Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość brak zaręczyn

brak zareczyn po prawie 4 latach

Polecane posty

Gość brak zaręczyn

:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kropka889
to się ciesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pseudonim dla mnie
A co sadzicie o zwiazkach nieformalnych, partnerskich?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ho ho hu ha
u mnie to samo. nawet nigdy nic o tym nie wspomnial. pewnie nie kocha az tak bardzo mocno jak mowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brak zaręczyn
19, on 24

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co ma miłośc do papierologii? Ja uważam, że zwiazki partnerskie sa lepsze od tych durnych wiejskich obrzędów tylko po to żeby sie pokazac przed rodziną :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julia na dachu
ło matko pewnie mieszkasz w jakimś zaścianku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kropka889
jestem za nieformalnymi związkami, nie potrzebuje papierka do szczęścia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 10 lat
my ślub bierzemy po 10 latach razem i to tylko dlatego, że ułatwi nam to życie - rozliczenia i te sprawy :) a Ty to jeszcze trochę młoda jesteś, ślub to nie wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie chodzi o to, ze papierek jest potrzebny do szczescia, ale chodzi o inne wzgledy np prawne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pseudonim dla mnie
Kropka i Kpiarz- zgadzam sie z Wami. Ja jestem w nieformalnym zwiazku 6 lat i nie mam potrzeby wychodzenia za maz. A najbardziej denerwuja mnie laski - juz po slubie, ktore np w Swieta- kiedy sie dowiedzamy- zycza mi w koncu tej bialej sukni, no kurwa!!!!!!!! a po co mi ta kiecka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kropka889
pewnie i tak żyjecie jak małżeństwo więc po co ślub

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pseudonim dla mnie
mialo byc odwiedzamy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pseudonim dla mnie
No dokladniemieszkamy razem, kasa razem, wydatki razem, przyjemnosci i problemy wspolne, wiec nie bardzo mi sie slub marzy... a te argumenty, ze po slubie to juz maz i nie odejdzie i zwiazek jest trwalszy no prosze was, a rozwody to niby co..., naiwne sa niektore kobitki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie tak mówisz, bo twoj facet nie chce slubu, a jakby zaproponowal to inaczej bys mowila, poza tym chodzi o inne wzgledy niz biala kiecka i zasciankowe wesele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kropka889
u mnie tak samo zwłaszcza ciotki i babcia ciągle dopytują się o ślub a ja odpowiadam " po co mi ślub? " Zamiast wydawać 30 tys na wesele wole kupić nowy samochód. Wg mnie ślub nic zmienia wiec po to całe halo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kropka889
nie rozumiem dlaczego wszyscy myślą że każdej kobiecie marzy się ślub i ogromne wesele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pseudonim dla mnie
linusia ale my oboje tego slubu nie chcemy, bo naszz zwiazek rozni sie od zwiazku malzenskiego jedynie tym, ze papirka nie mamy... zasady takie jak w malzenstwie- nie prawne oczywiscie, te miedzyludzkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez kiedys uwazalam, ze slub niczego nie zmienia nawet moze na gorsze, bo po slubie ludzie czesto sie mniej staraja, ale zdanie zmianiałam jak moj brat trafil do szpitala po ciezkim wypadku a jego dziewczyna z ktora byl 10 lat mieli dziecko i zyli jak malzenstwo nie mogla zdecydowac czy ma miec operacje czy nie, dopiero moi rodzice o tym zdecydowali, bo wg prawa ona jest dla niego nikim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie dużo osób mówi, że tego papierka nie potrzebuje bo on nic w miłości nie zmienia. I to prawda. :) Jednak zmienia w prawie, jeśli żyjecie w związkach partnerskich choćby nie wiem jak długo to dla państwa i dla różnych instytucji jesteście nikim. Ja ostatnio nie mogłam w sklepie zapłacić kartą narzeczonego bo nie jesteśmy małżeństwem. I takich błahych spraw jest sporo a do tego dochodzą większe problemy jak np. ze szpitalem, z decyzjami w momencie zagrożenia życia czy zdrowia itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koroIowa
"nie rozumiem dlaczego wszyscy myślą że każdej kobiecie marzy się ślub i ogromne wesele " Tuż przed ślubem spotkałam kumpelę z dawnych lat, jak jej powiedziałam że biorę ślub za 3 tygodnie to mi gadała tak jak tutaj, po co ci ślub, przecież to nie daje gwarancji, ona się nigdy nie ożeni bo jej papierek nie potrzebny. Miesiąc temu zaglądam na nasza klase, zgadnijcie kto się ożenił? Innym razem nasi wspólni znajomi byli u nas na imprezie i dziewczyna mówiła, że żeby wziąć ślub to najpierw trzeba mieć pracę mieszkanie i jakoś ułożone życie, że trzeba ileś lat pomieszkać ze sobą, bo inaczej to bardzo nieodpowiedzialnie. Jak jej facet przyszedł z pierścionkiem to nie minął tydzien jak znalazła salę na przyszły rok. On ma pracę ledwo ledwo ona nie ma, mieszkanie nawet z rodzicami nie bardzo się da, a szans na wspólne mieszkanie przed tez za bardzo nie mają. Więc myślę że duzo tych panien co deklarują że ślub "nie" bo papier im nie potrzebny, mówi tak bo facet się nie oświadcza, a jak to zrobi to pierwsze polecą do ołtarza. Może nie wszystkie ale na pewno spora część.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyna ma 19 lat i juz mysli o zareczynach, a ledwo szkole skonczyla ;) Masz jeszcze czas :D Ja moglabym zyc bez ślubu, ale TZ wieci mi dziure w brzuchu... Jest jednak z tego więcej plusów: wspolne rozliczanie podatkowe, w razie pobytu w szpitalach powiedza mi jako zonie jaki jest jego stan, bede mogla podjąc decyzje w razie czego. W przypadku smierci odziedzicze wszystko. Dla mnie po ślubie zmieni sie wlasnie tylko to, bo juz teraz zyjemy jak małzenstwo i nie wyobrazam sobie czegos takiego, ze ludzie po ślubie się nie staraja, ale wiem, ze sa takie pary, dla mnie to jest nie do pojęcia!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1212909001
Nie potrzebuję ślubu do szczęścia i nie zmienię zdania. Mieszkam w kraju, w którym jako partnerka mam prawa podobne jak żona, używam kart płatniczych M, odbieram pocztę do M i jestem pierwszą osobą do poinformowania w razie wypadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brak zaręczyn
wiecie dziewczyny to nie o ślub mi chodzi, chciałabym byc juz zaręczona ze swoim facetem, miec pewność ze jestem tą jedyną juz na zawsze, a ślub za kilka lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koroIowa
Po co się zaręczać jak ślub chcesz za kilka lat. Przeciez równie dobrze facet może się oświadczyć bo spojrzy na ciebie w ładnym świetle a potem może mu się przez te kilka lat odwidzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my sie zareczylismy po 7latach:) razem jestesmy 13 lat ale slubu nie mamy w planach w niczym,zupelnie w niczym brak papierka nie komplikuje nam zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×