Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość anty teściowa

Chce posłać córeczke do przedszkola ale teściowa się nie zgadza!

Polecane posty

Gość anty teściowa

a wraz z nią mój mąż. mała miała w maju 3 latka ja chce wrócić do pracy. teściowa oferuje swoją pomoc(mieszkam z nią ) i czuje się urażona tym że jej nie chce przyjąć. mąż również ma o to pretensje że bedziemy wydawać pieniądze na przedszkole jak jego mama może z dzieckiem zostać, że mała będzie choroby łapać, że z babcią w domu jej bedzie lepiej niz w predszkolu.a ja poprostu nie chce być od teściowej zalezna. wiele razy było tak że akurat z mała nie mogła zostać gdy ja musiałam coś załatwić. ona jest zdania ze kobieta powinna siedzieć w domu i pilnowac ogniska domowego... boje się ze niby to chce pomoc a ostatecznie doprowadzi do tego że bede musiała odejśc z pracy bo z mała nie bedzie mogła zostać raz czy drugi. mąż mówi że przesadzam i jak zwykle trzyma jej strone w dodatku oboje wmawiają małej że w przedszkolu jest żle ze bedą ją dzieci biły itp. małą juz sama chyba tam nie chce iśc a wcześniej paplała jak najęta. mam postawić na swoim ryzykując ze teściowa mi juz specjalnie z nia nigdy nie zostanie a mąż znowu bedzie miał powód do awantury czy poddać sie i zostawic dziecko w rękach kochanej babuni;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anty teściowa
na jej temat si nie wypowiadam bo wojna jest minimumraz dziennie;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julka kulka
dziecko sie nachoruje bardzo duzo ale nic tego nie zastapi bo bedzie mialo kontak z rowiesnikami oraz fajne zajecia, wiem bo moje dziecko chodzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xx kroliczek xx
moim zdaniem wyslij do przedszkola, powinnas pokazac ze masz jakies zdanie i mezowy i tesciowej na pewno przejdzie im oboje jak maluch bedzie przychodzil zadowolony wiem jak mala mojej kuzynki ciagle opowiada ze przedstawienie ze to ze z tamta kolezanka sie zaprzyjaznila ze pani powiedziala to i tamto , dzieci duzo sie ucza w przedszkolu zaczynaja sie angielksiego powoli uczyc a watpie ze twoja tesciowa umie;P hehe ale serio to tam duzo sie nauczy a widac ze babcia nie jest raczej osoba ktora zajmuje sie nia caly czas, ja bym zostawila z mojego chlopaka mamą dziecko bo jego siostra zostawia u swojej mamy ale mala ma 2 lata niedlugo a ona tyle umie i robi wiele rzeczy i uczy sie z nia jak sie mowi na to na tamto choc i tak oddaja do przedszkola kontakt z dziecmi sie przyda , tylko wybierz dobre to nie beda dzieci sie bic;P itp a ta twoja to nieodpowiedzialna jakas jak prosisz zeby zostala a ona nei moze i musisz sie z pracy urywac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mroefczkaaa
dzieci ktore chodza do przedszkola sie lepiej rozwijaja, maja kontakt z dziecmi, ja bym postawila na swoim i wyslala dziecko do przedszkola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyślij! Znam ten typ kobiety (mówię o teściowej) - ona wie lepiej! Niedługo każe wam sypiać osobno, bo "Jasiu" potrzebuje więcej miejsca". Nie ulegaj, a córce jeszcze raz wytłumacz, że nic złego jej się tam nie stanie, że pozna fajne koleżanki i panią, która będzie jej pokazywać różne gry i zabawy. Masakra... a później mała będzie się bała iść do szkoły, bo babcia powie, że tam mordują :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość llleeeewwweeelll
Zastanów się co będzie najlepsze dla twojego dziecka a nie dla innych. Przedszkole jest bardzo dobrym rozwiązaniem, dziecko w przedszkolu się rozwija, zdobywa nowe doświadczenia,uczy się dzielić z innymi, czekać na swoją kolej, współpracować i walczyć o swoje. Przedszkole to najlepsza lekcja samodzielności dla dziecka i przygotowanie do szkoły, a poza tym to niezłe ćwiczenie odporności. dlatego nie miej wątpliwości, rób jak uważasz, wątpię, żeby teściowa nauczyła dziecko tego samego co osiągnie w przedszkolu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anty teściowa
