Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość matka chrzestna w kropce

Chrzest - Strój dla chrześniaczki i prezent

Polecane posty

Gość matka chrzestna w kropce

Witam! Mam być matką chrzestną dziecka szwagierki. Z radością przyjęłam propozycję chociaż jesteśmy w bardzo ciężkiej syt. finansowej. Propozycję dostałam 3 dni temu, a chrzest w przyszłą niedzielę - uważam, że późno nas poinformowano o całej sprawie, no ale cóż z nimi tak zawsze... Na dodadek dziś dowiedziałam się, że mam kupić jeszcze strój dla dziecka! Ręce mi opadły... Sama mam małe dziecko i nie chciałabym żeby ktoś ubierał moje dziecko do chrztu, tym bardziej, że szwagierka ma taki jarmarczny gust... Zostało kilka dni, muszę kupić kreację dla chrześnicy i prezent... Mąż mówi żebym się nie przejmowała i kupiła to co mi się podoba skora kazała mi ubrać malutką. Mam dylemat i całą radość z bycia chrzestną rozmywają kwestie tego stroju i prezentu. Na strój planuję wydać ok. 150 zł. Na prezent chciałam dać 200 zł, ale w tej sytuacji to niemożliwe - muszę kupić jakiś prezent do 100 zł. Nie chcę zabawki tylko coś na pamiątkę. Co byście doradziły dla dziewczynki w tej kwocie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi sie strasznie podobaja sukieneczki ażurowe dziergane na szydelku :) znalazlam na allegro koszt 135 zl, natomiast jesli chodzi o pamiatke to moze medalik zoty, albo sa takie smoczki srebrne w ktorym pozniej mozna schowac pierwszego wypadnietego mleczaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paranoja!! ja bylam chrzestna 2 razy i nigdy nie ubieralam dzieci, nawet pytalam rodzicow czy jest taka tradycja, czy oni cos wiedzaao tym? Raczej nie slyszeli....mom zdaniem to niepotrzebne obciazanie ludzi kosztami! dobrze, ze nei poprosili Cie 2 dni przed jak ojciec mojego chrzesniaka prosil chrzestnego....w takiej sytuacji nie wczuwaj sie za bardzo, na prezent daj biblie dla malego dziecka! i pamiatke chrztu...trzym sie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze cos link nie chce dzialac ale wstukaj na alegro komplecik azurowy to ci wyskoczy pani ktora to robi ma nick krysta20

