Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Oliwkaxyz

Brudas :((((

Polecane posty

Gość Oliwkaxyz

Często się zastanawiałam dlaczego mój facet śmierdzi. W jego mieszkaniu zawsze znajdzie się trochę kosmetyków, czasem przed randką mój chłopak mówił, że wziął prysznic. Zastanawiałam się dlaczego mimo takich zabiegów jego ciało wydziela niemiły fetor... :x Niedawno po raz pierwszy wyjechaliśmy razem na kilka dni w góry. Ponieważ mieszkamy nad morzem, podróż w góry zajęła nam niemal cały dzień. Byliśmy przepoceni i brudni. Wzięłam kąpiel i poszłam do łóżka. Mój chłopak już tam był i oświadczył, że nie chce mu się myć. Umyje się rano... Byłam mocno zaskoczona jego postawą. Chciał spać z kobietą, poza tym po wielogodzinnej podróży najzwyczajniej w świecie śmierdział :? . Niestety często nie potrafię powiedzieć drugiej osobie jak coś mi się nie podoba i przemilczałam sprawę. Tzn. kilka razy zaproponowałam mu kąpiel, zachęcałam do niej, ale wszystkie moje próby nakłonienia do wieczornego mycia - olał. Położyłam się do łóżka, a on zaczął się do mnie kleić, chciał uprawiać ze mną sex... Dziwił się, że ja nie chcę... Rano okazało się, że zapomniał szczoteczki do zębów. Kupił ją dopiero po południu, ale brak umytych zębów nie zniechęcał go do prób całowania mnie. I to jeszcze mimo nieświeżego oddechu chciał mnie całować z języczkiem :( To był krótki, weekendowy wyjazd, ale brak higieny bardzo mnie zniechęcił do mojego chłopaka :( Myślicie, że mógłby się jakoś zmienić w kwestii czystości? Jak mogłabym z nim pogadać, żeby się nie poczuł urażony??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pol zartem ,pol serio daj mu do zrozumienia , ze lubisz zadbanych i CZYSTYCH facetow ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja cię kręcę .....
zostaw go , on sie nie zmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o fuj naprawde ci współczuję, mój chłopak czasem też ma niemiły oddech i chce sie calowac wtedy się odwracam on sie dziwi.. ale pozniej wie o co chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaa/////
o matko współczuje. powiedz mu żeby sie kleił do Ciebie dopiero jak zmyje z siebie ten śluz :) powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porazka;/2
tez mam ten problem ale ja akurat nie mam z tym problemu zeby mu to wprost powiedziec juz nieraz ostre chaje przez to były a potem sie dziwi ze niechce sie całowac fee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Musisz mu powiedzieć, bo on nie widzi problemu. Ja mam czyściocha, myje się, a raczej kąpie co najmniej wieczorem, często jeszcze rano i jak się zapoci w te upały to i po południu, zęby rano i wieczorem, jak śpi u mnie i nie weźmie szczoteczki, to się nie całujemy. Majtki zmienia codziennie, skarpetki też, koszulki pierze po jednym założeniu. Przed seksem zawsze jest umyty. Chyba musisz tego swojego po prostu nauczyć czystości i nie bój mu się tego powiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziennik
powiem ci szczerze ze z moim mezem mam podobnie :O tylko ze przed slubem dbal o siebie bardzo a przynajmniej tak mi sie wydawalo bo zawsze przyjezdzal do mnie czysty pachnacy po slubie musialam przejsc przez pieklo zanim czegokolwiek go nauczylam :O do tej pory musze mu o prysznicu przypominac albo o umyciu zebow i uszu przed pojsciem do pracy (a pracuje z ludzmi i na prawde dziwie sie ze zapomina o takich podstawowych rzeczach) :O i dodam ze za kazdym razem kiedy kaze mu sie kapac np po calym dniu kiedy mowi ze jest zmeczony i wykapie sie jutro rano konczy sie to klotnia... dodatkowo mowi ze sie caly czas go czepiam i przed slubem taka nie bylam :O do furii doprowadza mnie kiedy skarpetki w ktorych chodzi caly dzien rzuca przy samym lozku ale przeciez sie czepiam :O zauwazylam ostatnio ze opracowal plan zebym sie nie czepiala ( brudne skarpety chowa pod spodnie i kladzie przy samych drzwiach w sypialni mowie ci zastanow sie dobrze ja z moim walcze juz od 3 lat, na szczescie po wielu klotniach i nieodzywaniu sie juz go czegos nauczylam i wszystko idzie w dobra strone :P oby....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaa/////
bo faceci lubią jak sie im troche matkuje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziennik
no ale jak te brudne smierdzace skarpety rzuca pod nos w sypialni a do tego idzie spac pozniej niz ja zebym nie czepiala sie wieczorem tylko rano albo przez tel kiedy juz jest w pracy... no ja rozumiem niech zostawi w lazience na podlodzie w korytarzu w kuchni ale nie w sypialni gdzie sie ten zaduch wdycha cala noc... mamy male dziecko i nie spimy przy otwartym oknie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No w sumie te mojego faceta nie śmierdzą tak strasznie, żeby był zaduch, nie czuć ich w pokoju jak sobie leżą. Tylko kilka razy zdarzyło mu się mieć naprawdę śmierdzące :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem chłopcem
Nie wiem jak można iść do łóżka z dziewczyną i się nie umyć... :/// Jakim trzeba byc śmierdzielem !!! A fuj... dziewczyny, nie traćcie czasu na brudasów, szukajcie ludzi normalnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×