Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Dziwkarz Warmiński

Wasze przygody z prostytutkami lub dziwaczne przygody prostytutek

Polecane posty

Gość ja mam ciekawa historyjke
historyjka jest prawdziwa. Normalnie jak ide na dziwki to jade po prostu samochodem w takie jedno miejsce gdzie malolaty stoja i za pare zloty mozna spuscic z kija. Do agencji chodze tylko po pijaku bo mam zasade: piles - nie jedz!!! No i pewnego razu zajezdzam. Otwieram okno, a one podchodza i mowia. Do buzi 50zl, sex 60, a lodzik bez gumy 90zl. Ja zawsze daje 50 a potem jak juz wybiore ta najladniejsza to sie targuje jak tamte juz nie slysza. Zazwyczaj obciaga mi bez gumy za 70zl. No ale zajezdzamy sobie na dawny teren pkp gdzie nikogo nie ma. Ja wyciagam fujare i czekam. A ona wyjmuje cos z torebki. Ja sie patrze a ona wyjmuje taka specjalna wilgotna husteczke jednorazowa i wyciera mi pale. No i dopiero bierze do buzi. Myslalem ze pekne ze smiechu. Jaka to kurcze kultura na tej ulicy:)))) w sprzet zainwestowala i pracuje hehehe. A innym razem z inna panienka jak sie juz spuscilem to sie kapnalem ze nie mam czym chuja wytrzec i sie pytam czy husteczki ma, a ona wyjmuje z torebki cos i mowi. Nie mam husteczek ale mam taka szmatke... Chcesz? a ja na to chyba cie pojebalo i strzepnalem sobie kurwa na buta...:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MążProstytutki
Moja żona od kilku lat pracuje jako prostytutka i miewa różnych klientów zawsze spełniając ich marzenia których nie mają z żonami czy dziewczynami choćby seks analny czyli w dupke,sporo lubi jak na nich sika a zdarza sie że niektórzy chcą aby na nich zrobiła kupe,miała też jednego którego do agencji przyszedł z własną mamą która chciała aby wreszce zaliczył pierwszą laske,innym razem zadzwoniła do mnie że ma gościa który chce aby patrzył na to jej mąż więc pojechałem i podziwiałem żone jak pracuje co przyznam i mnie bardzo sie podobało.Jak tu ktoś chciał z ciężarną tak i moja żona gdy była w ciąży do dziewiątego miesiąca zaspokajała takich klientów oczywiście wtedy bez gumki.Myśle że narazie wystarczy ale jeśli zechcecie napisze jeszcze co nieco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkk0r404
nie bales sie ze zarazi sie czyms? np jakims grzybem????przeciez do porodu to kobieta musi byc czysta bez zadnych stanow zapalnych itp....bo dziecko przy porodzie moze zlapac chorobe i wtedy leczone jest antybiotykiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MążProstytutki
Nie nie bałem sie a o ile każdy sie oriętuje to właśnie prostytutki szczegulnie dbają o te kobiece sprawy,myśle że bardziej i lepiej od pań które w tym zawodzie nie pracują co oczywiście nie znaczy że wiekszość dba o siebie nie wystarczająco ale niestety to się zdarza.Wiem jednak że Prostytutki w tym aspekcie mogą być brane jako przykład do naśladowania.I tyle jeśli o to chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Montslaveden" - Ty mnie tu nie bałamuć ;) tylko sypnij swoimi historyjkami, nie tylko ja je z chęcią poczytam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie chce mi się narazie nic pisać...ponieważ musiałbym zebrać do kupy...a poza tym większość zapomniałem...musisz czekać na Dziwkarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapomniałeś, ehh :( Wynika z tego, że na bieżąco nic się u Ciebie nie dzieje, stąd też pewnie zastój. No nic - trudno się mówi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale