Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość a taka jedna 24444yy

czy kontynuowac ten zwiazek?? prosze o odpowiedzi

Polecane posty

Gość a taka jedna 24444yy

zacytuje fragment naszej rozmowy: ja: masz jakies przemyslenia dotyczace naszego zwiazku, po naszych wczasach(dodam ze było bardzo miło, moze 1 kłótnia) on: zastanawiam sie czasem cz ten zwiazek wytrzyma, czasami tak mysle gdy mam gorszy dzien ja: zaden zwiazek nie wytrzyma jesli z jednej str ne ma uczucia(jego do mnie) on: taa tez to wiem hihihhi ja:dla mnie to nie jest smieszne raczej smutne on: nie chce o tym dzis gadac bo nie zasne i ty sobie popsujesz humor i wyrosnie klotnia ja lat 24 on 28 staz zwiazku 6 miesiecy zero wyznan z jego strony..a ja jak sie domyslacie bardzo kocham

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a taka jedna 24444yy
>>:O:(😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a taka jedna 24444yy
ludzie nie spijcie tylko piszcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to że jesteście 6 miesięcy nie znaczy że po tym czy innym czasie ma Ci mówić , że Cię kocha jeśli tak nie jest. Skoro nie wyraża żadnej inicjatywy ( o uczucia chodzi) tzn że jest albo mało uczuciowy ( uwierz mi są mężczyźni którym słowo KOCHAM CIE ciężko przechodzi przez gardło) albo na prawdę nie darzy Cię jakimkolwiek uczuciem. Proponuję szczerą rozmowę ze swoim facetem bo ta przytoczona jest co najmniej śmieszna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona..o0sj
przykro mi ale z tego co tu widac to mu nie zalezy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jeśłi chodzi o pytanie zadane w temacie to ja na Twoim miejscu nie kontynuowałabym dalej takiego związku..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a taka jedna 24444yy
wiem dodam ze opo miesiacu zwiazku miał ciagłe watpliosciprzez 2, 3, 4 miesiac myslałam ze juz sie wynormowało ale chyba nie...chociaz i tak jest duzo lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jadowityjadziolek
a wpadła na to, że facet może rezerwowac to słowo kocham dla tej jedynej ? Ja byłem z wieloma kobietami, zawsze jak ognia unikałem wyznan typu kocham, mimo, że "coś" tam czułem, mimo deklaracji z ich stron. Żadnej nigdy nie powiedziałem kocham.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a taka jedna 24444yy
po co 28 letni facet który chce sobie ułozyc zycie,załozyc rodzine marnuje kilka miesiecy na bycie z kims kogo nie kocha, a co najwyzej czuje sympatie..czy nie wiem co a jego tłumaczenia ze była go wyrolowała .nie jest juz dla mnie wystarczajce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jadowityjadziolek
Ludzi są rózni...ja bywałem z kobietami, bo wiedziałem, że od czegoś się zaczyna. Każda z nich nie była jakimś przypadkiem, tylko ta potencjalną jedyną. Czas i wspołne byce weryfikowało. Obecnie po jakiś 3-4 latach poznawania kobiety stwierdziłem, że to w 99% właśnie ta. Okazało się, że bez wzajemności...bo ponoć nie ma chemii :) deklaracje, że mogłaby ze mną być...ale nie ma chemii i takie tam. Życie jest przewrotne. Nie można w nim być egoistą a tym bardziej tchórzem i niczego nigdy nie można być pewnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jadowityjadziolek
Co do wieku :) niektórzy mają po nascie lat a potrafią być bardziej świadomi tego czego chcą i bardziej dojrzali od tych, którzy mają po lat dziesiąt. Moim zdaniem nie to ile lat mamy, a to co nas spotkało tworzy nas i kształtuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wg takie teksty to raczej nic dobrego nie wróżą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EJJJ TANNNNN
