nie wiem co mam zrobić jestem w kropce

dostałam propozycję pracy w anglii wszystko byłoby ok ale musiałabym wyjechać już jutro o 5 rano a dostałam ta propozycję dopiero godzinę temu :O co o tym myslicie?

do anglii to tylko na wycieczke moge jechac .

a wy co o tym myslicie? oczywiscie nie wiem nic o tym biurze nawet nie wiem z jakiego to biura, po prostu dałam ogłoszenie i zadzwoniła do mnie dzisiaj PANI że jest praca ale muszę jutro wyjechać

a co to za praca? muisz być ostrożna. Tyle się mówi o handlu ludźmi, jeśli nie wiesz gdzie, co, jak, to raczej nic dobrego nie wróży

wiem w jakim mieście, wiem co to za praca ile płacą itp niby mam pracować na produkcji przy pizzy

niby.... a skończysz w jakimś domu publicznym! żadna porządna firma nie organizuje pracy z dnia na dzień! nie ryzykuj, bo możesz tego słono żałować a z drugiej strony może to być fantastyczna praca, znajdź kogoś w Angli kto to sprawdzi:) a i pewnie oni zapewniają przejazd, zajmą się tobą już w Polsce i takie tam inne bzdety? ale decyzja należy do ciebie:)

Panno anno, Podejrzane to wszystko. Wszędzie ostrzegają, że jeśli coś jest na już - jutro, pojutrze to jest niebezpieczne i podejrzane. Chodzi o to byś miała mało czasu na ich sprawdzenie i na decyzję. Konkretny pracodawca daje czas na załatwienie formalności. Bądź ostrożna!

niestety nie zapewniają przyjazdu. To jest niby biuro w anglii ale pracuje w nim polka. Przewóz z mężem tylko denerwuje mnie to że mamy tak szybko wyjechać, gdyby mi powiedziała że mam przyjechać w weekend to bym sie nie zastanawiała a tu tak nagle ehh

Wkurzona ma rację. Takich rzeczy nie organizuje się na ostatnią chwilę. Radzę Ci poszukać innej pracy, bo to jest podejrzane

osobiście bym nie pojechała w takiej sytuacji http://odlotek.pl/zaproszenie/24843

ale jak możesz jechac z mężem i to sprawdzić na miejscu, a jeszcze lepiej żeby posiedział tam z tobą z tydz. dwa - to jedź! ale licz się z kosztami:))

tzn jechałabyś ze swoim mężem? a co z mieszkaniem? skoro nie jedziesz sama, to może warto spróbować.

dziekuje wam za rady

no tak z mężem dostałam propozycję, mieszkanie mamy tam zapewnione, ale nie powiem że i tak się bardzo stresuję

nie pojechalabym,zadna sznauajc sie frima nie postawila by przyszklego pracownika w takiej sytuacji...........cos tu nie tak

nie pojechalabym nazwet z mezem. sorry,ale szukaj dalej.

no to pakuj sie a nie tracisz czas na kafee.. http://odlotek.pl/zaproszenie/31074

Nie bardzo chcę jechać ze względu właśnie na to że to ma być natychmiast, tylko wszyscy wiemy jak trudno jest z pracą w dzisiejszych czasach, sama już nie wiem co mam robić

ja bym nie pojechała. Zamin pojedziesz polecam film "Handel żywym towarem". Film ukazuje jak kobiety zostają zakręcone przez znajomych a później co dzieje sie z nimi dalej... Masakra jak to wszystko działa :/

łee, no to zupełnie inaczej sytuacja wygląda, niż ją początkowo przedstawiłaś. Skoro mieszkanie jest, mąż ma pracę zapewnioną(?),to Ty nawet jak ta praca okaże się lipą, możesz poszukać innej.