Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość feministyczna zapaśniczka

miejsce faceta w konfrontacji z silną kobietą

Polecane posty

Gość feministyczna zapaśniczka
KSW: mylisz pojęcia. To o czym piszesz (owa charakterystyka Twojej "ex"), to cecha niezależna od płci. Może nią być obdarzona osoba niezwykle słaba psychicznie, a jedynie tworząca sztuczną otoczkę twardości dokoła swej osoby... tak czy inaczej z pewnością nie jest to opis równorzędny definicji osoby silnej psychicznie. Złotousty to kolejny przykład prostolinijnego facecika, nie obdarzonego zbyt wielkim polotem, na co dowodem jest fakt, iż uważa, że siła (psychiczna czy też fizyczna - nie jestem pewna czy on je odróżnia), to cecha męska, a słabość cecha żeńska, a gdy kobieta jest silna, to oznacza, że jest babochłopem, w której gustują tylko pedały. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja napiszę że
kobieta, która jest ładna może wykorzystać ten atut i większość facetów wpadnie pod obcasik Jej pantofelka :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Złotousty w duzej czesci ma racje, bo to mezczyzna w zwiazku powinien byc silny. a kobieta powinna byc slabsza od niego. Znam kilak zwiazkow, gdzie kobieta gra glowne skrzypce, ale z tego co widze po mezach, to sa straszne niedorajdy zyciowe, bo zony nimi rzadza pod kazdym wzgledem. Facet sam nic nei zalatwi, nie podejmie decyzji, bo sie boi zony. Kumpel, dziecko z takiego zwiazku znalazl sobie kobiete dominujaca i wsrod znajomych ma opinie "pantofla". Nie chodzi nigdzie z nami, nie jezdzi, bo nazeczona mu nei pozwoli. W zwiazkach, gdzie kobieta jest silniejsza od mezczyzny, facet jest zazwyczaj taka niedorajda zyciowa, ktora bez decyzji zony nei potrafi sobie dac rady. Nie jest to reguła. Nie ukrywam, ze kobiety dominujace mnie pociagaja, ale ze wzgledu na inteligencje i na wartosci, ktore soba reprezentują, a nie na chec dominacji, bo nie lubie, jak ktos narzuca mi swoje zdanie. Chcialbym sprobowac seksu z taka kobietą, ale to co bym po niej oczekiwal, raczej byloby niedospelnienia przez jej wartosci i niezaleznosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feministyczna zapaśniczka
Przypadki, które opisujesz, świadczą na mój gust o tym, że kobiety w nich opisane są nie tyle silne, co wyłącznie dominujące, a problem leży w przytoczonych facetach, którzy są zbyt słabi. Jestem zdania, że pantoflarzem jest się od urodzenia, a na pewno przyczynia się do tego psychika a nie środowisko czy też okoliczności. Nie wierzę w to, że to silna kobieta poprzez zdominowanie faceta stwarza pantoflarza. Ja reprezentuję sytuacje, w których to nie facet jest słaby, tylko kobieta silna, a właściwie silniejsza od niego i ma to dla mnie kontekst mocno seksualny, dlatego też rozpisuję się na forum "życie erotyczne", a nie "związki i relacje". W sypialni mogę sprowadzić faceta do parteru i uczynić go moim podnóżkiem, a potem, dzień później, gdy będzie oglądać mecz, przyniosę mu piwo i pocałuję w policzek, ponieważ go kocham. To nie dżungla, by siła fizyczna czy też psychiczna decydowała o jakiejś specjalnej hierarchii, w której kobieta decyduje o wszystkich dziedzinach życia, a facet to trzęsący się niedorajda nie mający prawa do własnego zdania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feministyczna zapaśniczka
do "ja napiszę że": tak jest, moja droga, siła tkwi nie tylko w mięśniach i psychice... często słabość faceta do kobiety jest jej wielką siłą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kei_bak
zaintrygowałaś mnie zapaśniczka. jesteś silniejsza fizycznie od przeciętnego faceta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feministyczna zapaśniczka
Na rękę nie wygram z przeciętnie silnym facetem, ale w walce w parterze zwykle jestem górą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kei_bak
gratulacje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja napiszę że
właśnie zapaśniczko o taką formę dominacji mi chodzi, męski podnóżek ale w łóżku a w życiu partner

