Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zagubiona rozwodząca się 12

w sprawie alimentów

Polecane posty

Gość zagubiona rozwodząca się 12

jestem przed pisaniem pozwu i mam pytanie Jeśli on nie pracuje i myślę, że raczej nie podejmie pracy, to co mam pisać w pozwie na temat alimentów???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Osobiście nie miałam z tym do czynienia, ale nie dalej niż tydzień temu rozmawiałam ze znajomym, który jest po rozwodzie, ma dwoje dzieci i nie pracuje. Sąd nie patrzył na to, że nie ma dochodów, tylko na to jakie mógłby otrzymywać (ze swoim wykształceniem i doświadczeniem) gdyby miał pracę.... (w formie ciekawostki dostał po 900 PLN na każde z dzieci :)) nie wiem, czy to coś pomoże ale na pewno nie zaszkodzi :). Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona rozwodząca się 12
o takich wysokich alimentach to nie słyszałam, to żart? może jeszcze się ktoś wypowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to wszystko zależy
od sądu i "dupiatości" ojca dziecka, mogą być nawet po 900 złotych jak się ma warunki na takie zarobki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona rozwodząca się 12
a skąd to 450 jak ojciec nie pracuje, bo nic nie rozumiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to wszystko zależy
ja myślę, że sąd się nie pyta skąd on to weźmie, jak ma wykształcenie i jest zdrowy to po prostu musi skądś wziąć te pieniądze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona rozwodząca się 12
no to podpowiedzcie proszę po ile pisać na dziecko, bo mam zero pomysłów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to wszystko zależy
policz ile wydawałabyś na dziecko, np. jak policzysz, że wydajesz co miesiąc 1000 złotych to napisz powiedzmy o 600 złotych bo sąd zazwyczaj coś obniża. jeszcze nie wiemy w jakim wieku jest dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakuta koza
alimenty muszą odzwierciedlać wydatki ponoszone dziecko - nie mogą brać się z kosmosu - policz wszystko (biorąc poprawkę na to, że Ty również jesteś zobowiązana zapewnić dziecku utrzymanie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Nataszy
Natasza nie wiem z czego sie cieszysz, ze bezrobotnemu przysadzono 1800 zl alimentow. Nawet jak ma wyksztalcenie mogl by placic jak by MIAL PRACE. Wkurza mnie to,bo na innym watku pisze taka jedna ze chce wyzszych alimentow bo jej corka nie ma pracy ! Czy to jest sprawiedliwe ze gosciowi przywala sie prawie 2000 zl mimo ze nie ma pracy.A druga chce wiecej kasy bo tez nie ma pracy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Proponuje wiekszości żebyście
zapisali się na kurs poprawnej polszczyzny bo nie dosc że jesteście płytkie, to jeszcze do tego tępe. Nie wiem co macie do Nataszy i guzik mnie obchodzi wasze kurze rozumowanie ale spójrzcie na siebie i mieszajcie w swoich garach skoro nie potraficie pisać z lekką nutą kultury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alvia
To nie ma znaczenia czy ojciec dziecka pracuje. Przeciez całe zycie nie będzie bezrobotny, prawda? jeżeli teraz napiszesz o alimenty i będziesz je miała zasądzone, to będziesz miała podstawę do ich egzekwowania w razie podjęcia przez ojca pracy, ewentualnie do zajęcia jego majątku. W necie jest dużo linków z dokładnymi wyliczeniami kosztów utrzymania dziecka. Lepiej poszukać i na nich się oprzeć, bo normalnie o połowie tych rzeczy nie pomyślisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona rozwodząca sie 12
on całe zycie się obijał i raczej wyzyskiwał mnie ciągle był bez pracy a ja ta głupia , dla dobra rodziny..... teraz próbuje sie gdzieś zaczepić, ale to tylko dlatego że skonczyły sie żonki pieniądze obawiam się ,że sąd stwierdzi, że jeśli tyle lat nie byly mi potrzebne jego dochody to i teraz się obejdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alvia
Na pewno tak nie stwierdzi. Ostatnio słyszałam nawet o przypadku, kiedy sędzia zwróciła uwagę ojcu chcącemu zrezygnowac z alimentów, że nie ma się nie unosic ambicją, bo to pieniądze dla dziecka a nie dla niego. Możesz zawsze argumentować, ze masz już dość szarpania się i życia od pierwszego do pierwszego, dziecko rośnie i ma coraz większe potrzeby. Chcesz się też bardziej skupić na wychowaniu dziecka niż zabieganiu o pieniądze. W końcu zbanie o dziecko nalezy do obojga rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to stare krowy
ale to juz stare krowy.Na wychowywanie za pozno! jedna sie moze i uczy druga udaje ze sie uczy. jesli gosc jest bezrobotny a ma przysadzone alimenty to i tak musi je placic miesiecznie. Wydaje mi sie ze mamusi braklo na waciki i teraz szuka frajera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona rozwodząca się 12
dzięki za odpowiedzi ta powyżej to chyba wątki się pomyliły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noiki
Witam. Mam też pytanie ile ja mogę za żądać od ojca mojego dziecka skoro on ma już troje dzieci jest żonaty a zarabia 1200zl. I czy mi przysługuje jakaś wyprawka, Ja jestem panną. Proszę doradzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noiki
Czy nie należy się matce dziecku jakiś pieniążków od Ojca dziecka, Przecież wózki ubranka kosztuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie dostałaś od Państwa
becikowego? To chyba jest wyprawka. Alimenty na dziecko Ci sie należą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noiki
alimenty to tak mi sią należą myślę ze powinnam dostać gdzieś kolo 300 zł a czy wyprawkę dostanę ? czy jest coś takiego czy jestem w błędzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noiki
Jestem w ósmym tygodniu ciąży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noiki
przepraszam w ósmym miesiącu ciąży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sąd nie patrzy na to, że ktoś nie pracuje, przydzieli alimenty tak czy siak, a fundusz za twojego ex będzie płacił, a od niego będzie żądał zapłaty długów, które sam sobie narobi, bodajże fundusz płaci do 500zł ale nie jestem pewna. Musisz się popytać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bhjhjoio]
do roboty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszlarozwodniczka
A jesli ojciec dziecka ma 8000zł netto, dziecko na miesiac kosztuje matke 600zł (jedzenie, ubranka, srodki czystosci) plus 1000zł opiekunka plus 900z ł rachunki, podobno na dziecko liczy sie 1/3 na rachunki, to ile moze matka dostac? Matka pracuje i musi korzystac z opiekunki, bo na osiedlu nie ma złobka, a dziecku brakuje pol roku do 3 lat. Z gory dziekuje za odp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×