Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jedną nogą w grobie

Wyliczanka śmierci

Polecane posty

Gość jedną nogą w grobie

Po przeanalizowaniu dochodzę do wniosku, że w moim przypadku jest więcej powodów żeby nie żyć niż żyć. Powód do życia jest tylko jeden, tylko że on jest niesprawiedliwy, bo to nie jest powód tylko raczej przymus :O Dodam, że nie ma żadnych szans na poprawę mojej sytuacji, i następstwa życia byłyby jedynie jeszcze większą męczarnią. A więc żyć czy nie żyć? Oto jest pytanie. Oddacie głosy za i przeciw. Później je podliczę i poważnie rozważę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njnglthnrn
jeśli masz chujowe życie to skocz. nie ma nad czym sie zastanawiać. dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedną nogą w grobie
dziękuję i dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ladaco
jestem gejem:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Makdusi__
skocz z dywanu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ccccccccccc
jak to dziecko to musisz żyć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedną nogą w grobie
Nie to nie jest dziecko, ale dosyć blisko... Chodzi o moją matkę. Jeżeli popełnię samobójstwo to ona zostanie całkowicie sama. Ojciec nie żyje (tak samo jak dziadkowie) Z inną rodziną nie utrzymujemy kontaktu. Są albo za granicą lub na drugim końcu Polski. Ja jestem jedynakiem :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedną nogą w grobie
No to w takim razie są dwa głosy na "tak" (skocz z dywanu również biorę pod uwagę :O)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie warto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sznas na poprawę twojej sytauacji toi nie bedzie na pewno wtedy - kiedy ze soba skończyśz . puki żyjesz - wszystko jest mozliwe :) wieć o co chodzi ? jesteś chory ? dziewczyna cie zostawiła ? straciłeś pracę ? wiarę ? okradli cię ? zalało ci dom w Bogatyni ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no, nie wierzę
nie zabijaj sie śmierć i tak przyjdzie po ciebie zawsze trzeba mieć nadzieję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpad psi
nic nie rob bo sie zabijesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedną nogą w grobie
Nie napiszę jaki jest motyw moich myśli samobójczych. Jednak najbardziej jest to przybliżone do choroby, ale niestety nie fizycznej, która mogłaby mnie uśmiercić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedną nogą w grobie
Tego się nie da wyleczyć. To będzie już mnie prześladować do końca życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kazdy z nas ma jakieś ograniczenia i kalectwa - wewnętrzne i zewnętrzne - ale zeby siez tego powodu zabijać ? to już ludzi na swiecie by nie było . a nie mozesz z kims porozmawiać - z kimś komu ufasz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedną nogą w grobie
Nawet nie chciałbym z nikim rozmawiać na ten temat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli podejrzewam ,ze problem dotyczy jakiegoś aspektu twojej meskości - zgadłam ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedną nogą w grobie
"kazdy z nas ma jakieś ograniczenia i kalectwa - wewnętrzne i zewnętrzne - ale zeby siez tego powodu zabijać?" Myślę, że z takiego lub podobnego powodu jak mój, już wiele osób popełniło lub popełniłoby samobójstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A mi brakuje
Nie warto żyć .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedną nogą w grobie
zgadłaś, ale więcej już nie chcę tego tematu rozgrzebywać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę, że z takiego lub podobnego powodu jak mój, już wiele osób popełniło lub popełniłoby samobójstwo. ------------------------no i nie sadzę ,zeby to poprawilo ich sytaucję - moze jednak warto ratować to co tak ławo stracić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja nie wierze ,ze twój problem nie jest do rozwiazania - podejrzewam ,ze jesteś pop rostu zmęczony samotnym zmaganie msie z nim . dlaczego nie chesz ,zęby ktoś ci pomógł ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedną nogą w grobie
Myślę, że to jednak poprawiło ich sytuację, bo teraz przynajmniej nic nie czują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedną nogą w grobie
Nie chcę żeby mi ktoś pomógł, bo wiem, że i tak mi nikt nie był w stanie pomóc. Poza tym to wstydliwa sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
domyślam sie :) ale wierz mi - na tym swiecie malo jest rzeczy , które budzą zdziwienie albo zaciekawienie - niezdrowe - osób które sie na tym znają .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedną nogą w grobie
Może i nie pewne, ale przynajmniej jest jakaś nadzieja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×