Nieciekawie wyglądam :/

Dokładnie. Osobiscie to ja uwielbiam wszelkiego rodzaju biżuterię, ostatnio co prawda rzadko noszę, ale zawsze jestem chętna do oglądania. Mieszkam w Krakowie, a tutaj tego nie brakuje.

korale jako dodatek, ale ona pisala ze lubi korale plus jakies kwiatki i falbanki, wypisz wymaluj brudna hipiska z nadwaga, fuj

Tak też zrobię. Bardzo zależy mi na tym, żeby zmiana wyglądu była adekwatna do osobowości, indywidualnych upodobań. Nie chcę być na siłę kimś innym niż jestem, bo są rzeczy, które bym w życiu na siebie nie nałożyła, nawet gdybym miała wzbudzać męski zachwyt.

mam takie jedno pytanie, czy twoj ukochany przypadkiem nie ma na imie sebastian ?

Po pierwsze, falbanki to będę nosić dopiero jak schudnę, bo teraz to noszę bojówki i czarne t-shirty. Po drugie, daj spokój hipisom. Po trzecie, o ile mnie pamięć nie myli, o kwiatkach nie wspominałam.

Nie.

ty już lepiej w takim stanie na nikogo nie czekaj bo kogoś przestraszysz heh

tak czy siak- moim zdaniem jestes strasznie przemadrzala, nie doceniasz rad innych, wiec nic dziwnego, ze jestes sama, nikt nie lubi takich osob. i jeszcze jedno- nos te swoje koraliki, dalej ubieraj sie w bojowki i czarne bluzki, smaruj kremem nivea twarz na bialo, nadal tyle jedz, bo i tak z takimi checiami, mobilizacja i wrodzonym gustem nikogo nigdy nie zdobedziesz, bo faceci sa wzrokowcami. bez wyjatkow.

monia baba z jej wyglądem nie ma szans nawet na kawę

hipisi to brudasyyyyyyyyyyy a ty co, nadwaga 15 kg, bojowki i glany a na to koraliki? :P jako kosmetyki krem nivea i szampon do wlosow buahahhaa, co za potwor

A widzieliście mnie na żywo i znacie mnie osobiście, żeby osądzać ? Może i jestem wybredna, ale zrozumcie, ja zastosuję się tylko do tych rad, które uważam za słuszne. Nie możecie mi mieć za złe tego, że stosuję selekcję, co nie znaczy, że mam w nosie, co ktoś tutaj napisał. Potrzebowałam pomocy, napisałam, cieszę się, że temat się rozwinął, zamierzam wprowadzić zmiany, ale też nie ukrywam, że propozycje są różne, mam prawo z nich wybrać.

dziewczyny na siłę zrobić kolejną farbowaną blondynę po solarium :o litości! czy każda musi wyglądać tak samo? jak dziewczyna lubi koraliki i hipisowskie ciuchy, to niech nosi! woli mieć jasną skórę, to niech ma! owszem, rady co do makijażu czy diety są na miejscu, ale nie przerabiajcie jej na kolejnego klona jakich setki :o

To po co piszesz z tym potworem, co ? Jak mnie na oczy nie widziałeś, to nie osądzaj.

niektóre z was to chcą z --> słusznie, autorka musi sie przede wszystkim dobrze czuć we własnej skórze

Zgadzam się z powyższymi postami dziewczyn. Czy to źle, że chcę dobrze wyglądać, nie zatracając jednocześnie własnego stylu? To jest dla mnie ważniejsze niż podobanie się całej masie facetów. Dla mnie liczy się ten jeden.

Ale też nie tak całkiem zachowawczo, odważny krok do przodu, obiecaj :)

trochę poczytałam i mogę z czystym sumieniem stwierdzić że masz naprawdę ciekawą osobowość. do wiosny masz bardzo dużo czasu i przede wszystkim cierpliwości, trzeba spiąć dupcie i działać:) co do zapuszczania wlosów mogę ci coś doradzić bo ja także jestem w trakcie. biorę belisse, magnez plus szampon regenerujacy, co kilka dni maseczka z zoltka i olejku rycynowego. to i tak malo w porownaniu z innymi kobietkami, ktore pija jakies ziola ktorych nazw nie potrafie zapamietac:) a moja 'kuracja' daje efekty mimo ze jestem po dekoloryzacji. co do ubran, sama musisz wybrac. napisalas ze chcesz tym podkreslic swoja osobowosc dlatego tylko ty bedziesz najlepiej wiedziala jakie ubrania wybrać)

