Czy katolickie kapliczki przy drogach są naruszeniem neutralności państwa?

Rzekomo Polska jest państwem świecki, a gdzie się nie ruszyć to wszędzie krzyże i kapliczki. Czy to waszym zdaniem nie narusza neutralności światopoglądowej państwa? Od eksponowania symboli religijnych są kościoły i prywatne domy wiernych, a tymczasem katolicy biją nas w twarz swoją wiarą niemal na każdym kroku. Myślicie że jeśli ktoś by zaskarżył państwo Polskie do trybunału, tego co to we Włoszech kazał krzyże w szkołach zdjąć, to myślicie że by wygrał i państwo Polskie musiało by rozebrać te przydrożne kapliczki? Jakie jest wasze zdanie? Mnie osobiście to strasznie kuje w oczy taka nachalność katolicka, oni nie potrafią uszanować że ktoś ma inny światopogląd tylko wszędzie muszą się wpychać z tymi swoim symbolami.

Nie podoba się? To nie patrz. Proste

od kiedy to polska jest państwem świeckim bo mnie uczono w szkole ze katolickim a ciebie to kto uczuł bo na pewno nie szkoła

Trzeba zdelegalizować sektę katolicką, a kościoły zmienić na hurtownie akcesoriów erotycznych.

Chyba ciebie ksiądz jebał! POLSKA JEST PAŃSTWEM ŚWIECKI I TO PISZE W KONSTYTUCJI!

A dlaczego ma nie patrzeć? Każdy ma prawo patrzeć tam gdzie chce, a katole nie powinni się wpierdalać z buciorami w każdą dziedzinę życia! Krzyż na Giewoncie, województwo Świętokrzyskie, wszędzie te kapliczki... to jest chore! Wiarę się nosi w sercu a nie uprawia się ekshibicjonizm religijny i jeszcze się przy tym narzuca swoje poglądy innym!

Mi symbole katolickie też przeszkadzają. Jestem ateistą ale nie to jest najważniejsze. Polska była kiedyś państwem pogańskim więc już lepiej by było aby postawili zamiast kapliczki np Światowida. A chrześcijaństwo wyparło przemocą wiarę słowian-naszych przodków. I nie za ładnie wygląda żydowski symbol na polskiej ziemi.

jaja se robi i podpuszcza

świecki to była Rosja a u nas ateiści są w mniejszości wiec katolicka polska jest

Znasz pojęcie państwa świeckiego? Państwo świeckie oznacza, że INSTYTUCJE PUBLICZNE są neutralne światopoglądowe i NIE INGERUJĄ w życie religijne obywateli. Kapliczki są własnością prywatną i w żaden sposób nie powiązane z instytucjami publicznymi. Mnie wkurwiają tandetne szyldy coka-coli - ale co z tego? Swoją drogą gdybyś nie była taką ignorantką, to wiedziałabyś, że większość z tych przydrożnych kapliczek jest z XIX i XVIII, a nawet z jeszcze późniejszego okresu, więc reprezentują wartość historyczną.

jest "bezpańska" - nikt Ci włosa z głowy nie urwie jeśli ją sobie zdejmiesz. Co innego jeśli kapliczka stoi na terenie kościelnym lub prywatnym. Jeśli zaś stoi na terenie publicznym i została ufundowana przez samorząd - z powodzeniem możesz iść do trybunału.

a kim jest prezydent katolikiem czy policjant lub po godzinach pracy przestaje byc policjantem lub strażak odmówi gaszenia pożaru bo skończył swoje godziny a tym bardziej lekarz katolikiem jest sie 24 godziny na dobę

JUż nie macie się czego przywalic tylko kapliczek przy drogach i krzyzy??? A syf na przystankach i ulicach to was nie razi po oczach? A obcobrzmiące nazwy na każdej ulicy w POLSCE to wam też nie przeszkadzają? A młode wyrostki, huliganeria klnąca i plująca pod blokami i na chodnikach też jest spoko? Zajmijcie się prawdziwymi problemami, a nie szukajcie ich tam, gdzie ich nie ma!!! Kapliczki przydrożne to element naszej kultury. Teraz się ich juz praktycznie nie stawia, bo "przeszkadzają' takim krzykaczom jak autor. Te , które już stoją, mają po 100-200 lat i odwalcie się od nich!!!Amen.

on zaczoł z krzyzem wojne

że syf na ulicach, chuligani i obcojęzyczne nazwy to tez symbole religijne (wystarczy chwila by zarejestrować nowy związek wyznaniowy z takimi właśnie obiektami kultu) - i co, wówczas nie dość, że sama nie sprzątam po moim psie, to jeszcze zabraniam posprzątać innym. Takie właśnie zagrożenie niesie przesada w ochronie religii w krajach demokratycznych - jeśli wolno zostawić kapliczkę czy krzyż - wolno i psią kupę. Chyba tego nie chcemy?

Dobrze powiedziane. Te kapliczki powinny zniknąć z miejsc publicznych jakim niewątpliwie jest droga. Ich miejsce jest w kościołach lub muzeach jako że są zabytkowe. A nie przy drogach. Droga to teren publiczny, a nie każdy korzystający z niej jest katolikiem.

są faktycznie tak zabytkowe jak mówicie, to o wiele bezpieczniej jest trzymać je w muzeum, gdzie nie są narażone na kradzież i niekorzystne warunki atmosferyczne, nie uważacie? Z tego powodu nie wieszamy Damy z łasiczką na słupie.

nie pojmuje , że w nowoczenej Europie w UE nie wypada by zabobony się wszechobecnie pleniły

Masakra czego to już się nie czepicie- krzyże kapliczki homoseksualiści. Zamiast żyć w zgodzie i akceptować odmienność to szukacie jakby tu wojnę rozpętać. Stoi kapliczka niech sobie stoi krzywdy nikomu nie robi. Mi też przeszkadza głupota ludzka, a jednak głupich do sądu nie podaje.

żałosne to- właśnie popieram w 100 procentach.