ale w tedy moge zapomniecze wyjde do kolezanki sama czy na zakupy nie mówiac juz o jakimś wieczoze. mąz pracuje do póżna a znając życie oboje postanowią mnie ukarac za to że posłałam dziecko do przedszkola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wysłałam swoje do przedszkola zanim jeszcze skończyła 3 latka. Wychorowac się musi w przedszkolu- czy ma 3 latka czy 5 to i tak na pewno złapie katar czy inną infekcję, ale przechodzą przez to wszystkie dzieci. Wyjasnij mężowi,że dziecko się będzie lepiej rozwijało w przedszkolu, będzie miało kontakt z dziecmi, fajne wycieczki, zabawy, a z babcią to ciągle w domu, ewentualnie na spacer no i bajki w TV - tak było u mnie. Zresztą babcia nie będzie odsunieta na boczny tor , bo jak mała będzie przeziębiona to wtedy przez tydzień może się dzieckiem zajmowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość llleeeewwweeelll
A co do córeczki, jeśli nie ma już takiej chęci jak na początku, bo przestraszyła się opowieści taty i babci, to najlepiej zabierz ją do przedszkola na dni otwarte niech sama zobaczy jak tam jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość llleeeewwweeelll
A jeszcze lepiej zrobisz jak zabierzesz ze sobą też męża do przedszkola, żeby zobaczył a przede wszystkim porozmawiał z paniami pracującymi w przedszkolu i rodzicami dzieci, które już do przedszkola uczęszczają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja to tu widzę problem nie z teściową, tylko z mężem jeśli mąż trzyma stronę mamusi a nie żony, to coś jest nie tak i na tym bym się skupiła na Twoim miejscu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anty teściowa
on wie ze przedszkole to dobry pomysł ale mamusia jest na nie i to wystarcza on mówi ze mamie zawdziecza wiele- wychowywała go sama i jesli ma ochote i spedzac czas z wnuczka to on jej to umozliwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem za przedszkolem. Choćby parę godzin dziennie. Mała nauczy się przebywania między rówieśnikami. Kontakty z innymi dziećmi są bezcenne w późniejszym życiu. Poza tym w przedszkolu będzie miała wiele fajnych zajęć: rytmika, plastyka itd itp I rację ma Ewa 33 że problem masz głównie z mężem. Gdyby stanął po Twojej stronie teściowa by zaraz zamilkła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już doświadczona mama
Dam Ci dobrą radę. Rozumiem Twoją Teściową,że czuje się urażona, ona myśli,że uważasz że jest nieodpowiedzialna,albo,że nie będzie potrafiła zająć się dzieckiem. To jest naturalna reakcja nadopiekuńczych dziadków. Moim synkiem zajmowała się moja mama odkąd skończył 7 miesięcy bo ja wróciłam do pracy. Jednak jak miał ponad 3 latka postanowiłam zapisać go do przedszkola,oczywiście reakcja była taka sama jak przy Twojej Teściowej. Jednak wytłumaczyłam mamie,że przecież jej wnuczek pójdzie wśród dzieci, będzie się rozwijał, bawił się, chodził na spacerki, uczestniczył w różnych ciekawych wydarzeniach,a ona w tym czasie w końcu sobie odpocznie. To jej przemówiło do rozsądku. Synek chodzi już do przedszkola od 5 miesięcy i jesteśmy bardzo zadowoleni. Dziecko rozwija się szybciej w przedszkolu i kiedy nadejdzie czas szkolny będzie o wiele lepiej przygotowane do życia z innymi dziećmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurwio**
Matko z tymi teściowymi :( jak słyszę "teściowa" to zaczyna mi się coś dziać. Jeszcze jak się wtrącają... skaranie boskie. Naprawdę z całego serca Ci współczuję. I mąż po jej stronie. Wiadomo. U mnie będzie pewnie to samo :/ w sumie już jest .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bootelka
i znowu jakaś teściowa się wcina - wszystkie wysłać w kosmos ;) dziecko potrzebuje kontaktu z rówieśnikami, a skoro myślisz o posłaniu małej do przedszkola, tzn., że wiesz , że sobie da radę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurwio**
" ja to tu widzę problem nie z teściową, tylko z mężem jeśli mąż trzyma stronę mamusi a nie żony, to coś jest nie tak i na tym bym się skupiła na Twoim miejscu " EWA33. Racja, w końcu on ożenił się z Tobą a nie z mamusią i z Tobą spędzi resztę życia, faktycznie na tym byłoby się lepiej skupić. Ja też wezmę to sobie do serca co napisała Ewa ;) :P "on wie ze przedszkole to dobry pomysł ale mamusia jest na nie i to wystarcza on mówi ze mamie zawdziecza wiele- wychowywała go sama i jesli ma ochote i spedzac czas z wnuczka to on jej to umozliwi" Ehhh taki typ faceta, to samo co u mnie. NIE MOŻESZ POPUŚCIĆ BO TAK ZAWSZE BĘDZIE!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anty teściowa
widze ze zdania podzielone;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agabag
