Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Towarysz ojciec

Mam malutkie dziecko a małżenstwo sie rozpada!!!

Polecane posty

polonistka musi się wyżyć, bo najniższa średnia krajowa ją wkurza :P autorze. spróbuj zrozumieć swoją kobietę. Jest sfrustrowana, zła na ciebie, najwyraźniej nie rozumiesz jej potrzeb. Dziecko być może ją przerosło i siedzi sama całymi dniami. A najgorsze myśli przychodzą jak jest się samemu!! Porozmawiajcie, to nie jest tak, że nie masz się starać bo ona cie odtrąca. Jeżeli ona przestała wierzyć, że dajesz jej coś innego niż kasiorka to pozostało ci pokazać że potrafisz ją zrozumieć i wesprzeć..... Inaczej niedługo dostaniesz pozew rozwodowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Troche ponad rok temu byłem w
takiej samej sytuacji, jestem trochę starszy i nie mieliśmy ślubu. Problemem była teściowa. Postawiłem wszystko na jedną kartę - albo jesteś ze mną albo z mamusią. I moja była wybrała mamusię. Po tygodniu od rozstania okazało się ze jeszcze był jej były facet, z którym utrzymywała sporadyczne kontakty przez 3 lata w tajemnicy. Nie żałuje, że mam syna, ale żałuje że z tą kobietą. Teraz trochę się poskładalem. Musisz się pogodzić, że przegrałeś bo wybraleś sobie nieodpowiednią kobietę na matkę. Ale szybko postaraj sobie poukładać życie bez niej ale z dzieckiem. Myśl o sobie i o dziecku. Nie patrz na innych co o Tobie sądzą, większość i tak Cie nie zna. Powodzenia i wyciągaj wnioski z przeszłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorotaaaaa
matko polonistko buhahahahahahahahaha!!!!!! no już dawno tak się nie śmiałam:D:D:D a poza tym.....obojętnie ile w tekście jest błędów ortograficznych, za tekstem jest człowiek ehhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Towarysz ojciec zostaje Ci dobry adwokat i odbicie swojego zycia . Czym predzej tym lepiej dla Ciebie i Twojego dziecka . Pozdrawiam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagoń żone do roboty
Zagoń żone do roboty za dobrze ma. Wszystkie pieniądze pod nos podkładane. Proponuje dociąc ją od kasy to zobaczysz jak bedzie się starac i jaka milutka bedzie:) Jak się zmeczy w pracy to nie bedzie miała siły na fochy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×