takie ostatnie, świeże bo z 04.09.10 ;) Poszedłem na zwalenie do mojej ulubionej dominy, napisałem tylko czy mogę przyjść o tej a o tej godzinie. Będąc już na miejscu...byłem trochę wcześniej jakieś 6-8 minut, to stałem i trochę się zastanawiałem czy wejść ostatecznie czy nie, ale w końcu się zdecydowałem do końca i wszedłem. Miałem na myśli, że zaś mnie wydoji do kibla, ale nic z tego, urozmaiciła, obyła się w kilka obrazów z jakimiś gołymi modelkami, wzięliśmy 2 z nich i położyliśmy na podłodze...uklękłem ulegając całkowicie jej rozkazowi, a ona tylko ściągła spódniczke czy co to miała, w każdym bądź razie chodziło chyba o to żebym się szybko podniecił, miała na sobie te rajtki w kratę i majteczki a ja macałem ją po dupie i cipce... a ona waliła mi mocno na te dziewczyny z obrazów, dodatkowo miała fajne czarne rękawiczki i momentalnie wybuchłem :D:D z tym, że prawie się załamała bo większość trafiła na jeden obraz, ale ciągle waliła jeszcze to udało się uspermić też trochę drugi, poszedłem wytrzeć fujarę do łazienki i zawinąłem na chatę w pełni usatysfakcjonowany takim urozmaiceniem i wypróżnieniem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mmmm - smaczniutko. A co z wypaśnym bzykaniem nie za opłatą? Było już takowe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haha. Zapomniałam już o czym jest ten topic :D Nieważne zresztą, bo i tak już nikt nie pisze. Najstarszy zawód świata stracił popyt!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 626
Pracuję kontraktowo za granicą. Mam szmal ale nie mam stałej partnerki. Dwa razy do roku odwiedzam Polskę i korzystam z usług dziewczyn na telefon. Uwielbiam damską dominację i ciągle mi mało. Właściwie to jestem już chyba na samym dnie dewiacji seksualnych. Próbowałem już wszystkiego z wyjątkiem srania bo to mnie jakoś nie kręci. Ale lubię jak kobieta zakłada sztucznego fajfusa i bierze mnie w tyłek dotąd aż ten nie zmieni koloru na jasno malinowy a rozeta nie przypomina czeluści wulkanu...hehehe. No może trochę przesadzam ale tylko trochę. Postanowiłem spróbować Fistingu i po umówieniu się z dominą ruszyłem ku nieznanym lądom. Kobieta w skórzanym uniformie najpierw zrobiła mi pokaz musztry bijąc mnie po jajkach nawet gdy się bardzo starałem. Na moje pytanie: -Dlaczego mnie bijesz, przecież robię co rozkażesz? -Jesteś zwykłym psem ! Żałosnym kundlem, nie masz żadnych praw tylko obowiązki! Zaczniesz pyskować, to mam tu taki elektryczny przyrząd który cie wytresuje lepiej niż byś się tego spodziewał! Po czym znowu mi dała po mosznie. W końcu przestała się nade mną znęcać ale musiałem wylizać jej stopy. Robiłem to bardzo sumienne na czworakach nagle ona wstała podeszła do mnie z tyłu i wymierzyła mi soczystego kopniaka prosto w mosznę. Aż pociemniało mi w oczach. Tymczasem ona założyła mi uprząż i przypięła mnie wypiętego do łóżka a na twarz dostałem knebel. Nie miałem wyboru bo cały czas trzymała jedną ręką za moją mosznę. Gdy tylko próbowałem się stawiać. Ściskała mi worek mówiąc. -Nawet o tym nie myśl psie! Następnie przypięła sobie sztucznego członka o końskich gabarytach i powiedziała: -Chcesz na to krem, czy wolisz być dymany jak facecie biorą cichodajki na imprezie...hmmm? Chciałem powiedzieć "posmaruj" ale knebel zagłuszył skutecznie wypowiedź. -Nic nie mówisz, hahaha, widzę że ja mam za ciebie zadecydować.Szkoda dobrego kremu dla takiego nędznego psa. I