Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gaska balbina

Samotność w realu i na kafeterii

Polecane posty

Gość mala82848284
Dlaczego czujesz się odrzucona???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala82848284
Może napisz coś wiecej na ten temat,bo nie bardzo wiem co masz konkretnie na myśli.Wiadomo że net nie zastąpi prawdziwego towarzystwa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz mi sie nie chce
kafe jest tylko namiastka i tak jak w zyciu realnym ,musisz grac kogos innego niz jestes:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala82848284
Nie koniecznie,ja zawsze piszę gołą prawdę,taką jaka ona jest,i mam gdzieś co ktoś sobie o mnie pomyśli.To moje życie,i to ja muszę je przeżyc,nikt tego za mnie nie zrobi.Ale jesli nie chcesz popisac,to twoja decyzja,masz do niej prawo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie gram nikogo innego. Chodzi mi o to że każdy ostatnio odwaca się ode mnie i nie wiem co mam robić czy śmiać się z tego czy beczec w poduszkę. Szukam osoby z którymi mogłabym porozmawiać, pośmiać sie ,czy nawet pożalić się <stopka></stopka>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala82848284
Ja jestem normalna i nie odrzucam nikogo,dawaj co ci leży na serduszku,jesli tylko masz ochote.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala82848284
A czy to jest spowodowane,może czegoś nie wiem??Ludzie są w dzisiejszych czasach mało tolerancyjni i wyrozumiali...zawsze się jednak znajdzie bratnia dusza.NIE ŁAM SIE TYLKO PODAJ JAKIŚ PRZYKŁAD,ŻEBYM WIEDZIAŁA O CO CHODZI???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na przykład leże w szpitalu i kobiety z sali się z ciebie wyśmiewają, że taka młoda dziewczyna nie wyglądajaca na chorą może leżec w szpitalu, a ja jestem już wrakiem nie widać tego po mnie ale w środku wszystko nawala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala82848284
Nie przejmuj się tymi babami...one po prostu też chciałyby być młode i piękne...Czasami nie zdajemy sobie sprawy z tego że osoba obok nas,mimo że młoda i ładna,też cierpi,może bardziej niż my sami.Jesteśmy tak skonstruowani,że zawsze widzimy najpierw nasze własne cierpienie,potem dopiero cierpienie innych ludzi.To normalna reakcja.Tak już po prostu jest.Czasem tylko mówimy:A ONA TO MA GORZEJ NIŻ JA.Nie zawsze zdajemy sobie sprawę,że osoba obok jest w gorszej sytuacji,nie zawsze przyjmujemy do wiadomości,że może być jeszcze gorzej.To smutne ale tacy,My,ludzie jesteśmy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ladaco
ja sie nie odsuwam przecież:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ladaco
wale konia jak codzień - a co mam robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Isana32
A mnie się wydaje, że wszystko odwrotnie interpretujesz. W tym szpitalu te baby chciały ci komplement powiedzieć, że tak dobrze wyglądasz jak na chorą. A ty to wzięłaś za wyśmiewanie. Ja bym się ucieszyła, że chociaż nie widać że jest źle ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Isana32
Zakładając, że każdy ma coś złego na myśli - tylko samemu się szkodzi. Nikomu innemu. Ja staram się nie myśleć, co inni mieli na myśli, bo co mnie to obchodzi? Nikt za mnie żyć nie będzie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Isana32
Naprawdę wolałabyś usłyszeć, że wyglądasz okropnie? Że wyglądasz tak, jak zombie? albo coś w tym rodzaju? bo to jest akurat bardziej adekwatne do stanu? Albo, że od razu widać z kilometra, że jesteś ciężko chora? A może najlepiej jakby traktowały cię jak powietrze, udając że nie widzą? Cokolwiek by nie powiedziały, lub zignorowały byłoby źle... Uważam, że chciały ją pocieszyć, przecież wiedziały, że nie leży tam dla przyjemności. A wiadomo jak dla kobiety ważne jest to, jak wygląda. To był taki swoisty komplement.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Isana32
Jeżeli sposób był chamski, to z pewnością były to osoby upośledzone społecznie i empatycznie, a wtedy tylko współczucie im się należy, a nie rozpamiętywanie długie. Założę się, że one już dzisiaj tego nie pamiętają, a ona będzie się tym zatruwać latami... Działanie destrukcyjne, za które każdy sam jest sobie winny. Sama jestem wrażliwą osobą i słabą, ale bez przesady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Isana32
Jeśli wszyscy się odwracają, to nie winni są wszyscy, tylko ty. I to jest wskazówka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Isana32
Moje chęci były szczere, ale sama widzisz, że już odbierasz tak, jak chcesz to widać. W każdym poradniku psychologicznym przeczytasz to samo, a nawet nic innego nie powie ci psycholog.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czym się sugerujesz? forum jak forum, niektóre tematy rozbawiają mnie do łez ;) i czasem coś naskrobie. Ale przenieś jakiekolwiek znajomości do reala bym nie chciał, bo nie mam problemów z tradycyjnym poznawaniu ludzi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Isana32
Właśnie, to sztuczny, wyostrzony świat i mnie tutaj kompletnie nic nie dotyka. A w realu też nauczyłam sobie dawać z tym radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Isana32
Oczywiście, nie uwierzysz, ale ja się wcale z tobą nie kłócę, bo naprawdę nie ma o co. Ja tylko tłumaczę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to podam Wam nie wiem np. ostatnią sobotę ;) Byłem na 25 zlocie muzyki żeglarskiej w Gdyni (uwielbiam szanty + browarek do tego gdzieś nad jeziorem ;) ) Poszedłem coś wszamać do knajpy i przysiadł się gościu, na przełamanie spytał czy palę, i potoczyła się gawędka przy piwku. Okazało się, że człowiek po fachu :) też kiedyś pływał 10 lat, a ja dopiero zaczynam. No i poopowiadał mi o portach, sztormach jakich przeżył itd itd ;P A potem siedząc na ławeczce, popijając piwko i paląc szluga podbił jeden gościu, jak powiedział "chciał powdychać trochę dymu bo rzuca palenie" No i pogadaliśmy o klubach :) bo on z arki a ja za Lechią jestem ;P Ale wspólnie przeklinaliśmy cały PZPN :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Isana32
Widzisz wszystko kwestia nastawienia. Bo ja naprawdę nie miałam złych zamiarów. Jest to świetnym przykładem na to, że to kwestia odbioru i nastawienia na odbiór. Przede wszystkim zawsze widzimy tak, jak chcemy widzieć, a nie jak jest naprawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×