Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Wildberryqueen

Czuję się niedoceniana

Polecane posty

A no, przykro. Takie życie. Ach, jeszce jedno. Tak jak ćwiczysz ręke w malowaniu, tak ćwiczy sie swój umysł, aby gościły w nim odpowiedznie myśli. Codziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wildberryqueen
Dziękuję za miłe słowa. Ja nadal zamierzam robić swoje, tak jak do tej pory, ale koniecznie z innym nastawieniem. W sumie każdy z nas jest niepowtarzalny, może wnieść coś od siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja mam jeszcze gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wildberryqueen
Dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja mam jeszcze gorzej
Bo ja nie mam zadnej koleżanki, chłopaka też nie a z rodzicami nie mam zbyt dobrego kontaktu. Jestem taka samotna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja mam jeszcze gorzej
I to wcale nie dlatego jestem samotna, że byłam zła do innych bo tak nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja mam jeszcze gorzej
Ja Cię doskonale rozumiem. Ktoś Ci wcześniej napisał, że to Ty wymagasz od innych a tymczasem powinnaś dawać innym miłość. Potem napisałaś że tak robisz ale inni Cię wykorzystują. Ja mam dokładnie tak samo. Tu wcale nie chodzi tylko o miłość. Ludzie chcą sie zadawać z osobami przebojowymi, z którymi im się fajnie rozmawia. Ja taka nie jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wildberryqueen
Znam to uczucie. Przez lata miałam bardzo podobną sytuację. Prowadziłam żywot outsiderki, nie miałam przyjaciół, chłopaka. Teraz nieco się zmieniło, studia łączą ludzi. Może powinnaś wyjść do ludzi, np. zapisać się na jakiś kurs, kółko zainteresowań? Od tego często zaczynają się różne znajomości. Z rodzicami ciężko mi coś poradzić, ale rozejrzyj się wokół, ludzi nie brakuje. Powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja mam jeszcze gorzej
Ja cały czas wychodziłam do ludzi, też studiuję. Co z tego, że ja do nich wychodzę jeśli im na mnie nie zależy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja mam jeszcze gorzej
Nawet nie wiesz ile przez to przepłakałam. A teraz tak samo mi sie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wildberryqueen
No właśnie, teraz liczą się głównie osoby przebojowe. Ja z kolei jestem dość zamknięta w sobie, spokojna. Takich ludzi na pierwszy rzut oka ma się za nudziarzy, bo przecież liczy się "lans". Niestety, zwykle to ja byłam tą, która dawała najwięcej. Nieraz poświęcałam na to mnóstwo czasu, bo tak już jest, że więcej myślę o innych niż o sobie. Chłopakowi, który mi się podoba, pomagałam w problemach, a teraz on wybrał inną dziewczynę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wildberryqueen
Hm, dużo zależy, na kogo trafisz. Wydaje mi się jednak, że nie powinnaś się tak od razu zrażać, bo wszystko przed Tobą, jest jeszcze szansa, że trafisz na ludzi, którzy docenią Ciebie taką, jaką jesteś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja mam jeszcze gorzej
Ja też poświęciłam się dla pewnych osób ale cóż, nie mogłam na nie liczyć. Teraz już mi na nich nie zależy. Chciałabym jednak nie być samotna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja mam jeszcze gorzej
Może i trafię na takie osoby ale w moim przypadku to będzie trudne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja mam jeszcze gorzej
Idę już spać, dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wildberryqueen
Dlatego warto być nadal otwartym na ludzi. Ja próbuję, chociaż nie powiem, żeby mi to przychodziło łatwo. Okey, ja idę spać. Dodaję temat do ulubionych i rano jeszcze coś napiszę :) Dobrej nocki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wildberryqueen
Witam ponownie! Jak już wczoraj pisałam, czuję się niedoceniana, niepotrzebna. Nikomu na mnie nie zależy. Jestem twórcza, pełna pomysłów, a tymczasem nie znajduję zrozumienia. Zawsze jestem porównywana do innych ludzi. Mam już tego dosyć. Tak naprawdę to najchętniej bym umarła, bo po co mi takie życie w cieniu innych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wildberryqueen
We wszystko wkładam tyle serca, poświęcam ludziom tyle uwagi, a co z tego mam? Zawsze jestem tą, która cierpi najbardziej. Niejednokrotnie uświadamiam sobie, że ludzie żerują na tym, że jestem tak otwarta i życzliwa. I dlatego chce mi się płakać. Od wczoraj w nocy cały czas płaczę, bo już naprawdę nie daję sobie rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wildberryqueen
Dlaczego nikt mi nie pomoże ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja mam jeszcze gorzej
Nie wiem co mam Ci napisać, sama mam ten sam problem i nie umiem sobie z nim poradzić. Wiem przez co przechodzisz. Samotność to coś strasznego. Może wybierz się do psychologa. Kiedy czytałam Twoje wypowiedzi to tak jakbym siebie słyszała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×