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kup wlasnie jakis medalik lub włoz w koperte 100zł do tego kup fiołki :) Na chrzcie mojej chrzesnicy nikt o kwiatkach nie pomyslal a moje ladnie wygladały i pachniały na stole:)... nie mogą wiele od ciebie wymagacmowiac ci o tym tak pozno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bhgftnhgtyg
to że kupujesz strój to już jest prezent. mnie poprosiła kuzynka o bycie matka chrzestna. zarzyczyła sobie stroj dla dziecka z najdrozszego sklepu za 350 zł i ze mamy sie dogadac z chrzestnym ile zdjec dziecka oplacimy u fotografa, i kwestie zapłaty za chrzest czy bierzemy na pół czy jak a u nas w kosciele chrzest kosztuje 250 zł i w kweti prezentu to ona wybrala co potrzeba i spisała na liscie odrazu podała sklepu gdzie jaki widziała i jaki chce , a ceny od 200 zł. tym samym powiedziałam jej ze dziekuje ale nie zamierzam sponsorowac jej chrztu zeby mogla sie popisac przed innymi. niech szuka innej chrzestnej. chrzestny tez zrezygnowal a ona potem wziela dwoje obcych ludzi sama kupila ubranka zaplacila za wszystko itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matka chrzestna w kropce
Bela_mi - dzięki! też mi się podobają te sukieneczki szydełkowe, do tego bolerko, kapelusik i buciki - cudeńko! No ale jest długi czas oczekiwania na taki strój, a został niecały tydzień! Muszę coś kupić na miejscu. Też myślę o jakimś drobiazgu ze złota albo takim smoczku lub coś w tym stylu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
medalik jest bardzo dobrym pomysłem mój mąż jako chrzestny dał właśnie złoty medalik z wygrawerowanym z tyłu imieniem dziecka i datą chrztu + pieniądze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matka chrzestna w kropce
O widzę, że więcej osób się odezwało. Dziękuję Wam! Ja o chrzcie swojego synka informowałam wszystkich zaproszonych 1,5 m-ca wcześniej. A szwagierka zawsze wszystko na ostatnią chwilę - na ślub zaprosiła nas 2 tyg. wcześniej - rodzonego brata! I nic wcześniej nie wspominała, że się pobierają... Ręce i nogi odpadają, no ale rodziny się nie wybiera... Cały tydzień będę latać i szukać, a nie będzie to łatwe, bo mam 16 miesięcznego synka i nie ma mowy aby wszedł do jakiegoś sklepu na dłużej niż 2 minuty! Też mnie zdziwiła sprawa z tym ubraniem dla malutkiej, no ale skoro taki mają zwyczaj... Ja miałabym gdzieś takie zwyczaje, bo bałabym się co ktoś wymyśli... Jedziemy do nich na ostatnią chwilę, bo mieszkamy ponad 100 km od siebie, więc 2 godz. przed mszą zobaczą kreację dla córki! Co do bukieciku, to mój synek też dostał od swojej chrzestnej! Ja też zamierzam coś malutkiego kupić. Jeszcze raz dziękuję za rady - trochę mi lepiej, że chociaż w Was mam zrozumienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do bukieciku to widzialam tez na allegro takie bukieciki z ciuszkow np rozowe i biale bodu pozwijane w rozyczki slicznie to wygladalo albo tort zrobiony z pieluch tez praktyczny prezent. bo ja tak mysle ze kwiaty to sa raczej dla mamy niz dla dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ((((((((((((((((((((((((((((((
Szczerze mówiąc to bardzo dziwne to zachowanie Twojej szwagierki :(:( Ja o tym, że będę podawać chrześnicę wiedziałam ok.3 m-cy wcześniej.....To fakt - zwyczaj ubierania przez chrzestną istnieje w niektórych regionach - ale to ona sama powinna wyjść z taką propozycją....nic na siłę....Nie wysilaj się....skoro oni w ten sposób....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ręce mi opadły i jestem w szoku! Mianowicie że wszystko tak na ostatnią chwilę co często jest problemem oraz wygórowane życzenia z tym ubieraniem. Piszesz że masz nieciekawą sytuację finansową,do tego małe dziecko wiec i Twojej rodzinie potrzebna też jest kasa....Twój mąz ma rację -nie przejmuj się! Ja w takiej sytuacji kupiłabym te ubranko do chrztu - to by był już zarazem prezent a do tego drobiazg np : ładny album na fotki dziecka, książeczka - album w której się wpisuje np:pierwszy ząbek itd czy też ładną ramkę na odcisk rączki czy też nózki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jesteś pewna że chodzi o ubranko dla dziecka a nie o tzw "szatke" która jest kładzona na dziecku podczas chrztu o którą zwyczajowo kupuje właśnie chrzestna...? (kosztuje ok 15zł) tak jak chrzestny kupuje świece...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
((((((((( ----U mnie właśnie jest taki "zwyczaj" .Tylko właśnie tak jak mówisz to musi wyjść do chrzestnych a nie od rodziców :) Mnie sie chrzestna i chrzestny zapytali czy mają kupić ciuszek.Odmówiłam chociażby dlatego że uważam że ciuchy to "problem"rodziców oraz wiem ile takie cuda potrafią niekiedy kosztować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakuta koza
dopytaj się dokładnie - moim zdaniem też chodzi o tzw. "szatkę", którą może być nawet specjalna ozdobna chusteczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ((((((((((((((((((((((((((((((
Głowa - no właśnie, ale niektóre kobiety mają po prostu tupet....Moja siostra cioteczna była troszkę zdziwiona tym, że ja chcę ubrać małą....nie powiem, żeby mnie było aż tak bardzo na to stać ale zrobiłam to z największą przyjemnością, biegałam po sklepach jak głupia. Chrześnica ma już 10 lat a ja ani przez chwilę nie żałowałam żadnej wydanej dla niej złotówki......Sama nie mam dzieci i jak mogę to daję dla niej......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matka chrzestna w kropce
Też w pierwszej chwili myślałam, że chodzi o szatkę, ale dopytałam i dowiedziałam się, że mam kupić sukienkę i wszystko co tam będzie potrzebne - cytat. Dopytywałam dokładnie czy rajstopki, body - usłyszałam - nooo... Jakbym wiedziała wcześniej to zamówiłabym na Allegro szydełkowy komplecik, ale teraz to odpada, bo czas nagli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ((((((((((((((((((((((((((((((
A nie myślałaś, żeby dać jej do zrozumienia, że jest trochę późno na takie "żądanie" z jej strony.....Co ona niepoważna????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tamta pani na allegro ma podany nr telefonu sproboj zadzwonic moze bedzie miec cos gotowego na juz w kontaktach mailowych wydaje sie bardzo mila wiec co szkodzi sprobowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matka chrzestna w kropce
Oj dziewczyny, ta moja szwagierka uważa, że wszystko jest jak najbardziej OK, taki typ... Mamy poprawne stosunki, nie kłócimy się, ale też nie spotykamy się za często, ona do nas dzwoni tylko w takich chwilach jak ta, poinformować o czymś, ostatnio sama z własnej woli dzwoniła ponad 2 lata temu prezd chrztem swojego pierwszgo dziecka. Bela_ mi - dzięki spróbuję zadzwonić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli autorka ma konto na allegro to zapytać sie może ;) Ale ja jednak bym miała obawy.Zamówiły za pobraniem.Poczta Polska nawali i dzień przed będzie latać po mieście :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma za co, ja strasznie choruje na ten komplecik, ale termin mam na listopad, wiec troche czasu jeszcze mamy :) ale w dzielach tej pani to sie zakochalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobrze chociaż że Cię uprzedziła o tym ubranku że taki mają zwyczaj. Szwagierka mogłaby pomyśleć że to oczywiste i że wiesz o tym zwyczaju. Dopiero by było gdybyś niczego świadoma pojechała na chrzciny a tu dziecka nie ma w co ubrać :-D :-D tak na mraginesie to u mnie nie ma takiego zwyczaju ale kilka razy czytałam o nim na forum więc pewnie w niektórych rodzinach to praktykują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojjj pierwszy raz się spotkalam z czymś takim, żeby dziecku kupować strój do chrztu - świeczkę czy kaftanik tj. białą szatkę do poświęcenia - to tak, ale nie sukienkę, bo każda mama ma swój gust. Współczuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×