co znaczą te włosy wokół dupy jak ja mam pracować w takich warunkach!! Usłyszałem jak pluje i na tyłku poczułem wilgoć. -No to musi ci wystarczyć... Poczułem jak w dupę wciska mi się monstrualny fajfus poczułem ból ale to był przyjemny ból. Po chwili go wyjęła po czym znowu napluła mi w odbyt i znowu wjechała tym razem już szybciej. Zaczęła mnie posuwać trwało to może z 10 min. Gdy już prawie nie czułem dupska wyjęła go po czym wcisnęła coś równie wielkiego w tyłek. Odwróciłem się i zobaczyłem że zakłada lekarskie rękawiczki i smaruje sobie ręce wazeliną. Wróciła do mnie i wyjęła to coś z tyłka co okazało się dużą czarną zatyczką. -No jak się czujemy? Poczułem jej palce w środku. Zaczęła mi wciskać dłoń w odbyt. -No chyba to lubisz co? Wciskała mi coraz głębiej ból narastał i nagle poczułem że jest w środku. Ból zelżał do tego stopnia że zaczął być znośny. Poczułem jak rusza palcami w środku. Palcami drapała mi ścianki po czym zwijała rękę w pięść i kręciła nią na boki. Myślałem ze zwariuję, kutas stał sztywny jak drut a ona nie przestawała miszać mi w tyłku. -Podoba ci się? Skinieniem głową potwierdziłem -Chcesz jeszcze? Skinąłem jeszcze raz. -Jak chcesz to masz! Poczułem że wciska pięść głębiej wtedy poczułem że zaczynam szczytować a kutas sam wypluł nasienie. Nigdy wcześniej to się mi nie zdarzyło, a tu proszę po takiej stymulacji doszedłem i to bez dotykania fiuta. -No jak się czujemy? Dobrze? ..... Gdy opuszczałem jej gabinet już wiedziałem co zrobić następnym razem............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie dziś domina zwaliła do kubka jakiegoś z kawą, Sylwuś tego nie robi, nalegać nie mogę, dobrze, że mam taką do dziwactw, chyba prawdziwy szczęściarz ze mnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 626
Najtańszy nierząd w Polsce? - Totolotek - za niewielką opłatą masz 6 numerków i jedno ciągnięcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macie coś tam jeszcze?
626 bdb opowiadanie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 627
E-mail to wspaniały wynalazek. Używa się go do przesyłania wiadomości o charakterze tekstowym (głównie to słowna pornografia). Podobała mi się dziewczyna z roku ale nie miałem odwagi powiedzieć jej tego w twarz, tj. jak bardzo ją pragnę i tak dalej. Po długim wahaniu napisałem więc maila co i jak ale nie wysłałem jej tego - byłem zbyt przerażony moja śmiałością. Postanowiłem usunąć treść ale że wzmocniłem się dla odwagi kilkoma szklankami mózgo-trzepa to zamiast usuń kliknąłem niechcący wyślij. Wytrzeźwiałem momentalnie gdy otrzymałem wiadomość że e mail został wysłany pomyślnie. Serce waliło jak opętane "Co ja najlepszego zrobiłem" , treść wiadomości brzmiała następująco: ""Ukochana... w snach mych pożądana... Budzisz mnie w środku nocy długim pocałunkiem, otwieram zaspane oczy, a twój język już szuka mojego języka .Całujesz mnie ,zrzucasz kołdrę ,siadasz mi na karku i mówisz: "miau ...kotku, mam ochotę się z tobą zabawić" posłusznie rozchylam twe wargi sromowe i zanurzam się w rozkoszy... łapie delikatnie zębami różowiutka muszelkę zaczynam ssać... zaczynasz jęczeć z rozkoszy, łapiesz mnie za włosy, mocniej przyciskasz mnie do swego łona , wkładam ci język najgłębiej jak potrafię. Chcę cię całą . Schodzisz , obracasz się do mnie plecami wypinasz tyłeczek w górę , zanurzam się ponownie i wylizuję wszystkie soki, które zostały, ty zaczynasz się bawić moim kutasem, wkładasz