Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość adammmmka

Oszukiwanie nas przez firmy kosmetyczne daje przykład

Polecane posty

Gość adammmmka

firmy sobie z nas robia chyba jaja....kupilam oliwke zapobiegajaca rozstepom w aptece Penaten, gdy mi sie skonczyla kupilam zwykla w zelu johnson&johnson....i po obejrzeniu dokladnym skladów okazuje sie ze jest to to samo! nawet jednym skladnikiem sie nie rozni ! i penaten jest produkowany przez j&j...jest malymi literami... warto czytac sklady bo cena wyzsza oliwki "specjalnie na rozstepy"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zviki Tylsch
Emolienty są jedną wielką farsą marketingową na polskich oddziałach położnictwa. Wszyscy na siłę wciskają je matkom, bo niby ich dziecko ma problem z suchą skóra, co jest jednym wielkim bullshitem, bo ten łuszczący się po porodzie naskórek, nie jest ani oznaką AZS ani wrażliwości dziecka, tylko zwykłym martwym naskórkiem, który musi zejść i tyle (najnormalniejszy objaw po porodzie od czasów pradawnych). Cała filozofia. Ale jak widać każdy się bogaci na czym może. Najczęściej na niewiedzy klienta. Adammmka, tak to nie nowość o czym piszesz. To normalne. Jest to najtańszy sposób dla firmy na dywersyfikację asortymentu. To samo się tyczy szamponów, lotionów i past do zębów. Np. ten sam produkt może być opatrzony etykietką, że jest dobry dla ludzi w podeszłym wieku i ten sam produkt znajdziesz też w buteleczce z kosmetykiem dla dziecka. :) Marketing i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona położna
na zapobieganie rozstępów świetnie działa oliwa z oliwek - taka najtańsza, jadalna:)) idealnie nawilża i uelastycznia skórę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lenjg
bambino jest produkowane przez nivea a cena niższa niz samo nivea

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I gdzie tu oszustwo? W którym miejscu wprowadzają Cię w błąd, podają fałszywe informacje odnośnie producenta i składu? Podaj może przykład tego oszustwa o którym piszesz w tytule. Nie oszustwo, tylko nasza niewiedza i mała świadomość konsumentów. Wiele osób uważa artykułu firmowe hipermarketów (TESCO czy Carrefour) za złej jakości- a są one produkowane przez te same molochy których drogie i wszędzie reklamowane produkty są na półkach. To dotyczy i słodyczy, i artykułów sanitarnych... Ja w pierwszej ciąży używałam oliwki dla kobiet w ciąży z Rossmana (jadalnej zapach mi nie podchodzi).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to fakt koncerny
w 90% nabijaja nas w butelke- wszystko opiera sie na reklamie - a to co w środku opakowania jest najmniej wazne :( dlatego ja od lat kieruje sie składami a nie reklamą! co do oliwki to ja polecam cos na oleju naturalnym a nie mineralnym np Hipp ma taka oliwke - albo tańszy babydream z rossmana! naturalny olej np migdałowy - raz że stosowany od tysiecy lat na skórę - czyli sprawdzony dwa mam mniejsze cząsteczki niz ten mineralny (stosowany np przez J&J) - przez co łatwiej wnika w skóre i lepiej spełnia swoja funkcję - mam 2 dzieci i ani rozstepa - więc wiem co mówię!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vvermuthe
babydream fur mama z rossmanna ma akurat bardzo bogaty skład. cena ok 10 zł za pojemną butelkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość berrrftka
ja już dawno to odkryłam, na przykładzie produktów z biedronki. są tansze, ale zawsze robione przez jakąś znaną firmę tylko, że nie pod nazwą tej firmy a pod "biedronkową". a jak porównać skład to jest kropka w kropke to samo:Dto żadne oszustwo. patrzcie na te przykłady: zaniżanie masy pojemnościowej, dolewanie wody do szamponów i odżywek, sprzedawanie maleńkich kremików w maleńkich, ale ciężkich słoiczkach i ogromnych pudełeczkach, żeby ludzie myśleli, że krem jest duzy, a naprwdę jest go tylko 30 ml:O oglądajcie czasem program "jak dobrze wyglądać nago" angielską wersję, oni testują kosmetyki, często ten najtańszy jest najlepszy. poza tym inna sprawa to taka, że drogie wielkie koncerny wypuszczają na rynek swoje nowosci po wysokich cenach, a później sprzedają receptury mniejszym firmom - i dzięki temu mamy to samo, ale taniej. tak robi np. słynna francuska "lancome". dzięki temu garnier jest taki tani i to nie jest puste hasło reklamowe, oni po prostu mają dobre kosmetyki za przyzwoita ceną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też kocham biedronkę
Już to dawno zauważyłam, ze tam robiąc zakupy płacę 100-120 zł i mam wszystko co chciałam kupić, a w realu płacę za te same produkty (innych firm oczywiście) około 200-250 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Po pierwsze- skład może być
ten sam, ale proporcje inne. Przecież firmy nie podają całościowej receptury na swoje produkty :O Po drugie- tak, do tesco czy biedronki produkty robią znane firmy, ale nie łudźcie się, że 'to to samo, tylko pod inną metką'. Produkty dla biedronki czy tesco robione są z gorszych skłądników, często resztek produkcyjnych. Zresztą, nie trzeba być geniuszem, żeby dostrzec róznicę w smaku czy konsystencji :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to fakt koncerny
według norm składy powinny byc podawane w kolejności ilosci składnika w produkcie - czyli zaczynając od tego czego jest najwięcej ! czyli jesli porównujesz i masz po kolei to samo - to jest praktycznie równoznaczne z tym że jest to ten sam produkt ps mnie irytuje jeszcze inna rzecz np reklama - krem z masłem shea.... czytam skład a tu na 1 miejscu parafina a masło shea gdzies tam na szarym końcu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale nie mozna porownywac
kremu clinique czy tez weleda z kremem z biedronki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to fakt koncerny
ale ja np kupuje krem Alverde w sieci Dm za 3 euro z groszem czyli coś koło 13zł - producent LAVERA cena tego kremu pod nazwą producenta pod ta nazwą ponad 40zł - konsystencja - zapach i skład IDENTYCZNY :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to fakt koncerny
tfu miało być logona :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale nie mozna porownywac
hehe - wiele bym dala zeby Weleda byla sprzedawana w jakiejs sieciowce. A lavera - fakt, droga - za krem z filtrem dla malego zaplacilam ponad 13 funtow, czyli ponad 60 zl,ale krem jest swietny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to fakt koncerny
ale weleda wcale nie jest tak droga - przynajmniej w DM i niemieckim Aldi - bo tam bywam - jak kupuje sporadycznie krem irysowy - nie pamiętam ceny - ale nie była jakaś powalająca....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to fakt koncerny
co do naszej rodzimej biedronki.... jak dla mnie wiele produktów w ogóle się nie różni od oryginałów np kupuje dla dziecka kaszkę smakija - oryginał 2,5 biedronkowa odmiana delikata 1,40 :P ...albo soki np ten pomarańczowy z cząsteczkami -jest produkowany przez hortex a kosztuje 2,5 w oryginale ponad 4zł! ...albo ostatnio kupiłam dwie Dorady za 5zał - nie mogłam uwierzyć bo dopiero co na urlopie nad Adriatykiem - prosto od rybaka płaciliśmy 10 euro!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedronka jest portugalska
a nie rodzima są produkty , które nie różnią się bardzo , ale w niektórych widac różnice

