Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

vanessaaa

JAK Z NIM POSTĄPIĆ???

Polecane posty

Gość jedna niezobowiązująca noc
ona ma 38..ale staro wyglada na 43..jak alkoholiczka..albo sex w tyłek tak jej poszkodził. On ma 47.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedna niezobowiązująca noc
pamietaj nie uprawiaj zoofilii przy dziecku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz moim zdaniem teoria z tym, że kogoś ma teraz, jest bardzo prawdopodobna... A nie chce żeby się wydało, że się z Tobą kontaktuje, bo mogłaby obecna go w tyłek kopnąć, bo może być zazdrosna o Ciebie skoro tak długo razem byliście itd... To że nie chce dać numeru telefonu znaczy że nie chce niespodziewanych smsów, telefonów... Tym bardziej że dorosły facet, nie dzieciak, nie robiłby sobie takich akcji na jaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no własnie tez mi sie tak wydaje, dlatego nie chce mieć z nim kontaktu i nie bedzie mnie upokarzał abym mu odpisywała na gg. to jest zenujące. ja chce zmienic jak najszybciej numer tel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedna niezobowiązująca noc
dorosły facet a robi akcje...- umawia sie na kawę z dupodajką co od 14 roku zycia obciaga penisy na 1 spotkaniu...I on mysli, ze to sie obecnej podoba? a skad pewnosc ze mu w wc po kawie nie obciągneła? i co z tego ze numeru jej nie dał..jak daje sie rządzic..takiej dupodajce..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedna niezobowiązująca noc
on zmienił numer, nie dał ci go...ty zmieniłas numer, nie dałas mu go...noto jak teraz spotkacie sie po dłuzszej przerwie..na ulicy to chyba od razu mu penisa obciagniesz na srodku ulicy..tak bedziecie spragnieni kontaktu..bo go nie macie wcale, a macie dziecko wiec musicie sobie obciagac czasem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedna niezobowiązująca noc
jesli sam odstawia takie akcje..jak kawa za plecami obecnej..to niech robi obrażonych min jak obecna z kims pisze. pisanie i rozmowa via net to nie jest realna kawa, patrzenie sobie w oczy, a mozei obciaganie pod stołem lub w wc, aucie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do autorki No tak niektórzy się nie doczytali. Poza 5 latami wspólnie spędzonymi został drobiazg "DZIECKO" Tobie podświadomie coś cyka.Tylko nie jesteś pewna. A najtrudniej zapytać wprost. Czego się spodziewasz? Czego oczekujesz? Po co te spotkania? Tobie sprawa wydaje się dziwna. Rozmowa wprost i patrzenie w oczy. Jak ktoś ucieka wzrokiem w bok zawsze ma coś innego w zanadrzu. Wystarczy że człowiek powie co ma na wątrobie. Ale na szczerość tak ciężko się zdobyć. A czego Ty autorko samaoczekujesz w tej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no własnie ja nie oczekuje nic, ani od niego, ani od sytuacji. jemu jest bardzo w niemsak ze ja chce zmienic numer. dziwi mnie jego zachowanie , po co sie ze mna kontaktuje bawiac sie w te klocki i tak asekurując.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chodziło mi o to czy warto z nim w ogóle na ten temat rozmawiac, ale teraz stwierdziłam ze nie warto. Nie bede liczyła sie z kimś kto nie liczy sie ze mną. Bo czy jest sie byłą, byłym , do każdego nalezy mieć szacunek, szkoda ze on go nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajunka kajunka
naprawde wspólczuje takiego typa;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość albo jesteś głupia totalnie
albo udajesz bonie wierzę że piszesz poważnie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro ktoś uważa ze jestem głupia to niech tak uwaza. widocznie wiele tu takich głupich kobiet jest . jedne zony dają sie zdradzac , inne oszukiwac, inne sa olewane i żyją z tymi draniami. ja na szczęście z nim nie żyje. Tylko zastanawiałam czego chce ode mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamikogi
chce niezobowiazujacego sexu , tego chce gdyby cie kochal bylby z Toba a nie potajemnie sie spotykal, lub tez chce miec ciebie na boku gdyby z tamta cos nie wyszlo- tez milam takiego typa , na poczatku sie ludzilam ze moze cos z tego bedzie, oszukiwal mnie spotykal sie z e mna i znia , zakoncz ta znajomosc raz na zawsze szkoda twoich nerwow te typy sie nie zmieniaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to prawda, oni sie nie zmieniają. Ale jej tez współczuje, albo jest taka głupia albo taką udaje. Napisałam mu aby przestał sie tak zachowywac i oszukiwac i ze wiem ze ma dziewczyne dlatego tak skrzętnie numery ukrywa. Ciekawe co mi odpisze:) hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość he-he-he-he
poczekaj autorko, bo czegoś tu nie rozumiem - najpierw piszesz, że rok temu się rozstaliście i pół roku nie miałas z nim kontaktu, a kilka postów dalej, że łączy was dziecko?! to znaczy, że dziecko też nie miało kontaktu ze swoim ojecm przez pół roku?! wyprowadź mnie z błędu, jeśli źle zrozumiałam. Bo jeśli dobrze rozumiem, twoj ex to ostatni cham.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamikogi
autorko nie wchodz z nim w zadne "slowka: kogo ma a kogo nie ma, to nic nie da ja tak dalam sie mamic przez 1,5 roku nawet myslalam ze z nia zerwal (czego na tamten czas chcilam)myslslam ze jest tylko moj po pewnym czasie sie okazalo ze jednak nie, byl z nia i ze mna , naprawde szkoda twojego czasu dla takiego faceta , wiem co mowie zniszczysz sama siebie bo on tylko bedzie dalwal ci nadzieje a bedzie z inna, nie pozwol by on traktowal cie jak zabawke przystan gdyby z inna nie wyszlo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agrafka_7
Ja zawsze stawiam kawę na ławę, po co owijać bawełnę i miec jakieś wątpliwosci. Jesteście dorosłymi ludźmi a nie dziećmi i powiniscie porozmawiać jak na dorosłych ludzi przystało. Słuchaj fajnie mi się z Tobą rozmawia ale nie rozumiem o co chodzi z tym numerem. Dlaczego mam odpisyac na gg a nie na komórkę? - i tyle. dowiesz się wszytskiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamikogi
pytasz jak z nim postapic to chyba masz nadzieje ze moooooooooze bedziesz z nim, mowie ci nie warto ale czlowiek uczy sie na wlasnych bledach, potrzebujesz czasu by dojsc do tkiego wniosku jak ja ze TO NIE MA SENSU

