Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Cudowna_Wenus1111

kredyt

Polecane posty

dzisiaj lub jutro powinna byc decyzja o kredycie hipotecznym... och jak ja sie denerwuje... zeby tylko byla ona pozytywna... inaczej wsyztskie plany nowy samochod, wyremontowanie domu.. i zamieszkanie razem za 3 miesiace legną w gruzach... pewnie sami nie damy rady wyremontowac caly dom.. i tak pieniadze mialy isc tylko na 1 pietro.. trzymajcie kciuki! ja sie denrwuje caly dzien tylko jak dzwoni moj narzeczony do mnie to serce bije mi jak oszalale.. bo moze do niego dzwonili.. nie wytryzmam dłużej tego:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MAM TAKIE PYTANIE ABY DOSTAĆ KREDYT Z DOPŁATĄ DLA MŁODYCH MAŁŻEŃSTW MUSIMY POPROSIC SWOICH PRACODAWCÓW O ZAŚWIADCZENIE Z WIĘKSZYMI ZAROBKAMI NIŻ FAKTYCZNIE CZY CHĘTNIE TAKIE WYPISUJĄ MA KTOŚ DOŚWIADCZENIA PODOBNE PROSZE O RADE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JEST TO KREDYT DLA MŁODYCH MAŁŻEŃSTW KTÓRE KUPUJĄ SWOJE PIERWSZE MIESZKANIE . DOPŁATA RZĄDOWA , PODOBNO TYLKO DO KOŃCA ROKU

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buruburu
chodzi o program rodzina na swoim. a co do zaswiadczenia to strasznie mnie wkurza jak ludzie wyżebrują od pracodawców jakieś falszywe zaświdczenia żeby dostać większy kredyt a potem rata taka wielka że srają w gacie jak przychodzi płacić z tymi ich prawdziwymi zarobkami. nienawidzę oszustów!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BURURBURU CZY JAK CI TAM , TYLKO ŻE MY W RZECZYWISTOŚCI ZARABIAMY WIĘCEJ ALE NA PAPIERACH MAMY MNIEJ .. NIESTETY TAKI KRAJ NASZ CHORY.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A TU TAKI WLEZIE I WYZWA OD OSZUSTÓW! W SUMIE TO PROSZĘ ICH ABY WŁAŚNIE PRAWDĘ NAPISALI W TYCH ZAŚWIADCZENIACH BO KŁAMSTWO TO JEST NA UMOWIE! ABSURD:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cudowna wenus bedzie ok :) choc z drugiej strony ilosc rat straszna zobowiazanie na wiele lat a rioznie w zyciu bywa jak wiesz.... ja bym sie bala ale za ciebie trzymam kciuki i zycze pozytywnej decyzji i wszystkiego najlepszego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kacia wiem wiem.. bierzemy 70 tys na 15 lat (rady malejace).. tylko ze po weselu mamy zamiar spłacic czesc.. + mam pieniązki od dziadka spadek.. tylko chcemy go zostawić jakby byly gorsze czasy.. mysle ze damy sobie rade wspieraja nas rodzice :) placa nam za szkole.. zarabiamy nie malo wiec mam nadzieje ze damy rade :) tyko kurde skręca mnie od wczoraj bo niby te całe "głowy"mialy sie spotkac.. i cisza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cudowna wenus pamiętaj że brak wiadomości to jest zazwyczaj dobra wiadomosć:) powodzenia ja mam nadzieje ze u mnie tez ok będzie bo narazie w wynajetym ciągle mieszkamy mieszkaniu a marzy nam się kawałek wlasnego m :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli wolno doradzic moja sugestia taka nie wiem jak duzy jest spadek od dziadzia ale zaplaccie raty choc na kilka miesiecy do przodu np na rok czy dwa wtedy macie troszke l;uzu ;) dolozcie cos z wesela :) wiesz jak jest z praca i prywatnymi firmami a do tego przypadki losowe. Moja kumpela tak sie zalatwila wziela kjkredyt na 20 lat tyle ze nie rodzina na swoim i ona stracila prace a w naszej miescinie o pravce max ciezko ;( a potem maz ja porzucil wypial sie i wyjechal za granice i szukaj wiatru w polu. Nie chce Cie przestraszyc ale jak mowie w zyciu sa pewne jedynie podatki i smierc :D a jak macie zastrzyk gotowki wpakujcie w raty to moja rada :) I gratulacje na pewno bedziesz piekna panna mloda ;) Duzo szczescia na nowej drodze zycia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki :) tylko ze ja nie pracuje u kogos tylko u siebie pracuje w sklepie w centrm handlowym ktory jest wlasnoscia mojego narzeczonego :) i idzie wszytsko dobrze jak narazie więc troche jestem pewniejsza.. w dodatku moj facet jeszcze pracuje w firmie wktorej tez zarobi nie malo.. tylko i wyalcznie dlatego sie zdecydowalam na kredyt inaczej bym sie bala Nie chce splacic kilka rat i miec kilka meisiecy spokoju bo teraz damy rade placic raty.. teraz po 700 zł malejace do 300 .. a jesli nadejdzie czas ze wystarczy nam na zycie a na raty nie to wezme z konta.. Moj M. pojechal wlasnie do banku sie dowiedziec.. bo dalej nie odbiera :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×