się powiększyć, ale zrób tak jak ktoś radził. Najpierw się oświadcz z takim, jaki jest, a potem idźcie razem wziąć miarę i powiększyć. Ja mam takie ręce jak Twoja mama, autorze, tylko mówię na to "chomicze łapki" :)Od dzisiaj będę mówić krecie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×