Dziecko w przedszkolu się rozwija, pozanje inne dzieci, pojawiaja się pierwsze przyjażnie, poza tym maja swój program, który realizują, uczą się wielu rzeczy, potem mają łatwiej w szkole.Jestem nauczycielka i widać olbrzymią róznice mies=dzy dzieckiem, które chodziło do przedszkola, a które nie, cięzko potem sie 6 latkowi rozstac z mamą, gdy tyle czasu z nia spędzał, płaczą na korytarzach w szkole, wpadają w depresję, bo boją się ,że mam nie przyjdzie itp.Poza tym mała nie musi spedzac w przedszkolu całego dnia, mozna prowadzić ją na kilka godzin, zeby pobawiła się z dziecmi.Ja teraz mam wakacje, przedszkole zamknięte , a moje dziecko co rano płacze bo chce isc do przedszkola do kolegów. Nie pozwól tesciowej na to ,żeby zrobiła z małej niedołęgę zyciową( taka jest prawda, nic dobrego nie wychodzi z ciągłego siedzenia z dziadkami)Poza tym t o ty jestes matka a nie ona.Musisz postawic na swoim, uwierz mi naprawde warto.W przedszkolu jest naprawde fajnie , dzieci sa zadbane, maja stały plan dnia.Moj mały chodzi juz drugi rok i jest super, a w domu co tyllko bajki albo ksiązki ile mozna.Poza tym tam sa rówiesnicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agabag
I jeszcze jedno,czego Ci absolutnie nie życże, ale co bedzie jak ty na stałe zrezygnujesz z pracy , a za kila lat moze sie posypac małzenstwo np i co dalej, kto zatrudni kobiete ,któa tyle lat przesiedziała z dzieckiem.Jak masz mozliwosc wrócenia do pracy to sie nie zastanawiaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Warkocz Komety
Poslij do przedszkola !!!! dziecko lepiej się rozwija wsród rówiesników, a dopiero to jest zauważalne jak zaczyna się zerówka. Wówczas jest przepaść miedzy dziecmi przedszkolnymi a tymi chowanymi z babciami i mamami w domu !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agabag
Nie zakładam,że się posypie, ale jak juz to co? a emerytura potem jaka ?Zrobisz jak zechcesz, a wogóle to najlepiej sie wyprowadzcie na swoje i bedziecie miec spokój!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agabag
do warkocz-komety, dokładnie tak jest , jestem nauczycielką klas 1-3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rejs na Grecję
Ja bym oddała dziecko teściowej, niech pokaże przez dwa miesiące czy potrafi się zająć dzieckiem. Daj szansę teściowej bo twój mąż ci tego nie wybaczy że olałaś jego mamusię. A dziecko nie jest tylko twoje bo ta wredna teściowa jest jego ukochaną babulką. Ja byłam wychowana bez przedszkola, dopiero w wieku 7 lat ujrzałam szkołę i inne dzieci, bo w domu miałam młodsze rodzeństwo i to z nimi tłukłam sie po dworze przez całę dnie. Twoje dziecko powinno mieć najnajdłużej dzieciństwo bo i tak zdąży się zniechęcić do życia. A babka - ciesz się że masz taka dobrą teściową która chce ci niańczyć dziecko. One kocha twoje dziecko i widzi w nim buźke swojego syna. Zastanów sie co robisz dziecku pozbawiając go babki. Jesteś egoistyczna świnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agabag
Tak, tylko,że przyjęcia do przedszkola są już w lutym i jak diecko się dostanie( a to tez nie jest takie łatwe, u nas na 1 miejsce jest 3 dzieci, nie wszystkie sie dostają)i nikt nie bedzie czekał az dziecko zacznie chodzić , tylko skresla z listy. Jestem w tym temacie akurat na czasie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anty teściowa
rejs na Grecję ok fajnie ze jest chętna ale juz pisałam boje sie ze np ja pojde do pracy a ona mi wyskoczy ze jutro z dzieckiem nie moze zostac bo do kosmetyczki jedzie itp kiedys jak musiałam jechc do mojej pracy pozałatwic papiery do porotu tez tak robiła. jest cieta na to ze chce byc samodzielna bo to mąz powinien pracowac a ja byc w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agabag
do rejs na grecją- widać co z ciebie wyrosło bez przedzkola! hehe własnie tacy ludzie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agabag
Boze o czym my tu wogóle rozmawiamy, córeczka jest twoja i to ty decydujesz! co ma tesciowa do gadania! to ty jestes matką!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anty teściowa
ale moj mąz jej ojcem a wiem ze on kasy na przedszkole nie da w tylko prywatne teraz wchodzi w rachube i jest on blisko mojej pracy wiec mi by wszystko pasowało. ale on jest na nie. wiem ze to moje dziecko ale tez i jego i mam swiadomość ze jego nie przekonam mimo ze wie ze małej krzywda by sie nie działa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×