Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość perfektor dinner

Najgłupsze i najśmieszniejsze sytuacje jakie zdarzyły wam się u ginekologa

Polecane posty

Gość perfektor dinner

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cin-cin
popłakałam się na 1 wizycie, chyba mi nerwy puściły:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lksjhdbfc
ginekolog mówi do mnie k... nie pier...l to jego potoczne słownictwo-wszyscy znają go z tego powodu. Albo: musisz mężówi dawać dupy bo inaczej na dziwki pojedzie i to daleko bo na tym zadupiu nawet pożądnej k... nie ma. Niezły koleś, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cin-cin
ale przeszło mi kiedy tylko gin włożył mi paluchy do dziurki, od razu poczułam się w swoim żywiole:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cin-cin
taa, ktoś lepiej wie, co on robił. A akurat paluchów ani niczego innego nie wkładał :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×