go do ust zaczynasz ssać, jeździsz ręka w gore i w dół. Gdy mój kutas jest twardy , schodzisz ze mnie, zaczynam masować twe piersi, które podczas dotyku zaczynają sterczeć , sutki staja się twarde, jęczysz z rozkoszy. Czekasz cierpliwie , aż twój pan zacznie cie rznąć . Leżysz na plecach nogi masz uniesione do góry, kutas zaczyna szukać wilgotnej szparki, wkładam go wolno , na skraj dziurki , prosisz mnie bym cie zerznął i zaczynasz mówić mi świństewka , jaką to *****ką jesteś ..... łapię cię za uda i zaczynam wkładać swojego penisa do rozpalonej szparki , coraz szybciej i mocniej aż echo niesie po pokoju .... dziwko jęczysz z podniecenia , mój członek robi się coraz większy i twardszy, ruchy coraz mocniejsze , suko, wijesz się z rozkoszy , prosisz, by włożyć ci kutasa w pupę, wyciągam napęczniałego ***** z twej mokrej cipki, wkładam go niżej , najpierw wolno,coraz szybciej , przebiegają mnie dreszcze podniecenia, nie mogę wytrzymać już napięcia , eksploduję z całą energią we wnętrze twego tyłka , dostajemy orgazm w tym samym czasie. Cali mokrzy od potu kładziemy się na wilgotnej pościeli , zakładasz nogę na mój brzuch , obejmuję cię rękoma , przytulam mocno do siebie, całuje w usta. W ciszy pokoju słuchamy jak za oknem krople deszczu stukają o szyby...wyczerpani zasypiamy od razu, wiedząc że zostaniemy ze sobą aż do rana."" Gdy znalazłem się na uczelni wszystko było po staremu więc kamień spadł mi z serca aż nagle moja bogini podchodzi do mnie nachyla się do mojego ucha i mówi "dziś o szóstej kotku...Miau.."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patrol24
Ostatnio moja dziewczyna poprosiła mnie żebym przerżnął ją jak rasową dziwkę. Ale ja chyba nie do końca kumam o co jej chodzi. Jestem jeszcze trochę zielony, aczkolwiek nie jestem już prawiczkiem. Czy moglibyście mi wytłumaczyć o co jej chodzi? Z góry dziękuję i pozdrawiam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 628
Nie chcę cię straszyć ale może ona teraz chce żeby jej zapłacić!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zbokolus maximus
:-) :-) Dobre tylko nie przesadzajcie z tą grą bo można się kiedyś przejechać jak w tym dowcipie gdzie młody mąż dzwoni do swego ojca -Tato stało się coś strasznego chyba koniec z moim małżeństwem! -Coo? Dlaczego? Przecież dopiero minęło 2 dni od ślubu! -No tak ale wiesz było cudownie ale z przyzwyczajenia po wszystkim położyłem dwie stówy na stoliku.. -No to rzeczywiście masz problem... -To jeszcze nic ona mi 5 dych reszty wydała :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taki jeden samotny miś
Życie to jest czasami tak pokręcone że jest dziwniejsze od fikcji. Od kilku lat kontraktowo pracuję za granicą. Nie mam dzieci, żony nie mam nawet psa. Rodzice zostali w kraju i opiekuje się nimi mój starszy brat. Ja jestem średniak a najmłodsza siorka studiuje w Szczecinie geologię. Ale po kolei. Pracuję za granicą a do polski przyjeżdżam na 2-3 miesiące latem żeby trochę "odpocząć". Odwiedziłem rodziców z tydzień pobyłem ale wiecie jak to jest ani panienek w tym wygwizdowie ani porządnych imprez więc pomyślałem że odwiedzę moją 23 letnią siostrę w Szczecinie. Lata jej nie widziałem więc ucieszyła się bo zawsze miałem z nią dobry kontakt. Przyjechałem pod wskazany adres taryfą z dworca który okazał się wynajętym 4 pokojowym mieszkaniem. Gdy ją zobaczyłem w drzwiach szczęka mi opadła, co tu mówić tego nie da się