Do samotnych:prawiczki, osoby samotne itd to nie są osoby które przegrały życie.

tarara to jakies szczochy, ten drugi tez usuneli. Posrane ludki.

a czemu pocieszalas prawiczkow i jak? ale pewnie od razu im radzilas nie skreslac niedziewic :(

tarara tu jest bardzo ubogi poziom, poza tym to topik prawika, wiec ja stad spadam.

boje sie niedziewic, ze moga dac mi kosza, bo mam obawy ze takie chca tylko doswiadczonych

"boje sie niedziewic, ze moga dac mi kosza, bo mam obawy ze takie chca tylko doswiadczonych" napisala kiedys dokladnie to samo- ze to jest moim zdaniem glowny powod dla ktorego niektore prawiczki chca sypiac tylko z dziewicami to mnie zbluzgali :)

najmadrzejsza- wydaje mi sie czy znowu usuneli nasz topik ? zaloz jakis o zwyklej nazwie to moze sie utrzyma

ja sie nie boje porownania, ale tego ze ona mnie miec za ciote i dziwaka

prawiki- wy sie sami nakrecacie :/ jak pojdziecie do lozka z pierwsza lepsza niedziewica to moze was wysmiac wiec albo idzcie z dziewica (choc to tez nie daje gwarancji ze bedzie ona wyrozumiala) albo idzcie z niedziewica tylko poznajcie ja blizej i odczekajcie zanim wskoczycie z nia do lozka... jak juz wspominalam kiedys mialam 3 prawiczkow i z kazdym bylam w stalym zwiazku. nie wiedzialam ze z żadnym z nich nie bedzie to ostatni zwiazek. Jakos zadnego z nich nigdy nie wysmialam i nie dalam odczuc zeby ich prawictwo mi przeszkadzalo. sami sie nakrecacie i sami stwarzacie sobie problemy w tym momencie

Nie wiem po co dorabiac ideologie do tego czy jestesmy z kims czy nie. Ja nigdy z nikim nie bylam i nie bede, ale nie czuje ze z tego powodu przegralam zycie. Owszem pewnie jestem "beznadziejna" w kwestii partnerskiej (charakter lub wyglad, mozecie sobie wybrac), skoro z nikim nie bylam, ale od razu robic z tego tragedie zyciowa?

no nie wiem czy trzymacie sie z daleka... ja sie tu na moj temat ladnych wyzwisk nasluchalam od prawikow. zwlaszcza od Creama!!!!!!

dla niedziewicy prawiczek po 20stce to frajer i meski pasztet

Jedno jest z drugim związane. Nie ma szans, żeby ktoś kto nie przegrał był prawiczkiem po powiedzmy 22-25 roku życia. Dalej zero konkretów

przypuszczam ze juz nawet nie staracie sie kogos poznac tylko siedzicie tu i biadolicie ;/

No i co z tego, ze ktos jest niski albo gruby? Pryszczaty czy zezowaty? Ja jestem wysoka, o postawnych kształtach - cóż, urodą nie grzeszę. Nie mam ugodowego charakteru, nie jestem miła ani przyjazna. I co z tego? To czyni mnie gorszym człowiekiem? Może w oczach współczesnego społeczeństwa- ale co mnie obchodzi opinia obcych ludzi?

"jestem wysoka pierdołą co wolałaby rzucić butelką z benzyna w radiowóz niż podejśc do dziewczyny i do tego brak mi męskich cech charakteru i kasy, jak wspomniał Wiara. Wiem, że to już mój koniec." Ty tak na powaznie? :|

darker az bym cie chciala zobaczyc bo kreujesz tu siebie na ostatniego nieudacznika, ale wiem ze sie nie pokazesz

ja kafeterii nie traktuje zbyt powaznie... jesli wy prawiki wszystko to piszecie serio to chyba juz o krok od zalamania nerwowego jestescie

" Ja spróbowałem w życiu tylko raz. Nie muszę pisac, że była to totalna kompromitacja. Wiecej nie ma sensu, a już tym bardziej zaczynać w tym wieku. " raz sie przejechal na jakiejs su*e i zrezygnowal ze szczescia i z rodziny. wez ty lepiej zobacz co piszesz...

on podchodzil do dupeczek a ze ich reakcja byla odwrotna do oczekiwanej to...

W dzisiejszych czasach uprawienie seksu nie jest jakimś wyczynem:O Wy po prostu nie chcecie zrobić tego z jakąś byle jaką osobą. Ciągle biadolicie na temat swojego wyglądu, charakteru, kasy.Otóż znam prawdziwych frajerów uprawiających seks, więc nie rozumiem. Mam wrażenie że niepowodzenia w relacjach damsko-męskich zwalacie na kobiety. Nie widzicie w sobie problemu, nie chcecie go zmienić.

Przynajmniej znasz już powód swojego dziewictwa. Od kobiety wymaga sie jedynie by była ładna, choc w sumie i to nie jest warunek konieczny, z tym że brzydka musi być łatwa. A w ktorym miejscu twierdzialam, ze nie znam? Wiem, ze to mial byc lekki pstryczek w nos, ale niestety jesli ktos jest tego swiadomu to mu nie dowalisz.

wy prawiczki chyba nie macie wcale kolezanek i dlatego tak panicznie boicie sie odrzucenia przez kobiete

statystki rozwodow i pomyslec czy cala ta gra jest warta swieczki :D

seks i malzenstwo nie zawsze ida w parze

darker- ty chyba jednak powazny nie jestes... a zalety jakie masz?

Moje posty nie są ani śmieszne, ani kąśliwe, bo są poważne - no ale jak Ty możesz to zrozumieć? Ty za to zamiast argumentów rzeczowych, używasz języka z meliny. Moje gratulacje.

ta_ra_ra Chyba niestety powtarzasz mit, ze osoby wiecznie samotne to osobniki zakompleksione, spedzajace zycie przed komputerem i nie posiadajace pasji czy znajomych. Otoz, jak juz wspomnialam jest sama od zawsze, ale: 1. Jestem przebojowa, charakterna i umiem sie przebic. 2. Jestem popularna i lubiana ( wielokrotnie wybierana na pewne funkcje) 3. Mam stala grupe przyjaciol i wielu znajomych - nigdy nie mam problemu, aby wyjsc z kims do pubu, do kina itd. 4. Nie siedze w domu tylko intensywnie sie rozwijam - kursy jezykowe, taneczne, plywanie, jazda konna. Wiec teoria siedzisz w domu - jestes sam sie nei sprawdza

jestes chyba jedna z niewielu doswiadczonych kobiet, ktore nie maja nic do prawiczkow

prawiczek bez wiary- ja mialam podobnie ale przejechalam sie na pierwszym chlopaku z ktorym sie zaczelam spotykac - mial inna za moimi plecami. skonczylo sie na spotkaniach i do niczego nie doszlo bo dowiedzialam sie o wszystkim i nie chcialam miec z nim nic wspolnego ale od tamtej pory mialam obsesje zdrady :/ myslalam ze kazdy chlopak chce mnie oszukac. w sumie przeszlo mi to dopiero przy aktualnym partnerze wiec niezbyt predko ale jednak przeszlo.

Prawdziwa Kobieta 77777- spierdalaj once again