Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ja to mam pecha

Moje dziecko jest uczulone na mojego ukochanego pieska, musze go oddac! serce mi

Polecane posty

Gość ja to mam pecha

:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja to mam pecha
serce mi krwawi! on sie tak patrzy tymi swoimi oczkami jakby wiedzial ze cos nie tak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja to mam pecha
dziecko znaczy sie dziecko :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o w dooope
a nie mozna dziecka odczulic? pytalas lekarza? masakra wspolczuje Ci strasznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o w dooope
jak ja uwielbiam te mądre rady na kafe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja to mam pecha
musze sie jeszcze skonsultowac z innym doktorem, ten nie daje nadziei ale faktycznie moze jest jakas rada. cholera toz to bestalstwo! piesek byl ze mna tyle czasu, jak moge go teraz oddac no jak??? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o w dooope
poszukaj dobrego alregologa w swoim miescie, moze cos sie uda zaradzic nie wyobrazam sobie takiej sytuacji, pies to jak czlonek rodziny :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja to mam pecha
wlasnie problem w tym ze mieszkam w malutkim miasteczku i nie ma u nas za bardzo wyboru :O ale ja tego tak nie zostawie, w poniedzialek jade szukac specjalisty. nie mam serca i koniec nie moge tego zrobic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze nie koniecznei
trzeba oddawac? Dziecko jest uczulone na psa - wiec po pierwsze szukaj lekarza zeby odczulic, i nie daj sobie wmowic ze nie da rady. Moja babcia byla uczulona na koty ze strach, normalnie nie mogla oddychac a po pol roku moze sie przytulac do zwiarzaka bez problemu. Po drugie trzeba troche organizacji. Nie wiem jakie masz warunki, ale moze niech pies sie na razie nie szweda po calym mieszkaniu, niech czesto wychodzi (a moze masz dzielke na ktorej moglby od czasu do czasu zostawac? Po trzecie najwazniejsze to chigiena, niestety bedziesz musiala pucowac dom od stup go glow, zwlaszcza tam gdzie pies czesto przebywa, kup sobie taki odkurzacz na pare ktory dazynfekuje. I wyobraz sobie ze gdyby dziecko bylo uczulone na kurz i roztocza, to przecie nie oddasz wszystkich mebli i dywanow prawda????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotnamalienka
pokaż tego pieska, jak masz fotke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×