opisać.Choć ubrana w zwiewny letni biały kostiumik wyglądała jak nimfa. Kurde a cztery lata temu wyglądała zupełnie nieciekawe. Wiem siostra nigdy mnie nie pociągała no raz jako dzieci bawiliśmy się w szpital i dotykaliśmy się trochę ale to było takie niewinne że nic z tego sobie nie robiłem. -No cześć brat co tak mi się przyglądasz -Oj Anka co ty z sobą zrobiłaś! Wyglądasz jak...zresztą wiesz jak wyglądasz. -Haha no jak- i to mówiąc stanęła bokiem wypinając tyłeczek-No i jak teraz?, -Ostatnim razem nosiłś okulary i miałaś kucyki -Teraz mam szkła kontaktowe i fryzurę też zmieniłam. -No i przybyło ci tu i ówdzie a gdzie indziej ubyło kurde laska z ciebie że hej, daj mi swoje zdjęcie to wszyscy mi za granicą będą zazdrościć! Parsknęła perlistym śmiechem zawsze podobał mi się jej śmiech -Choć do środka wariacie- powiedziała chichocząc Siostra nie mieszkała tam sama ale wynajmowała mieszkanie razem z innymi studentkami. Jej sublokatorki nazywały się Sylwia i Magda i były też niczego sobie.Powiedziały mi że mogę zostać nawet 3 miesiące bo mają jeden wolny pokój a Wiola co go zajmowała wyjechała do rodziny i wraca aż w październiku. Kurde wakacje nad Bałtykiem w towarzystwie 3 studentek hmmm... Zostać całe lato czy nie zostac oto jest pytanie?? ....... Jednak miałem pecha bo już następnego dnia pijany w sztok spadłem ze schodów w jednym klubie. W szpitalu zrobiono prześwietlenie które wykazało niezbicie że mam połamane obie ręce, na szczęście nogi były całe... Zagipsowali mi całą klatkę piersiową i musiałem chodzić w tym gajerku 3 tygodnie! A wiecie jakie w Polsce były wtedy upały. Chciałem żeby mnie siostra odwiozła do domu bo w szpitalu nie chciałem leżeć. Ale siostra uwzięła się że lepiej żebym został w Szczecinie i bo klinika blisko jakby co a i po co niepokoić starszych. Mówiła że te 3 tygodnie szybko miną, ona ma teraz czas a morskie powietrze mi na pewno nie zaszkodzi! Tak więc zostałem. Siostra wspólnie z koleżankami opiekowała się mną jak tylko mogła. Mimo iż któraś co chwilę gdzieś wychodziła to zawsze któraś zostawała żeby się mną zaopiekować. Najbardziej wstydziłem się gdy prosiłem siostrę że muszę iść do ubikacji. Myślałem że umrę ze wstydu ale o dziwo wcale ją to nie peszyło wręcz przeciwnie wydawało się że trzymanie męskiego członka dla niej to normalka. Nawet żeby rozładować napięcie rozmawiała z mną -No widzę że mój brat też urósł od naszego ostatniego spotkania.. -Ty, to pamiętasz? -Oczywiście ile wtedy mogłam mieć lat? -Chyba z 10 ja wtedy miałem jakieś 13. -Wiesz ja jeszcze wtedy taka smarkula a już myślałam że jestem kobietą bo widziałam i dotykałam męskiego członka. Ale nikomu o tym nie mówiłam to był mój mały sekret. Anka drugie łózko wstawiła sobie zaraz do pokoju mówiąc że będzie lepiej jak będę spał z nią. Moje obiekcje szybko storpedowała że jestem zupełnie bezradny i nawet drzwi sobie nie otworzę. -Masz ze mną same kłopoty Aniu -Przestań...co ty myślisz że ja nie mam serca! Przecież jesteś moim bratem! Anka codziennie kąpała mnie w wannie było gorąco pociłem się jak świna ale Anka mówiła że mój zapach wcale nie jest taki zły taki męski macho po siłowni albo spocony gladiator. -A skąd wiesz wąchałaś spoconego gladiatora? -Nie ale na pewno pachnieli jak mój bracki w gipsie Zacząłem rechotać ale zaraz zaczęło mię boleć -Nie rozśmieszaj mnie tylko umyj proszę Dwie jej koleżanki Sylvia i Magda chciały jej asystować ale je pogoniła w