A MOJE ZDANIE JW=EST TAKIE zle zadajesz pytanie facetowi trzeba mowic wprost a nie tam takim pol zartem pol serio powiedz ze chcialabys wiedziec czy jestes dla niego wazna bo czasem czujesz ze mu nie zalezy powiedz co czujesz jakie masz obawy i skad sie one biora facet ci odpowiedzial ze niechce rozmawiac bo nie zasnie BObedzie myslal faceci to tez ludzie ,moze troche mysla inaczej ale czuje podobnie ,tez maja watpliwosci o ktorych nie mowia bo boja sie odrzucenia silniej niz mu=y kobiey proste pytanie -proste odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jadowityjadziolek
Racja. Rozmowa potrafi być trudna. Szczególnie ta szczera i dotyczaca nas samych, ale nie ma nic lepszego. Pomijajac fakt, że nawet w tych szczerych rozmowach ludzie potrafia kłamać. Sami siebie blokują z jakiś przyczyn, ze strachu i takich tam. Teraz co raz trudniej coś osiągnac, dosyc duzo ludzi zaczyna sie skupiac na jais głupich gierkach, sugerowac się głupimi poradami z netu. Zaczyna brakować spontaniczności, szcerości a zaczyna sie tczyc wielka gra pod tytulem: " Czy wypada". Pytanie do Pań. Czy to mozliwe, żeby uczucie do kogos zrodziło sie dopiero po jakimś czasie ? Coś na zasadzie znam kgoś lubie i coś sprawia, że po jakims czasie robi klik ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EJJJ TANNNNN
tak ,nawet czesciej niz bysmy mogli przypuszczac ,bo przeciez tak romantycznie jest zakochac sie od pierwszego wejzenia a prawda jet taka ze czasem to zbyt malo ,czasem szukamy daleko tego co ..mamy przed nosem ,..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jadowityjadziolek
Droga autorko :) nie przucaj nadzieje, jakkolwiek się dzieje. I rada odnosnie facetów. Większość z nas ładnie pisze, ładnie mówi, wy często łapiecie się na te nasze bajki :) Wyjawie ci nasz sekret :) Słowa nic nie kosztują. Patrz na czyny :) I to nie te teatrzykowe szopki, bo w aktorstwie też jestesmy dobrzy. Patrz na czyny drobne. Wymagające cierpliwości i cech, których szukasz w facecie. Patrz na to jak traktuje swojego brata/siostre,, swoja matkę, ojca :) i nie daj się zwieść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a taka jedna 24444yy
?????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość banialuk_a
Cześć, Ja z moim M jesetm już 2,5 roku. Takie rozmowy niestety i u nas sie pojawiły... Wczoraj dowiedziałam się, że nie ma mnie w jego wizji przyszłości (twierdził, że głównie dlatego, że powiedziałam mu, że nie chce mieszkać z jego rodziacami). Dzisiaj udaje, że te słowa nie padły :-( I jest obrazony, bo twierdzi, że to ja się czepiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość banialuk_a
Ktoś tu napisał, że powinno się ocenić sytuację po drobnych gestach, a nie słowach... podłamało mnie to stwierdzenie, bo moj M jest bardzo "niezangazowany" w nas związek. Ostatnio nie chciał mi pomóc w oragnizacji naszych wakcji - odmówił szukania nocelgu bo mu "sie nie chciało" (jego ulubiona wymówka, zaraz obok "zmęczony jestem"). Nie chodzimy nigdzie, jeśli ja tego wyjścia nie zorganizuje. W odwiedzianch u mojej rodziny/ znajomych siedzi zły na cały świat i najczęsciej ma do mnie o wszystko pretensje. Wszyscy mówią, że powinnam go zostawić, bo się zamęczę... ale gdy "daje" mi dwa cudowne dni, dzień lub chociaż parę godzin łudzę się, że będzie dobrze. Nie umiem kazać mu odejść. Boję się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a taka jedna 24444yy
nie wiem czy to brak szacunku to była rozmowa na gg rano szedł do pracy..i nie chciało mu sie gadac..stwierdził, ze porozmawiamy kiedyindziej, ze dzis taka miła noc my czsto przeprowadzamy takie rozmowy..przynajmniej staramy sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a taka jedna 24444yy
ogolnie to sie wham miedzy nami sie bardzo poprawiło..wiec nie wiem czy dac jeszcze czas czy odciac to od razu:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×