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złotousty
haha babochłop sie nam trafił. pewnie jak sie tak siłujesz na treningu to cala spocona sobie myslisz ''juz ja ci pokaze moj podnozku w domu'' i skrecasz reke w łokciu swej kolezance aaaaaa ty jakas niespelnona domina jestes ze chcesz nam pokazac kto tu naprawde rzadzi. jak ta blondyna o wygladzie terminatora z ''akademii policyjnej''. pewnie w szkole kazdy cie olewal, ty taka naburmuszona stalas i sie odgryzalas ''ja wam jeszcze pokaze!'' i poszlas sie silowac.nabralas masy, wazysz teraz pewnie jakies 130kg, masz grubszy glos. szkoda tylko ze ci sie rowek od nadmiaru testosteronu i tluszczu szybciej poci. najgorsze ze zatracilas w twym swoja kobiecosc. bylas, slaba niedowartosciowana osoba, teraz widze masz jaja! brawo! wiecej takich ''kobiet'' nam potrzeba. smierc frajerom!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feministyczna zapaśniczka
Jestem pod wrażeniem, panie złotousty, że dałeś radę wypocić tak długą rozprawkę, mimo faktu, że w kwestii twojej dyletanckiej psychoanalizy trafiłeś kulą w płot. Ale co ja ci tu będę pisać? Ty wiesz "swoje" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja napiszę że
dominująca kobieta w łóżku to a w życiu partnerka, którą do serca przyłożyć można to marzenie wielu mężczyzn, jako że przyjęło się iż to facet ma dominować czego nie uważam za jakiś idealny związek dla tego zarówno dominującym w łóżku kobietom jak i uległym facetom ciężko jest o tym w prost mówić nawet jak się już jest parą ze względu na nie zrozumienie przez partnera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zapaśnik
do zapaśniczki: ale żeby taki związek miał szansę powodzenia, kontekst seksualny musi się wyzwalać nie tylko u Ciebie w momencie osiągania władzy ale także u partnera, gdy staje się obezwładnionym, więc to wszystko nie jest wyłącznie Twoim "zwycięstwem" ale raczej strzałem w dziesiątkę w dopasowaniu charakterów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja napiszę że
mi się takie kobiety bardzo podobają, drobnej budowy a silne charakterem, facet wcale nie musi być zniewieściały aby całować swojej dziewczynie stopy jako akt uwielbienia no a jeśli ona lubi całowanie stóp jako pieszczotę lub formę relaksu i da jej to poczucie wyższości to ok mi taka forma nie przeszkadza, więc dziewczyny nie bójcie się nas brać pod obcasik :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja napiszę że
mi się takie kobiety bardzo podobają, drobnej budowy a silne charakterem, facet wcale nie musi być zniewieściały aby całować swojej dziewczynie stopy jako akt uwielbienia no a jeśli ona lubi całowanie stóp jako pieszczotę lub formę relaksu i da jej to poczucie wyższości to ok mi taka forma nie przeszkadza, więc dziewczyny nie bójcie się nas brać pod obcasik :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o*ginio
autorka teo tematu jest skończoną debilką i należy jej się środowisko równych sobie........typowy syndrom bezpośredniej łączności mózgu z macicą...kablem czterożyłowym o pow przekroju tysiąca kwadrat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feministyczna zapaśniczka
o*ginio: uważaj, bo ci żyłka pęknie i pobrudzisz śpioszki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem ok
i chciałbym się posiłować z zapaśniczką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz prawdziwego faceta to ze świecą szukać. Same pizdusie i ciotki klotki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szef_wszystkich_szefow
feministki to glupie kurwy. Jebac was walkiem po glowie i z laczka w dupe. Sram na was i jedyne co mozecie dostac to moj wielki kutas prosto w wasza ciasną dupe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani_dyrektor
Malinowski KWS i Szef Kowalski ....do mnie!!!! do gabinetu na dywanik!....ale natychmiast!!!!! Za alkoholizm i chamskie słownictwo obcinam wam premię w tym miesiącu! A teraz bierzcie się do roboty nim kolejny raz przyłapię was na dłubaniu w nosie! Koniec dyskusji!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość awerty
hehe nieźle masz zryty beret, zasrana pani_dyrektor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
awerty oo...obsrałeś się że masz problem?:D na to wyglada.... zdaje się że laska przebiła text owych panów:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×