A propos dziewczyny, która zaginęła w Gdańsku wracając z klubu

Czy nie uważacie, że to wszystko jest zbyt dziwne? W akcję zaangażowano mnostwo osob, a nie znaleźli nawet śladu, niczego co mogłoby ich ukierunkować... To przerażający widok- matka poszukująca swojego dziecka po krzakach w lesie... :(

ale jak znalezli ja? Slyszalam,że zaginela....

Życie okrutne jest, jakby dziewczyna żyła to łatwiej odnaleźć, trupa łatwiej ukryć

No to fakt, może i przesada, ale nie wiesz, czy powodzianom też nie pomogli. Ciekawi mnie też to, że akurat sprawa Iwony została tak mocno nagłośniona. Nie uważam , że to źle, ale zastanawia mnie czemu akurat ta sprawa jest tak wyjątkowa? Co się do tego przyczyniło?

Tez mnie ten milion nagrody zdziwił, może rodzice układy mają

Jasnowidz uznał że Iwona nie żyje

naglosniona sprawa zostala poniewaz nie moga jej znalesc, ze byla na kamrzerze, sa swiadkowie i nic dupa, nigfdzie jej nie ma, pozatym rutkowski tez zrobil swoje - naglosnil sprawe, bo najgorsze w takim momencie jest jak sprawa ucichnie, tak jak to bylo z powodzianami, teraz im sie przypomnialo o zeszlej pwodzi bo znow zalalo. masakra...

w sumie nie trzeba być jasnowidzem, żeby to uznać. Raczej mało prawdopodobne jest niestety, by dziewczyna po takim czasie jeszcze żyła. Jeśli zostałaby porwana dla okupu, to sprawcy już rozpoczęliby negocjacje. Myślę, że jedyna szansa na to, żę Iwona żyje, to że porwano ją do pracy za granicą.

Rodzice mają kasę po prostu. Nie każdego stać na zaangażowanie znanego detektywa itp. Jak dla mnie jest to trochę denerwujące. Każdy ma swój rozum i wybaczcie, ale trzeźwo myśląca dziewczyna sama o takiej porze nie wraca.

tez myslalam o tej pracy za granica... ale to takie nierealne, wiekszosc mlodych ludzi zna jezyki obce, nawet jak sie by gdzies znalazla za granica, to sa osoby z ktorymi by mogla pogadac zeby dali cynk w polsce, nie wiem dla mnie to takie odlegle, ze ktos jest zamkniety w jakims burdelu czy gdzies i nie ma dostepu do reszty swiata... takie rzeczy sie juz chyba nie zdarzaja, przynajmniej u nas dawno nie slyszalam o porwaniach na tle wywiezienia do pracy. a dla okupu to watpie, u nas ludzie tak malo maja kasy, ze sie brzydko mowiac nie oplaca. a gdyby bylqa corka jakiegos milionera to nie wracala by na piesz ze znajomymi i sama tylko jakas taxę by chociaz wziela

malyidiota- ale jednak rodzice muszą kasę mieć, bo jak już wyżej ktoś napisał stać ich na zaangażowanie znanego detektywa i zainteresowanie mediów. Moim zdaniem jednak porwanie do burdelu też jest mało prawdopodobną opcją... Jeszcze można by przypuszczać, że Iwona po prostu gdzieś uciekła i się ukrywa- ale to też raczej nierealne, bo to by za długo trwało i przy takim nagłośnieniu sprawy musiałaby chyba nie wychylać się z kryjówki. Poza tym dlaczego niby miałaby uciekać..

Kolejna sprawa typu "Olewnik" która będzie się ciągnęła latami....ehhh Polska, Polska....:(

Sprawa Olewnika była okrutna i bardzo skomplikowana, ale przynajmniej było wiadomo, że został porwany dla okupu. A tutaj nic, żadnych śladów, żadnych poszlak

8 sierpnia zaginął chłopak z bloku obok Iwony tez ciekawe :)

dobrze- wynajecie detektywa to uwazam ze jest to mniejszy wydatek niz zaplacenie okupu np. 250tys. pozatym o rutkowskim sie zrobilo cicho, wiec moze wzial mniej, zeby sie znow wybic i ukazac sie w swietle kamer

aby wiedzieć więcej to najlepiej poczytać sobie dodatek do gazety wyborczej Trójmiasto, tam są wywiady z mamą Iwony, i ile kosztował detektyw Rutkowski (15 tys), ile jasnowidz Jackowski (200 zł). Amen.

No przecież wiadomo, że nie ma nic za darmo. Na Rutkowskiego patrzeć nie mogę, łachudra jeden. Myślę, że za kilka miesięcy okaże się że w sprawie Iwony nie jest mniej przekrętów niż w sprawie Olewnika.

Po co jest ten monitoring skoro on nic nie daje? pewnie ta laska jest już w burdelu i tam pracuje albo porno kręci!

A moim zdaniem cała ta akcja to wyreżyserowany film, za który Rutkoś zapłacił rodzicom Iwony niezłą kasę, żeby być w świetle jupiterow. Oni kyją Iwonę, a niebawem okaże się, że nasz superdzielny detektyw znalazł dziewczynę całą i zdrową i zostanie bohaterem narodowym, postawią mu pomnik i nazwą ulicę jego imieniem.

Nie no nie ma co dopisywac scenariuszów. Cały monitoring na gówno się przydał, bo policja opiera się na ostatnim telefonie wykonanym przez Iwonę do przyjaciółki o tym, że jest przy wejściu na plaże. Ja myślę, że ktoś podarował jej betonowe buty. Przeszukują lasy a nie biorą pod uwage tego, że mogła zostać utopiona.

albo postawia pod pałacem prez.

najpewniejszy z pewnych- mozliwe, że masz rację. Sprawa jest szeroko nagłaśniana i Rutek jest zawsze w centrum uwagi.

ostatnio w week widzialam tego bohatera rutkowskiego w markecie w gdyni :Dautgrafu jednak nie wzielam eheheheehe

na jednym z portali awantura, bo w Gdańsku organizują marsz Iwony. pewne osoby chciały tez włączyć do marszu inny cel - poszukiwania chłopaka, który zaginął dwa dni temu, ale organizatorzy marszu "dla Iwony" nie zgodzili się, wyszło na to, ze są równi i równiejsi, ale heca życzę wszystkim rodzinom, by ich dzieci sie odnalazły, aż przykro czytać te przepychanki, dobrze, ze słowne, gorzej może być na marszu

JEST SIERPIEN 26 CZY KTOS MOZE COS WIE O TEJ DZIEWCZYNIE JA JAK O TYM WSZYSTKIM CZYTA TO MAM CIARKI NA CIELE KAZDEGO Z NAS MOZE SPOTKAC TAKA TRAGEDIA BRRRRRR.....

nalezy byc dobrej mysli wiara czyni cuda!

TO WSZYSTKO TO JAKIS KOSZMAR JAK WESZLAM NA JAKAS STRONE ZAGINIENI,,,TO PRAKTYCZNIE WSZYSTKIE DZIEWCZYNY SA NASTOLATKAMI ....CO SIE DZIEJE NA TYM SWIECIE,,,

jedno wielkie kur...wo

o tak!!!