TAKIE BĘDĄ MOJE URODZINY..

HEH, mozecie mówic co chcecie... :O mam urodziny, mam tez faceta od prawie 2lat... wiedział, że marzyłam o psie.. no i powiedział mi, ze pójdzie do schorniska .. poszedł, nie było zadnych malych, potem była jakas wystawa psów, tez mozna było wziac za darmo, ale to by trwało długo.. formalnosci etc... i powiedzial, ze nie bedzie.. to ja zaczęłam szukac w necie.. bo wiele ludzi chce oddac szczeniaki .. i znalazlam, siedzialam 4 h nad tym, powysylalam mu numery, linki etc.. to zadzwonił i po niego jedzie.. jeszcze pretensje, ze daleko, ze nie trafi :O czuje sie jak idiotka, dosc ze grosza nie zapłaci, to jezzcze widzimy sie dopiero wieczorem :O sama sobie prezent załtawiłam :O

no nie mam.. nie chodzi o to, ze chcialam bog wie co.. ale inicjatywy jakiejś.. a on nawet na bilety nie zapłaci aby po niego jechac, bo na gape jedzie :O

??? wymyśl jakiś słodki rewanż

w zimie ma on.. ja bym sie spalila ze wstydu.. ja stawałam na głowie aby znalezc psa a on ma w dupie ;O! takich ur to jeszcze nie miałam

a ja cię rozumiem

ciesz się z pieska :) a dupka kopnij w dupe :D

może chłopak rozumie, że pies, nie przedmiot, który można od tak sobie kupić i nie zdecydował jeszcze, czy nadajesz się na opiekunkę :P

ja mu to powiedzialam, ze zero inicjatywy, ze dawno wiedzial kiedy mam ur... a on, ze dzwonil...

akurat o odpowiedzialnosci rozmaiwalismy, nie o to chodzi... ale gdybym tego pieska nie zaltwila to bym nie miala nic.. bo on nie pracuje.. nie dostalalbym nic tylko 20dag cukierków jak rok temu, ale nie o to chodzi... tylko o fakt, ze nawet sie nie postarał

ale jakby co, to pies jest tylko pod Twoją opieką, a nie jego?

No wlaśnie pies to nie przedmiot i nie można go sobie nabyć ot tak ;/ Ile masz w ogóle lat?? i skąd ty tego psa wytrzasnęlaś pewnie z allegro ??? Ma w ogóle rodowód, czy to jakiś mieszaniec ???? a potem się dziwcie, że coraz więcej psów w schroniskach przez takich nieodpowiedzialnych ludzi.....

to kundelek/ nie z allegro ale z innych ogłoszen, gdzie kobieta nie moze psa trzymac bo ma juz 3 swoje i chce oddac sunie 8tygodniową. Nie chodzi tu o ta odpowiedzialnnosc! bo on wie co i jak.. ja mieszkam z rodzicami, mam duzy dom, mam warunki. Mam 19lat

no to spoko, dobrze, że nie z jakiejś pseudo. fajnie, że bierzesz takiego psiaczka :) tylko pamiętaj o sterylizacji/kastracji koniecznie! no to chłopak będzie nareszcie trochę zazdrosny, bo szczeniorki zajmują trochę czasu :P

Nie chodzi tu o warunki materialne. Nie jesteś odpowiedzialna jeżeli decydujesz się na takiego psa. Przyczyniasz się tym do coraz większej ilości bezdomnych psów. Zamiast zaczekać i zabrać ze schroniska jakąś biedną porzuconą psinę albo ze strony dogomania.pl dajesz zarobić debilnym handlarzom i ty wierz sobie w ich historyjki jak jesteś naiwna, że niby nie mogą trzymać i tak dalej. Gdyby nie bylo popytu to debile by nie mnożyli byle jakich psów byle gdzie, bez odpowiednich badań i wymagań. Oni robią to dla kasy a tacy nie mający pojęcia ludzie jak Ty takie psy kupują, dają tym zarobić takim debilom kasę, dzięki czemu oni mnożą psy dalej, bo przecież zawsze jakiś naiwniak się znajdzie co to akurat psa na urodziny szuka itp. A za chwilę będziesz się dziwila, że pies bojaźliwy albo agresywny się robi, bo pojęcia nie masz z czego ten pies wyszedl od jakich ras, a niektóre rasy wymagają doświadczonych wlaścicieli, którzy się znają na psach i potrafią je konsekwentnie wychować aby niepożądane zachowania wykluczyć. I nie chcę nikogo obrażać, piszę po prostu jaka jest prawda.

ten pies jest ZA DARMO!

KTOS CHCE ODDAC nie sprzedac, bo juz ma swoje...

Mysia69 poluźnij warkoczyki - napisała, że kobieta nic za psa nie bierze, czyli i tak był do oddania i prędzej, czy później znalazłby się w schronisku czy na dogomanii, ale z rozpaczliwym wołaniem o dom tymczasowy, czy stały i o ogłoszenia, żeby w konsekwencji osoby takie jak autorka wątku po niego się zgłosiły. czyż nie? :)

Owszem, macie rację ale ja już na wejściu do tej debilnej baby bym zrobila jazdę, że jakim cudem się u niej szczenię znalazlo, które teraz oddaje? Po jaką cholerę dopuszcza psy jak ją na to nie stać? Teraz już zrozumialam autorkę, że bierze psa w dobrej intencji ;) a wracając do tematu to nie bądź dziecinna - Twój facet się zachowal nieelegancko, nie zniżaj się do tego samego poziomu, powiedzialaś mu co o tym myślisz, może się zastanowi i zauważy co zrobil źle :)