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko a dlaczego
chcesz zmienic numer akurat jak go spotkalas? i po co mu o tym mowisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bella Bellucci
22:24 aby wzbudzic zazdrosc..i mu utrzec nosa. A ile razy spotkała go jego obecna? ty 2 razy.. a ona? ile razy był na kawie z obecną:)????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko a dlaczego
jestes dorosla kobieta. zmien numer i koniec. po co mu o tym mowic? to dziecinne. zmieniasz numer a jak mu zalezy to i tak znajdzie z toba kontakt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
źle zrozumieliscie, ja to dziecko straciłam:( był to najgorszy okres w moim zyciu, ale i tak czuje przez to ze nas wiele łączyło, moze po nim to spłynęło ale nie po mnie. Trudno:( Nie informowałam go wprost ze zmieniam numer, nie chwaliłam sie czy coś, tak wyszło podczas rozmowy. rzeczywiscie chce mu tym utrzeć nosa, bo to taki typ ze sie nie przyzna ale go zaboli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
on jak dla mnie juz doszczętnie przegiął, przesadził, kiedyś nie wyobrazałam sobie zycia bez niego, myślałam ze umre, a teraz...az mam ochote mu napisac, ze za takim dzieckiem to ja nawet zatęsknic nie zamierzam. Wiecie ten facet jest bardzo wykształcony, pracuje na jedej z uczelni i kiedys mu powiedziałam, ze gdyby nie to ze tam pracuje i robi to co robi to zadna by sie nim nie zainteresowała. Jeżeli jest z tamtą z którą był to ona doskonale wiedziała o mnie, wypisywała itp. straszna sytuacja wtedy była:( i jeśli nadal jest z nim to uwazam ze są siebie warci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×