cholerę. Kurde pomyślałem ale się porobiło. Klęczałem w wannie a Anka mydliła mnie co było dostępne z wyjątkiem genitaliów. Potem do plastikowej miski wlała ciepła wodę i wymieszała z płynem do kąpieli i czymś tam jeszcze.Po czym wstała i podeszła do szafki zdejmując z górnej półki dużą gruszką do lewatywy. Zaczęła napełniać ją wodą z miski z dziwnym uśmiechem patrząc na mnie. -Co ty kombinujesz?! -Przecież muszę cię umyć od środka, prawda? -Nie nie chcę tak -Nie bądź dzieckiem - Po czym podeszła i wcisnęła mi zawartość gruszki za gips. -A ja już myślałem ze ty.. -No a jak mam ciebie tam umyć wariacie? Powtarzała tą czynność aż miska była pusta po czym namydliła sobie dłonie i kazała mi wstać. -No teraz najprzyjemniejsza cześć kąpieli - mówiąc to zaczęła mydlić mi kutasa i jajka który momentalnie mi stanął. Siostra jakby nic z tego nie robiąc ściągnęła mi jednym ruchem napletek. I zaczęła mi mydlić główkę szubkimi kolistymi ruchami. Byłem całkowicie bezbronny Nie mogłem nic zrobić. Jaja były pełne od spermy a siostra drażniła mi kutasa swymi zwinnymi paluszkami. -Anuś ...co...ty ...jak -Ciiii.. nic nie mów. Po chwili moje nogi zaczęły drżeć więc przestała drażnić mi kutasa tylko chwyciła go mocno u nasady. Po czym znowu zaczęła drażnić fiuta i tak w kółko. Byłem zmaltretowany jak nigdy dotąd i nic nie mogłem nic zrobić żeby sam skończyć. Byłem kompletnie zdany na łaskę swojej siostry. -Anuś,proszę nie męcz mnie...już...zaraz mi jaja rozerwie.. Anka obmyła mi kutasa dokładnie z mydła po czym zaczęła go lizać. -Mam nadzieję ze mój bracki ma dużo kefirku bo ja uwielbiam nabiał! -Tylko się nie utop lisico! -Spokojnie powiedz tylko kiedy.. Wróciła do obciągania miętosząc mi wora.Czułem jej język wszędzie na mojej żylastej pale. W końcu nie wytrzymałem i powiedziałem -Uwaga! Wtedy siorka jednym ruchem połknęła mojego żylastego członka wyraźnie poczułem jej migdałki i skurcze przełyku. Wystraszyłem się że coś jej zrobię więc próbowałem się wychować ale ona tylko złapała mnie za pośladki obiema ręcami wbijając mi bolesnie paznokcie. Znowu weszłem aż po same pomidory i wtedy spuściłem sie prosto do jej gardła. Porcja za porcją lądowała w jej przełyku a ona jagby nigdy nic patrzyła na mnie swymi szklistymi oczyma. Myślałem że się zakrztusi ale nic takiego nie było. Gdy chciałem wyciągnać nie pozwalała mi. Aż w końcu sama wycofała głowę, Spojrzałem na członka był czysty bez śladu spermy i zaczął się już kurczyć -Kurde Anka co ty wyprawiasz, co! Skąd znasz takie triki. -Bracie ty jeszcze wielu rzeczy o mnie nie wiesz -Nigdy bym ciebie nie podejrzewał o takie umiejętności. -Wiesz studia to tylko połowa z mojego życia dorabiam sobie w Agencji. Zaczęła spłukiwać moje ciało z mydła i lać wodę również za gips. -Co nic nie mówisz zaskoczony? -Rodzina wie? -Nie i obiecaj mi ze się nigdy nie dowie.. -Ja będę milczał...a te twoje koleżanki wiedzą ? -Oczywiście razem chodzimy na robotę ale wiesz nie traktujemy tego jako zarobku nie jesteśmy pospolitymi kurwami, mamy kilku stałych w tygodniu to wszystko. Wystarczy na studia i opłaty a z moim wyglądem mogę wybierać i przebierać. -No...nieźle to wykombinowałaś. Jak skończysz geologie to przyjmą cię choćby w Norwegi czy Islandii tam potrzebują geologów. -Myślałam bardziej o moim bracie który pracuje przy rurociągach chyba mi pomożesz się urządzić na początku..hmm? -Oczywiście że ci pomogę kochana w końcu czego się nie robi