Jestem chora i niedługo rodzę...

Mam anginę i zapalenie oskrzeli a jestem w ciąży. Wczoraj gorączka podchodziła już do 41 stopni. Dziś od rana obserwuję u siebie skurcze i prawdopodobnie jeszcze dziś albo jutro zacznie się poród na całego... Zastanawiam się jednak czy dadzą mi rodzić w takim stanie?

nie-zatrzymaja akcje porodową :O

idż do szpitala. Który to tc? Dadzą Ci leki obniżające gorączkę i kroplówkę by zahamować skurcze

dokładnie idź do szpitala! urodzić ci dadzą bo co maja zrobić? urodzisz ale dziecko ci zabiorą a ciebie w izolatce położą. przynajmniej w szpitalu w którym ja rodziłam tak było. jak kobieta była przeziębiona to rodziła na oddzielnej sali porodowej, tzw izolatce, potem dziecko leżało na noworodkach a matka w izolatce na ginekologii. mi też to groziło, bo miałam opryszczkę, ale zasuszyłam zanim poród się rozpoczął :)

jezeli masz angine i zapalenie oskrzeli to rozumiem ze jest to potwierdzone u lekarza i bierzesz stosowne leki? czy lekarz nie zalcil w takiej sytuacji kontaktu z ginekologiem prowadzacym ciaze?

gorączka podchodziła do 41st a Ty do szpitala nie pojechałaś??? To nie wiesz że dziecko ma wyższą temp od matki i czym taka wysoka gorączka grozi?? Szczególnie co się może stać z mózgiem dziecka?

Dziewczyno do szpitala jedz!!!!!! Ja jak bylam w 40 tyg. i miałam taka sama sytuacje jak ty to zostawili mnie wszpitalu a po pół godzinie miałam juz cesarke bo dziecko z powodu goraczki oddało smółke i miałam geste zielone wody a dziecko tetno powyzej 220.Mi lekarze powiedzieli ze to był ostatni moment.

Mój lekarz ginekolog powiedział że nie widzi powodów do hospitalizacji. Kazał brać leki i czekać. Dziś rano także do niego dzwoniłam, nie kazał przyjeżdzać do szpitala. Mam przyjechać jak zaczną odchodzić mi wody.

całym sercem ci życzę by twoje dziecko urodziło się żywe i normalne. Boże co za ludzie! Zastanów się trochę! jak ty masz 41 to dziecko może mieć 42st. Mózg u dorosłego człowieka się przy tej gorączce prawie gotuje

to kiepsko :-/ naprawde nie zazdroszcze sytuacji i nie wyobrazam sobie rodzic w goraczce z chorym gardlem i problem z oddychaniem z powodu oskrzeli nie wiem jak oni to widza... takie skurcze nie musza wcale oznaczac porodu , mogra pojawiac sie jeszcze pare tygodni przed porodem miejmy nadzieje ze zdazysz wyzdrowiec zzanim zaczniesz naprawde rodzic :) zycze wszystkiego dobrego!

jedż na izbe przyjęć do szpitala i niech cię zbada inny ginekolog bo twój to bęcwał!

Moja znajoma była tylko lekko przeziębiona, raz kaszlnęła na sali i lekarz powiedział ze nie ma mowy aby sama rodziła i że idzie na cesarkę. Lekarz mi powiedział że pół oddziału to takie przypadki jak ja, bo lato, jest goraco, kobiety piły coś zimnego i prawie kazda z anginą i wysoką gorączką przyszła rodzić...

Ja 2 miesiące temu urodziłam synka dwa dni po zakończeniu kuracji antybiotykiem, bo miałam zapalenie zatok (miałam cc). Mały urodził się chory :( zaraził się ode mnie :( 11 dni przeleżał w szpitalu, w tym 4 dni na OIOMie. Dlatego ja też ci radzę, byś jechała do szpitala - oni będą wiedzieć co robić.

zmien lekarza skoro bagatelizuje taka sprawe:/ dla mnie to nie rozsadne z jego strony- dobre gdybys teraz byla pod okiem lekarzy. Zebys tylko pozniej nie musiala miec do siebie jakis wyrzutow. A sio jak najszybciej do szpitala

Byłam w szpitalu. Podłączyli mnie do ktg które wyszło w normie, zbadali (1cm rozwarcia) i odesłali do domu. Mam się zgłosić jak będzie coś się złego dziać i tyle. Zapytałam się co w sprawie tej gorączki to usłyszałam, że kobiety w ciąży także chorują w tym i gorączkuja i oni osobiście nigdy nie spotkali się z żadnym przypadkiem gdzie coś by się stało z powodu goraczki u matki... A co do samego porodu to już zalezy od mojego stanu fizycznego, jesli nie będę na siłach rodzić sama to zrobią mi cesarkę. Pozdrawiam