Nie chce analu, wiec mój facet mi powiedział, że nie zaspokajam go seksualnie ;/

Jak wyżej. jesteśmy ze sobą 3 lata, współżyjemy od ok2,5 ;p od dawna namawiał mnie do analu, ciągle odmawiałam, bo po prostu nie kręci mnie to jakoś :P a on mi wypalił z tekstem że jestem beznadziejna i że nie zaspokajam go ;/

to nie Ty jesteś beznadziejna a Twój facet że szantażem próbuje Cię zmusić do czegoś czego nie chcesz sex ma sprawiać obojgu przyjemność i trzeba szanować wolę partnera ...to nie koncert życzeń jednej ze stron pewnie naoglądał się pornusów i myśli że życie to film

moj tez mnie do tego namawia, i tez nie chce ale nie mowi mi czegos takiego !! i niegdy by mi tak nie poeiwdzial ! ja bym go zostawila na twoim miejscu...

no wlaśnie, mowilam mu, że jesteśmy razem to razem też takie decyzje należałoby podejmować, a nie co on powie - tak ja mam zrobić..

Mój mi wykrzyczał wściekły, że jestem egoistką bo nie chciałam mu orala zrobić :D:D:D Rzuciłam go oczywiście. Nie będę z chamem i nerwusem.

A skąd wiecie że nie chcecie???? Skoro nawet nie próbowałyście?

"A skąd wiecie że nie chcecie???? Skoro nawet nie próbowałyście?" Najdurniejsze zdanie jakie widziałam tutaj od tygodnia. Gdzie takich głupków rodzą...

Tak? Ciekawe to tak jakby powiedzieć ''nie będę jeśc lodów czekoladowych bo mnie nie kręcą' nie wiedząc jak smakują

To facetowi też powiesz "dlaczego nie chcesz mojego chuja w dupę, przecież nie próbowałeś?!". Jebnij się w łeb.

ZDZIWIONA powiedz mu że najpierw ty zerżniesz go wibratorem a potem on niech ci powie jak to jest, jeżeli będzie mu dobrze to ty się nad tym zastanowisz ! A jak się nie będzie chciał zgodzić to powiedz że nie zaspokaja cię seksualnie bo nie chce spełnić twojej fantazji .

To facetowi też powiesz "dlaczego nie chcesz mojego ch*ja w d**ę, przecież nie próbowałeś?!". J**nij się w łeb. nie mam ch*ja. jestem dziewczyną

wszystkie te anały biora sie z kafe, a zapoczątkowały w więzieniach

To facetowi też powiesz "dlaczego nie chcesz mojego ch*ja w d**ę, przecież nie próbowałeś?!". J**nij się w łeb. nie mam ch*ja. jestem dziewczyną Riposta godna głupka. Pedały twierdzą, że anal dla faceta również jest przyjemny, a żaden normalny hetero nie zgodzi się na taką 'próbę'. Dlaczego nie? Bo wie, że to mu się nie będzie podoba. Więc tę swoją teoryjkę o 'skąd wiesz, że nie lubisz skoro nie spróbowałaś' wsadź sobie w tę swoją rozjechaną od analu dupę. Sorry, ale dla tak tępej istoty nie będę się siliła na wyważone słownictwo. Niektórzy nie lubią czarnych, a ja nienawidzę głupich ludzi.

To jest typowe dla facetów zastraszanie i szantażowanie, byle dostać w łóżku to co chcą. To podrasa jest, a nie ludzie. Nie potrafią zrozumieć obrzydzenia i bólu. On nie chce analu, bo to jego ciało, ciało kobiety go nie interesuje, bo to nie on będzie wył z bólu czy czuł się obrzydliwie.

up

u nas na osiedlu chodzi taki co siedział , dawał dupy zresztą sam opowiadał i mówił jakie to obżydliwe Zresztą ile się czyta na ten temat, że jak chłopak zostanie zgwałcon to potem robi to na innych, lub morduje.

obrzydliwe*

Zgadzam się, to typowe u facetów. Jak oni coś chcą, to wielka afera jeśli kobieta odmówi, a jak kobieta chce, to jest nienormalna i poj*bana... Ja chciałam się kochać z facetem analnie, chciałam spróbować i właśnie takie coś usłyszałam :O

Bo kobiety są uległe i faceci to wykorzystują . A my żeby ich nie zranić czasem naginamy swoje zasady i ustępujemy :O Okropność!

a ja kiedys z dziewczyna sprobowalem z ciekawości (mojej i jej) efekt był taki ze nastepny sex to był juz tylko anal :) tak ja to wkręcilo ze inaczej nie chciala bo stwierdzila ze to najlepsza pieszczota pochwy jaka mogla sobie wyobrazić od drugiej strony ,wiec niewiem oco wam kobiety w sumie chodzi? jak nie sprobujecie to w życiu sie nie dowiecie jak to właściwie z tym analem jest:P

Nikt nie twierdzi że anal jest zły ale jeżeli ktoś nie chce tego robić to nie wolno go zmuszać i szantażować :(

Twój facet jest gówniarzem. Nie ma prawa żądać od Ciebie czegoś, czego nie akceptujesz.

jak nie bedzie tego mial w zwiazku to poszuka na boku to pewne jak w banku!

zacznijmy od tego, ze trzeba bardzo uwazac jak się tą formę seksu uprawia. pamietajmy, ze jesli jestesmy zestresowani nowymi doswiadczeniami to akurat w tej formie nie jest to wskazane, jak wiadomo, kobieta powinna byc wyluzowana inaczej nici... ja mam dni, ze nieraz mam ochote a nieraz nie i mąż to akceptuje, nieraz sie kochamy tak a nieraz w inny sposob, ale tez sie naczekal zanim sie zdecydowałam na analny stosunek, ale co sie naczekał, to mu zotsalo wynagrodzone. nie wyobrazam sobie, zeby zaczal sie drzec na mnie z tak ŚMIESZNEGO powodu jak odmowa pewnego rodzaju seksu... masakra

I dlatego należałoby mu ułatwić odskok na ten bok silnym kopem w dupę.

rzuć tego idiotę który myśli tylko o swojej przyjemności, mój też chciał spróbować, zapytał mnie się ja powiedziałam że nigdy i skończyła sie rozmowa. ale twój przesadził