Opryszczka na ustach w ciąży-czym to zwalczyć?

Cholera, wyszła mi jakas dziadoska opryszczka na ustah, wstałam rano i normalnie zonk-kawałek dolnej wargi spuchnięty z takimi bialymi bolącymi sączącymi babelkami :o Zoviraxu chyba zabardzo nie mogę (32tc), smaruję pastą do zebów ale też efekt nie wiem jaki :o poradźcie cos, to samo ewentualnie w końcu zejdzie czy raczej jak tego czyms nie potraktuję to bedzie siedzialo? Moj lekarz na urlopie :o

to juz wiesz ze twoje dziecko bedzie mialo w sobie wirusa opryszczki? ale to nic groznego. Ja oprysczke mialam w 9mcu i niestety dziecko tez to ma :( ale czym smarowalam to nie pamietam,udaj sie najlepiej do apteki cos ci doradza. pozdr.

a mascia cynkowa probowalas? ale lepiej podpytaj o to farmaceuty lub gina.

Ja miałam ten sam problem, nawet nie pomyślałam, że maść na opryszczkę może miec jakieś znaczenie dla ciąży... Jednak kiedy w 30 tygodniu ciąży trafiłam do szpitala, od razu (tzn ze stresu chyba) wylazła mi opryszczka. Poprosiłam położną o jakiś lek, bo wiem, że jak szybko nie zadziałam, rozejdzie sie to na całe usta. Więc przyniosla mi waciki Leko (nasączone spirytusem), które szybko wysuszyły opryszczkę, także polecam;)

Wolno w ciąży, wolno, a nawet trzeba, tylko najpierw do lekarza trzeba iść który wypisze całą kurację lekami.

Delikatnie rozwalić wszystkie bąble, wacik (patyczki do uszu) nasączyć spirytusem i trzymać minutę-dwie. Boli jak diabli, piecze jak cholera. Działa idealnie, wypala wszystko. Pierwszy dzień opryszczki - 3-4 razy dziennie Drugi dzień - 2-3 razy dziennie Trzeci dzień - wypalone.

z naturalnych sposobów polecam cebulę. rozkrój na pół i posmaruj sokiem, szybko zasusza! smaruj jak najczęściej! do tego właśnie ta pasta do zębów. a na przyszłość, jak kiedyś zdarzy Ci się że będzie cię warga swędziała i będziesz miała przeczucie że może wyjść opryszczka (mi zwykle w nocy wychodzą i budzi mnie potworny świąd wargi) to posmaruj octem (zwyklym najzwyklejszym octem). nie dopuści do wyjścia pęcherzyków :D

i pozniej blizny na twarzy

dzieki za rady dziewczyny, smaruje ta pastą ale chyba dalej jest tak samo, tyle ze pasta troche to 'zakleja' i nie swędzi....może ta cebula cos zaradzi..muszę kupić i posmarować.... jak ktos jeszcze ma jakies genialne pomysły, no to dawać :D

Oj, jak rozwalisz opryszczkę w taki sposób to uwolnisz wirusa, który może się rozsiać i jeszcze więcej dostaniesz. Leczcie sie tabletkami antywirusowymi a nie jakimiś dziwacznymi sposobami, to wyleczycie się na dłużej.

Oj, niestety to dziadostwo się strasznie łatwo roznosi na wszystkich dookoła. A już szczególnie z tego płynu surowiczego z bąbla - istna namnażalnia wirusów. A już i tak 29mln Polaków ma w sobie HSV...

Bo nie wiedzą, że istnieje skuteczny lek na opryszczkę, albo nie mówią swojemu lekarzowi o swoim problemie, a szkoda.