dla rodziny. ..... Zanim zdjęli mi gips jeszcze nie raz bawiliśmy się nawet we trojkę. Dziewczyny bardzo kręciło to że jestem zupełnie bezbronny i mogą sobie poużywać i przetestować to i owo na mnie. Najbardziej mną była zafascynowana Sylvia kurde fajna dziewczyna. Ćwiczyła na mojej pale głębokie gardło a siorka ją instruowała co i jak. Siorka szkoliła sie w footjobie i nawet nieźle jej szło. Jej drobne wypielęgnowane stópki na mojej pale zawsze wywoływały u mnie silną erekcję. Magda preferowała anal to znaczy niezbyt jej wychodziło a że mam całkiem całkiem to musiały jej pomagać i mówic co i jak. Ja wtedy byłem niczym słup soli nic nie robiłem i nie mogłem się wtracać to był warunek. Jak byłem grzeczny to wtedy czekała na mnie nagroda W postaci ze dwie trzymały mnie za za "zbroję" (dorobiły mi szelki z pasami) opuszczały nad cipkę jednej którą musiałem wylizać. Później kucały pizdami nad moja twarzą i po kolei spuszczały się na mnie. Robiły to aż do kompletnego wyczerpania. Smiejąc się mówiły że: "Gdyby wszyscy klienci byli tacy ugodowi to może byśmy polubiły ten zawód" Po trzech tygodniach zdjęto mi gips a jak wyglądała moja rechabilitacja myślę że potraficje sobie uobrazić. Na kompie czasmi trochę popisuje żeby rozruszać zgrabiałe palce O już wróciły do domku muszą kończyc pa i pozdrowienia. Ps. Życie czasmi jest bardziej nieprawdopodobne niż fikcja nie liczę że mi nie w to uwierzycie gdyby mi ktoś 3 miesiące temu mówił że będę tak się zabawiał w towarzystwie siostry to bym zrobił mu z gęby poligon...a tak nic nie wiadomo co nas czeka w przyszłości. cześć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Black stud
Co byście zrobili gdybyście byli murzynem i mieli kutasa większego od ramienia niemowlęcia?? Żadnych kompleksów?? To co byście powiedzieli gdy piękna blondyna oraz brunetka zaczepiły was proponując szybkie zwalenie konia przy płocie + bonus pieniężny w wysokości 200$ ??? No cóż jeden murzyn się zgodził myśląc że to łatwe zarobienie 200 dolców w 10 min zwłaszcza że dziewczyny były ładne tylko że było jedno ale. Miał zwalić kutasa na portret jednego ze znanych polityków. Łatwizna mówicie? Łatwa kasa? Szybki zarobek? Facet nie wiedział co go czeka.... A gdy wieczorem skończyły powiedział że to najbardziej chora rzecz jaką kiedykolwiek robił w swoim życiu. Mogę dać linka do filmiku o tym temacie jak kogoś interesuje to proszę o odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Black stud
Filmik pokazuje nie tylko że kobiety posiadające pieniądze wykorzystują sytuację ale również faktyczne wahanie trącające momentami o przerażenie tego murzynka. Filmik jest w wersji angielskiej ale mysle że to nie problem "Ale gdzie ja jestem prowadzony? ....Ale nie ja nie niechcę -No co ty damy 300 dolarów! -No.. dobra ale nikt tego nie będzie oglądał? Prawda? -Tak na tą strone nikt prawie nie wchodzi" -:)) -:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alwasansja
jesli jeszcze aktualne to ja chcę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ściema. Oglądałam już coś w tym stylu. Trzeba być mega naiwniakiem żeby uwierzyć iż ta cała konstrukcja zachęty za kasę i niepewności co dalej - u biorącego jest prawdziwa. Ale czymś trzeba podkręcać masę, bo 'zwykły' sex już spowszedniał. Ale nie powiem, te filmiki ogląda się z ciekawością i pewnie pałka Wam nie raz stanie podczas oglądania :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×