Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama dwojki dzieci.

ile wydajecie miesiecznie kasy??Do rodzicow pyt.

Polecane posty

Gość mama dwojki dzieci.

powiedzcie, ile wydajecie miesiecznie na rodzine???wy dwoje i dwojka dzieci. Ale chodzi mi o samo jedzenie. Bez chemi, lekarstw, rachunkow itp. Bo nas jest czworka, dzieci w wieku 5 i 2 latka. Po kupieniu pieluch, chemii, najpoptrzebniejszych innych zakupow i zapelnieniu lodowki po brzegi wystarcza nam ok 400-500zl do konca miesiaca. Czy to duzo czy malo, czy w sam raz???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dwojki dzieci.
nadmienię, że tylko ja w rodzinie jestem białej rasy. reszta jest czarnoskórymi obywatelami Senegalu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dwojki dzieci.
acha....:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalezy jak lezy
zależy co upychasz w tej lodówce. jeden kupuje w biedronce, inny w almie. Po opłaceniu wszystkich rachunków i kredytów, przedszkoli itd zostaje nam na życie 1500-1700 zł. Jest nas 4, a niedługo 5 i spokojnie jestem w stanie odłożyć 500-700 zł, ale kawioru i trufli nie jadamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalezy jak lezy
zależy co upychasz w tej lodówce. jeden kupuje w biedronce, inny w almie. Po opłaceniu wszystkich rachunków i kredytów, przedszkoli itd zostaje nam na życie 1500-1700 zł. Jest nas 4, a niedługo 5 i spokojnie jestem w stanie odłożyć 500-700 zł, ale kawioru i trufli nie jadamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dwojki dzieci.
w lodówce upychamy co się da, bo to jedyny mebel, jaki mamy. ostatnio nawet moj czarny chłop wpakował przypadkiem dwoje dzieci. ale było smiechu co niemiara :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dwojki dzieci.
kurwa ale smieszne..to juz nic napisac nie mozna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sabulka
nie. nie można. nie podoba się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musisz pięknie wyglądać
zależy ile kto moze przeznaczyć - jestem w stanie wydać i 1000zł na pierdoły, ale jak było cieżko to i wydałam 300zł bo więcej nie mogłam a dało się skromnie przeżyć. Jak się ma to się wydaje na więcej rzeczy, jak się nie ma to się nie wydaje. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie wiem ilę
wydajemy, bo mąż prowadzi swoją działalność i dochodu raz są duże, raz małe, raz ich wcale nie ma... ale jak tak kiedyś liczyłam to 2 dzieci i my to wydaliśmy 1500 zł na jedzenie, pieluchy, mleko, kosmetyki dla dzieci. ale ta suma jest ruchoma, bo np. nie co miesiąc kupuję kosmetyki. uważam, że wydajemy bardzo dużo, chociaż w sumie raczej nie jestem rozrzutna, ale kupujemy raczej "markowe" fzrczy np. ketchup to nie tortex a kotlin. znam osoby co mają 2.000 zł dochodu, dziecko, kredyt, opłaty za tel., prąd, wodę, czynsz, samochód i żyją. chociaż nie wiem jak oni to robią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobre pośmiałam się
a w jaki sposób ketchup kotlin jest lepszy od ketchupu tortex? Ten sam syf, ale ok, rozumiem, że więcej reklam=bardziej markowy=lepszy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie wiem ilę
po pierwsze jest droższy, a po drugie ja widzę różnicę w smaku. tortex jest wodnisty, porozcieńczany, a kotlin jest gęsty. zazwyczaj co droższe to lepsze. a widzisz różnicę między kotlin a TiP??? Fajnie, że kogoś rozbawiłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobre pośmiałam się
Ja w ogóle nie widzę różnicy między ketchupami, bo wszystkie są wg mnie okropne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JA mam jedno i mi starczy
Na zarcie wdaje miesiecznie 1000zl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak z innej beczki hehe
jeśli chcesz poznać zajebisty ketchup to poszukaj sobie KETCHUP WŁOCŁAWEK koniecznie w słoiczku! jest znany w całej Polsce, a nawet za granicę sprowadzają dla Polonii. wypasik:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też jem tylko włocławek;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak z innej beczki hehe