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiadomo że jest górna półka i niższej jakości produkty- i z tych przeciętnych naprawdę wiele można kupić taniej. Choćby te chusteczki z Biedronki, papier toaletowy z Rossmana, herbata TESCO- są rzeczy których jakość naprawdę nie odbiega od normy. Makaron jak dla mnie tak samo smakuje bez względu na to czy ma napis "Carrefour" czy, dajmy na to "Lubella" a producent ten sam. Przykład fikcyjny, oczywiście. Nie wiem jak te "odpady produkcyjne" mają wyglądać, zamiatają podłogę hali, mielą masę jeszcze raz i pakują do taniej marki? Tanie produkty są tanie bo taki hipermarket nie płaci za ich reklamę, opakowania mają prostą szatę graficzną... Będąc we Francji, często z oszczędności kupowaliśmy produkty formowe Auchan (takie z ptaszkiem, nie kciukiem), szynka surowa, pasztet pakowany, bakalie czy moje ulubione herbatniki z czekoladą w najmniejszy sposób nie odbiegały od tych firmowych. Za to produkty luksusowe... Miałam okazję używać lepszych kosmetyków, na które na co dzień mnie nie stać. Pewnie że nie każda marka każdemu odpowiada (ja już Estee Lauder nie ruszę ani Kanebo, równie dobrze mogę do nawozu w granulkach wskoczyć :P ) za to lubię markę Biotherm i Shiseido, i muszę przyznać- nie ma najmniejszego porównania z masłem do ciała za 10 zł. które w hipermarkecie kupowałam. Ale jak nie mam droższych, to i to wystarczy ;) Za to najzwyklejszy, granatowy krem Nivea zawsze jest pod ręką, od kiedy byłam chora i przekonałam się że nie ma takiej opcji żeby którymś z tych burżujskich kremów posmarować obtarty nos i spieczone usta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to fakt koncerny
wiem że właściciel jest portugalski 0 chodziło mi o to że chodzę do niej w Polsce - bo DM nie ma u nas i bywam przy okzaji wyjazdów do Niemiec - Czech czy Austrii a Aldi ma inny asortyment w Polsce niż w Niemczech i puki co np weledy w polskim Aldi nie widziałam a a niemieckim tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiadomo ze nie mozna porownywac kremu nivea do kremu tesco, czy np ketchupu pudliszek do ketchupu z kciukiem z auchana itp.. ale na pewno mozna zaoszczedzic kupujac jak podala autorka krem np dla dzieci albo do skory wrazliwej w zamian za krem - hit sezonu specjalnie dla xy z dodatkiem zxc o super fajnej nazwie itp... a sklad ten sam, jakosc ta sama poza cena :/ jak pisze na pudeleczku nowosc to juz placi sie 15% wiecej :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×