WESELE i poblem z noclegiem...co zrobić?

NATKA jestem ;) Stuknij się w główkę :D A uprzedziłaś gości, ze mają samochodami przyjechać? Bo dam sobie uciąć rękę, że im taki pomysł do głowy nie wpadł :)

na śląsku i w małopolsce na 100 % zawsze jest nocleg... (jestem ze slaska)

od dziecka chodziłam na wesela i jakoś nigdy nie było problemu, czy zeby dostać sie na sale czy z niej wrócić, teraz ludzie jacyś problemtyczni są. Owszem osoby z daleka to wiadomo nocleg znalazł sie zawsze, no ale 20 -30 km?

natka sama sie puknij w glowke..jak jestes taka naiwniara to proze bardzo rezerwuj caly hotel dla swojej rodzinki ale ja nie mam zamieru tego robic. jak komus nie pasi to niech nie rpzyjezdza. ja nigdy nie mialam noclegu na zadnym weselu i jakos nie obgadalam pary i nie mailam do niej pretensji. Nie masz jak dojechac i odjechac to nie rpzychodz na wesele i juz. Na kopertach mi nie zalezy.

Witaj cudowna ;) a skąd jesteś?

no to widzisz - problem rozwiazany. nie ma noclegu - nie ma gosci :) szybko poszlo. jestes zadowolona z naszych rad? :)

__Kreska__ - ale nie chodzi tu o hotele tylko o sale z pokojami tam jest taniej ...

zreszta co innego gdybysmy sami zaoferowali noclegi a co innego jesli ludzie zaczynaja sie o nie dopominac:-o

cudowna pokoje kosztuja 45 zł to malo????bedzie 100 osob wiec stuknijcie sie w glowke z tym noclegiem

ja tez jestem ze slaska i jesli nie bylo autobusu dla tych mieszkajacych blizej,to zawsze na 100% nocleg.no,ale mowia,ze slask to nie polska :o

ech cos czuje ze nie ebdziesz miała udanego wesela. ty wogóle chcesz je robic, chcesz zeby ludzie przyjechali? zy odpieprzasz niemiły obowiązek...

Boże, jaka ty głupia jesteś. No przepraszam, ale inaczej się tego nie da nazwać. Prosiłaś o opinie i je otrzymałaś. Jak widzisz, ludzie są zgodni tej sprawie, tylko ty chcesz oszczędzać na gościach. Twoje wesele, twoja sprawa, ale potem nie płacz, ze większość nie będzie zadowolona. I naucz się czytać, bo nikt ci nie kazał wszystkim stawiać noclegu, tylko jedna dziewczyna mówiła jak to jest u niej w hotelu.

to zamow autobus.ja teraz musze odebrac na wesele ludzi w lotniska z pyrzowic.jazda w dwie strony 160km i place tylko 700zl w MPK.popytaj.jak to tylko 30km,to moze lepiej wyjdziesz na tym,zeby ich po prostu odwiezc.

tak szczerze - ale ona powiedziała, że transportu też nie chce opłacić :/

Ja tez jestem z ślaska i uważam ze nocleg należy sie wszystkim. Ja przynajmniej tak zrobilam

U mnie muszę zalatwić nocleg polowie gości, bo będą jechać 600 km. Reszta będzie odwożona busikiem pod swoje domy. Wesele robie 20 km od miasta, ale chce by każdy nie mial problemu i zmartwień jak wróci po calonocnej zabawie.

zamiaru dawac noclegu to po co zalozylas temat? po co ci nasze rady? a dlaczego tak sie boisz ludzi do domu zaprosic?? masz w domu sajgon?syf?masakre?czy patologiczna rodzine?

ona niczego nie chce oplacac, chce tylko, zeby jej przytaknac, ze ma slusznosc w tym co robi i zeby zapewnic, ze mimo tego wesele bedzie fantastyczne a goscie zachwyceni. mozna zaczac odliczac do bolesnego zderzenia z rzeczywistoscia, ale co nas to wszystkich obchodzi?

aha....ale to nie sa duze pieniadze...w MPK za autobus na 29 osob placi sie 3zl za 1km,a za autobus na 55 osob 3,5zl/km...to wychodzi duzo mniej niz nocleg

Wiadomo, ze nie każdego stać na opłacenie noclegu dla tylu gości, ale normalną rzeczą jest przecież załatwienie bezpiecznego transportu do domu :) Widzę, ze my tu na Śląsku żyjemy zupełnie inaczej niż w innych rejonach kraju :D Aż serce się raduje :D

natka pewnie rodzice płacili za wszystko co?:-o

Jeżeli nie doczytaliście, to autorka nawet nie ma transportu, zeby zawieźć gości spod kościoła na salę, bo liczy, że każdy samochodem przyjedzie, a wy jej tu przeliczacie ile ją powroty wyjdą :o

be nice -> true

oo tak,zdecydowanie slask jest inny.nigdy nie myslalam,ze sa az takie roznice,ale spotkalam za granica ludzi w polski centralnej i az sie wlos na glowie jezy.kaza sobie placic za wszystko,cwaniactwo sie szerzy,straszne obgadywanie,nawet jak koles ma po drodze do PL,to nie dzieli paliwa na pol,tylko kaze placic tyle samo ile za autobus.wierzyc sie nie chce.kocham moj slask :*

zartujesz !!! a jak ktos mieszka w tym miescie i przyjedzie do kosciola,to potem bedzie szedl w szpilkach 2h na sale?? zenada

Posłuchaj, powiedz gościom tym z bliska, ze mają sami załatwić transport. A odwiezienie jednej godziny 30 km i pokój dla drugiej to koszt, bo ja wiem 200 zł maksymalnie? Ja wiem, ze na weselu liczy się każdy grosz, ale nie przesadzaj :)

* przyjdzie

ale zamów autobus (najlepiej taki z PKS, oni teraz wynajmują). U nas płaci się 100 zł /godz. i teraz tak: wynajmujesz na np. 15.00 -16.00 i wiezie was kierowca do miejsca imprezy (spod kościoła czy tam USC), potem np. 3.00-4.00 w nocy żeby kierowca odwiózł. Koszt tutaj wyniósłby 200 zł. Zapytaj u siebie jak to wygląda.

Dla mnie to jest nie do pomyślenia, ale cóż. Śląsk jest the best :)

buhahhahah nie moge z wami. Wszyscy sa mobilni a ci co nie sa zapakuja sie do innych i dojada pod sale weselna. Powariowaliscie z tymw szystkim wasze wesela to chyba koszt 30 tysiecy:-o