Kończąc już tę wyczerpującą, burzliwą dyskusję, dodam na koniec, że dobre wskazówki wykorzystam na pewno. Zamierzam się zabrać za siebie porządnie, bo mi na tym zależy i już. Dziękuję zatem wszystkim życzliwie nastawionym do mnie osobom za wasze porady.:)

własny styl to jest to! rozumiem,że można się zaniedbać bo i mi się zdarzyło,zaczęłam chodzić ciągle w tym samym,przestałam układać włosy, nie dbałam o makijaż..miałam wtedy problemy na studiach i w pracy i naprawdę,wisiało mi jak wyglądam. wiesz co zrób? przypatrz się sobie w lustrze i zastanów, z jaką miną wyglądasz najlepiej, jak ułożone włosy wyglądają najlepiej, skombinuj gdzieś próbki kosmetyków i zobacz, w jakim makijażu Ci najlepiej. wyraz twarzy, postawa ciała-to jest bardzo ważne! może spróbuj nagrać się kamerą i obejrzeć, mi to bardzo pomogło. co do ciuchów, fajnie jest iść i wziąć całą furę różnych ubrań w różnym stylu i przymierzać po kolei, a nuż odkryjesz coś fajnego dla siebie? :)

co za bzdury, nie chodzi mi o zrobienie z niej klona po solarium ale litosci, nigdy w durnowatych koralilkach i hipisowskich ciuchach nie bedzie wygladac dobrze, jak ma styl do dupy, to niestety, albo go sie zmienia albo nadal wyglada jak potwor nie namawiam na solarium bo sama w zyciu nie bylam i nie opalam sie, ale dopoki nie porzuci koralikow czy glanow :O dno i 2 metry mulu :O

Entkastudentka - obiecuję :) Muna Lajza - miło, że tak sądzisz:) O właściwościach olejka rycynowego słyszałam kiedyś, więc skoro polecasz, to zastosuję. Ubranka chyba rzeczywiście wybiorę sobie sama, tak będzie lepiej, bo trochę szkoda słuchać niektórych osób, które wchodzą tylko w ten temat po to, żeby zakpić i wyzwać od potworów.

W aptekach jest maseczka firmy TOLPA do cery naczynkowej, sprawdzone, naprawdę po niej dobrze skóra wygląda, ona jest w saszetkach, u mnie za 2 saszetki jest 9zł, starcza jakos na 4-6 razy. To jest chyba to: http://allegro.pl/item1177506837_tolpa_rosacal_maska_opatrunek_wzmacn_lagodzaca.html Tak btw fajna się wydajesz być

ja jeszcze jakis czas temu ważyłam 72 przy 168cm, teraz ważę 60 kg i ciągle chudnę choć juz wszyscy mi mówią ze dosyć. Wyglądam super czuje się świetnie, zmieniłam kolor włosów, uczesanie i powiem jedno WARTO. Na powodzenie nie narzekam:)

yt7, co się tak burzysz?może tamten facet lubi hipisowskie ciuchy i koraliki? Myślisz, ze nie ma takich na świecie? :D co Ci to przeszkadza, że dziewczyna tak się ubiera? uważaj, bo się zaplączesz w te wodorosty w mule :o

yt7 jesli lubi to dlaczego ma nie nosic? bo tobie i innym ludziom sie to nie podoba? to jest po prostu smieszne. jesli np do jeansow zalozy jakas bluzke w stylu hippie, i jakies odpowiednie buty i dodatki bedzie wygladac oryginalnie i zadbanie, nie chce pisac jak ma sie ubierac ale to taki prosty przyklad. to jej sprawa nie wasza:o

nie obchodzi mnie co on lubi a co nie, prawda jest taka ze hipisowskie ciuchy zawsze beda paskudne i nieeleganckie i nie zmieni tego, choc cholernie bedzie to lubic tak samo jak soalrium i roz sa kiczowate i tez tego nie zmieni fakt ze ktos to lubi, niech se lubi ale ma swiadomosc jakie to jest

yt7 - dobrze, ze chociaz ty masz świadomośc, ze jestes kiczowata :]

LeśnySłodziaczek - dzięki za propozycję, postaram się zdobyć ten kosmetyk, bo naczynka potrafią dać w kość. ;) Ubrania w stylu hippie, indie są bardzo ładne, podobnie jak biżuteria. Wcale nie są tylko dla brudasów i subkulturowców, wiele kobiet w mieście nosi takie bluzeczki do dzinsów i to wygląda świetnie, więc takie skojarzenia są naprawdę śmieszne. Glanów nie noszę już od wielu lat, za to uwielbiam baletki i zamierzam sobie takie sprawić :) Nie znam na tyle gustu chłopaka, który mi się podoba, więc trudno mi powiedzieć, czy mu się spodobam, ale sądząc po guście muzycznym i zainteresowaniach, myślę, że nie powinno być źle ;)

yt7 - to zaproponuj coś, co wg Ciebie będzie eleganckie, bo jestem bardzo ciekawa, co za takie uważasz. Piszesz o glanach, kwiatkach, a tego w ogóle nie było w tym temacie.

no jak ktos zalozy jedna bluzke, czy dodatek do normalnych ubran i ma do tego ladna figure to moze bedzie jakos znosnie wygladal, ale sadzac po tym co ty pisalas, tobie to nie grozi jesli tamten koles nie jest jakims fetyszysta otylych hipisow to nie masz szans