ps. ja wydaję różnie, nie jestem w stanie policzyć ile, w tej chwili jestem na wychowawczym (bezpłatnym), bo dziecko jeszcze malutkie, więc mąż daje mi na 2-3dni 50zł, więc co najmniej 500zł, ale wydaje mi się, że tak 7stówek pęka. za tą kasę robię zakupy TYLKO w spożywczakach, takie wiesz: chleb,mleko,coś na obiad,warzywa, coś na kolacje, śniadanie...większe zakupy takie na miesiąc robimy w hipermarketach razem i to wtedy mąż płaci. kupujemy wtedy też chemię i zapasy dla córki. podejrzewam, że nigdy nie będziemy się kontrolować z kasą, mąż otworzył działalność, ja z moją startuję za pół roku, więc nie znamy słowa oszczędność, a szkoda:p. tzn odkładamy, ale nie oszczędzamy na jedzeniu, wyjściu gdzieś do kina czy restauracji, kupieniu sobie ciucha, kosmetyku...jednakże wiem, że są i ludzie, którzy za 2000zł przeżyją w czwórkę cały miesiąc, a są i tacy co mają 10tys i przewalą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak z innej beczki hehe
no no, Włocławek jest best ever:) w innych regionach Polski jak mówiliśmy skąd jesteśmy to odpowiadano: aaa, Włocławek, ten od ketchupów nie?:) Ps. właśnie, zapomniałam napisać, właściwie to autorko pytanie za bardzo ogólne. przecież dużo zależy w jakim regionie mieszkasz, jeśli to jest stolica wydaje się na jedzenie więcej niż w takim powiedzmy 120tys. Włocławku jak ja. Ceny w sklepach są nieco wyższe. Inna płaca jest także.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u nas
4 osoby-dojka dzieci-starsza 10 lat,młodsza 19 m-cy,zarobki w wspolne to ok 3200,1600 oplaty,na zycie zostaje reszta czyli ok 1600zl,odjac paliwo ok 250zl,raty-200zl,zostaje 1150zl około-ledwo starcza,choc zyjemy skromnie.Najwiecej kasy idzie na małą:pampersy, chusteczki,ubranka,buty na kazdy sezon-to samo ze starsza corka jesli chodzi o ubrania i buty,najczesciej kupuje ubrania w second handach-na kupno nowych ubran cięzko sobie pozwolic.Teraz jeszcze wyprawka do szkoły,wiec kupuje na raty,raz ksiązki,raz resztę rzeczy-brakuje nam ok 400-500 żeby życ"na luzie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do mamy antylekowej dziewczy
u nas idzie ok 30 zł dziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do mamy antylekowej dziewczy
duzo idzie na pierdoły typu pepsi etc synek kosztuje ok 10 zł dziennie reszta to jedzenie miesiecznie rachunki i zycie i wszystkie oplaty to ok 2500 -co zarobimy to wydamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie wiem ile
na jedzenie wydajemy ale na wszystko to od 3 do 5 tys.... tak jest bo mamy działalność - czasem dokładamy do niej z pieniędzy na zycie- czasem odwrotnie jak nam brakuje... dzieci 9 lat i 1 rok nam mase kasy idzie nam na paliwo - bo bardzo duzo jeździmy... jedzenie kupuje i w biedronce (niektóre produkty sa rewelacyjne) ale i w Piotrze i Pawle.... często "załatwiam" też coś bezpośrednio od rolników (jajka, mięso ostatnio ogórki do kiszenia bez nawozu)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosia342
My z męzem mamy ok 3200 z czego 1000 zł co miesiąc wplacamy na konto bo nam do mieszkania dla córki brakuje. Córka ma w tej chwili 16 lat wiec jak dorośnie to my dozbieramy i bedzie jak znalazł. Mieszkamy we własnym domu, opłaty to ok 500 zł, kredytów nie mamy. 1000 zł to mnam spokojnie na jedzenie wystarcza, a z tego drugiego tys, (czasem nie całego) obskakujemy bieżące wydatki typu paliwo, dentysta, ubrania itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szaka-laka
Mamy 2 dzieci -2 i 4,5 roku, maz w zaleznosci od miesiaca od 3800 - 5500 zl, ja 400zl wychowawczego ktorego nawet nie wybieram z konta, stale oplaty 1600 zl, jedzenie, chemia, ubrania, paliwo ok 1800 zl, odkladamy w zaleznosci od miesiaca od 400zl do nawet 2 tys + wychowawcze na moim koncie, mamy zamiar wziac sie porzadnie za oszczedzanie i odkladac wiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do szaka laka
ej to wy musicie miec na lewo taka kasiore, bo przeciez, zeby dostac marne 400zl zasilku zarobki meza nie moga przekraczac na was troje 1512zł...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szaka-laka
tytul tematu brzmi "ile wydajecie miesiecznie kasy" a nie "czy ukrywacie dochody przed urzedem skarbowym"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×