czy dać mu druga szanse.?

2 lata temu chodziłam z chłopakiem 2 miesiace , zerwalismy od tamtej pory on za kazdym razem chce wrócic, mowi ze cos do mnei czuje ze go ciagnie do mnie , tylko ja nie potrafie z nim byc bo jest moim przeciwienstwem z charkteru, ja jestem porządna spokojna dziewczyna moze za bardzo a on taki szalony zawsze był z ta ktora chciał ja jakos jedyna nie chce z nim byc...bo czuje ze do siebie nie pasujemy...duzo rzeczy mi w nim przeszkadza...co robic...? z wyglądu jest 10 na 10 ale jesli chodzi o charkter to nie ma on o sobie dobrej opini...

juz wiele razy prosił mnei zebym do niego wrociła ze on chce byc tylko ze mna...bo szuka porzadnej dziewczyny.....(szkoda tylko ze on taki nie jest) i to mi przeszkadza....ale jesli on naprawde mnie tak kocha to dac mu szanse??? mowi ze od tamtej pory sie zmienił.....

a co on robił przez te 2 lata? niby kazdy zasługuje na 2 szanse...ale..;)

non stop pisał dzwonił chciał sie spotkac ze mna...ale j a nie chciałam z nim byc teraz widze ze naprawde bardzo mu zalezy....tylko ja sie boje takiego związku...jesli chodzi o charktery o poglądy na zycie róznimy sie bardzo.

no to jak tak robił to daj mu szanse charakter wybadasz w trakcie. jak bedzie złym partnerem to go wymienisz na innego;)

to nie takie proste...jak on mnie jeszcze bardziej pokocha....a mi cos nie bedzie pasowało i go zostawie....wtedy zerwalismy bo on bardzo pił i mi sie to nie podobało....po za tym on z tymi wszystkimi laskami spał...ja jestem porzadna dziewczyna nie wiem czy warto sie plątac w taki związek znowu....

jak cie pokocha to bedzie sie starała byc dobrym partnerem:)

jesli chodzi o charktery o poglądy na zycie róznimy sie bardzo." nawet sobie głowy nie zaprzątaj tym związkiem szkoda czasu , charakteru mu nie zmienisz, a czas który minął powinien działać tylko na twoją korzyść ... znajdziesz innego !!!