sexspotkania sponsorowane i chłopak

3 lata jestem w stałym związku. Od roku spotykam się za pieniądze tzw. sexspotkania. On nie wie o tym. Kocham go, a moje życie tak się potoczyło. Teraz trudno z tego wyjść, gdybym mogła cofnąć czas, nie zrobiłabym tego :(

trudno wyjść? LOL

a ja czesto o tym mysle a tez jestem w zwiazku.

osz kurwa,ale z ciebie zdzira.

a dlaczego trudno z tego wyjsc?

trudno z tego wyjść, przeważnie robiąc to rok., poprzez duże pieniądze, przez średnio 20 minut od 150 nawet do 400zł, zależy jak się dogadasz, na kogo trafisz. Trudno się odzwyczaić. lepiej nie zaczynać, po co sobie niszczyć życie. Za dużo jest minusów..... to wciąga... zrozumie pewnie ten kto to robi

ile z tego wyciągasz?

jest z tego przyjemność, odmówiłas kiedyś czegoś?

cos sciemniasz, jak dla mnie to ladna kase z tego masz i nie tyle zalujesz co zal ci to zostawic :)

a w jakim miecie mieszkasz? moze bylbym zainteresowany... oferuje nawet wiecej niz 400 zl i najlepiej jakbys byla blondynka :)

nie jestem blondynką. Dla mnie przyjemność jest tylko z moim chłopakiem, sex z miłością nie równa się z niczym!

więc jak sie podniecasz? masz w pochwie butelke oliwki?

to jakas podpucha. nie wierze zeby ktorakolwiek sponsorowana dziewczyna sie skarzyla. one maja z tego taka kase ze innej "roboty" sie nie zlapia. zarabiac spore pieniadze za przyjemnosc...i marudzic? :) jakos nie wierze

nie. chyba jesteś facetem, bo nie wiesz, jak to z kobietami jest.

nie. chyba jesteś facetem, bo nie wiesz, jak to z kobietami jest.- nie wiem czy to bylo do mnie ale jesli tak to odpowiem ze jestem kobieta i troche mnie smiesza sytuacje w ktorych sponsorowane dziewczyny narzekaja na swoja sytuacje... bije cie on czy co? na co narzekasz?

najlepiej jest z czarnoskórymi, bo to takie ciemniaki, że każdą kasę płacą, ale za to mają wielkie badyle i czasem mnie boli :(

pieniądze pieniędzmi, fakt bardzo duże. Ale kiedy kochasz i ukrywasz to co robisz przed nim...źle się z tym czujesz. naprawdę jest wiele minusów, a jedynym plusem kasa.

wspolczuje twojemu facetowi... zadnego swinstwa sie jeszcze od ciebie nie nabawil?

no i minusem jest to, jak czujesz, gdy tą czarną żołędzią "dziubie" cię w szyjkę macicy. to boli... :(

Nie rozumiem, jak nie mozesz pojac dlaczego narzekam. Po prostu wolalabym zeby chlopak dawal mi jednoczesnie milosc i pieniadze. Ale on nie pochodzi niestety z bogatej rodziny, wiec pieniadze musze zdobywac bez uczucia.

Cieszy się bo z jednej strony ma kase ale z drugiej dymało ją pół miasta i ma wyrzuty sumienia w stosunku do swojego chłopaka... Chciałabyś siedziec ze swoim chłopakiem przy śniadaniu wiedząc że zeszlego wieczoru opier***** gałe typowi z bloku obok za 190zł?

taka zona to skarb, zaradna i zawsze kasa w domu bedzie hihi

tak, do ciebie to było. nie musisz się podniecać.

nie wiem w czym problem, poczucie winy pekło, wylało się?... chciałaś kasy, zdobywałas ją, swiadomie, dośc łatwo ... ryzykując własnym upokorzeniem... a teraz z reką w nocniku zastanawiasz sie jak to się stało ijak pozbyc się smrodku... wyciągaj reke myj i zyj...:) świadomość że byłaś sucz bedzie to taka kara

no to zdecyduj- albo zrywasz z chlopakiem i zostajesz ze sponsorem albo skoncz ze sponsorowaniem i idz do pracy. masa kobiet pracuje a to o czym ty mowisz to nie sa problemy...

nie spotykam się z ludźmi z tego samego miasta. poza tym mam kilku stałych.

Szczerze mówiąc ze nie chciałbym TAAKIEJ żony. Wracasz do domu, mąż ma ochote na fiku miku a z ciebie wylewa się jeszcze nasienie po poprzednim

Dla mnie sponsoring to tez praca, i to calkiem ciezka. Zle bym sie czula, nie bedac niezalezna od mojego chlopaka. A z nim nie chce zerwac bo go kocham. jesli dla Was to nie jest problem, co ciekawe co nim jest?

Sex ze sponsorami tylko w prezerwatywie, wiec nic sie nie wylewa, nie boj sie. Tylko do ust biore bez

myśle że sprawia ci to przyjemność....... ale myslisz także o przyszłości. jaka bedzie z ciebie matka? nie wpsominając o zonie... skoro się za to zabrałaś masz swoje lata, ale te lata uswiadamiają ci że kasa to nie wszystko....