Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość slodziutkaaaaaa

zakochał się we mnie facet..ale jest biedny.. ja mam wpojone zeby z takimi sie

Polecane posty

Gość do slodziutkaaaaaa
takiJedennnn: Zgadzam się z tobą całkowicie. Pieniądze mogą pomóc tylko na chwile ale na pewno nam nie dadzą szczęścia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slodziutkaaaaaa
tego ze pieniadze szczescia nie daja to juz nie bede komentowac. wiecie swiat jest taki piękny a zycie takie krótkie dlatego wegetować żywiąc się miłością nie zamierzam, milość przychodzi wraz z pięniedzmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do slodziutkaaaaaa
Jeżeli ty gardzisz takimi ludzmi jak ten chłopak to czemu masz go za znajomego????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość desperatkaaaaaaaaaaaaaaaaa
piniadze daja szczescie , ale jeszcze wiekszym sczesciem jest miec koos u boku , kto bedzie z Toba ZAWSZE w zdrowu i w chorobi , w bogactwie i ubustwie..a z tego co autorka napisala wynika ze.. nawet gdyby wysa za biznesmena , bylaby z nim mega szczesliwa 20 lat i on nagle stracil by wszytko ona spierdolila by do innego bogacza..o tepa kurwa to nawet nie kobieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nefffretiti
Taki jeden skąd jesteś? może się spotkamy? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slodziutkaaaaaa
nie gardze nim ale nie moge z nim byc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najdziwniejszy....
prowo bo prowo, ale wiadomo, ze ludzie myslacy tymi kategoriami chodza po ziemi i wcale ich tak malo nie ma... ale szczerze mowiac ja wspolczuje takiego plytkiego myslenia, bo czlowiek plytki sam nie potrafi zrozumiec dlaczego jest nieszczesliwy materialista, bo zawsze ktos bedzie bogatszy, bedzie miec wiecej patrzacy i klasyfikujacy ludzi po wygladzie, bo zawsze ktos bedzie ladniejszy, przystojniejszy tak to wyglada, tylko ludzie ktorzy potrafia docenic inne wartosci i innych ludzi - za to kim sa, a nie co maja - znajda swoje miejsce w zyciu cala reszta to banda frustratow, ktora nawet nie wie, skad to uczucie niespelnienia, ktore ich wypelnia 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do slodziutkaaaaaa
A po huj ty wogóle zaczęłaś o tym pisać? Masz wyrzuty sumienia że chłopakowi rujnujesz życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tam Ciebie i innych kobiet nie potępiam za taki tok rozumowania, tylko jak zaczniesz zarabiać już dobre pieniądze wytyczać będziesz sobie nowe cele i tak w kółko. Ja sobie teraz cenie przede wszystkim spokój i spokojną głowę bo przez kolejne 4 miesiące będę mieć ostry zapieprz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najdziwniejszy....
a po co wlasciwie ten temat? nie mozesz z nim byc... i co? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slodziutkaaaaaa
wlasnie dzownie mu powiedziec zeby sdal sobie spokoj,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do slodziutkaaaaaa
Jeżeli już jesteś tak wykształcona to pisz poprawnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taa niedobra pupa
Ale czemu od razu mu rujnuje życie.... :) Znajdzie chłopak dziewczynę śliczną - tez kucharkę, albo co pracuje w sklepie, i co będzie go szanować... W związkach nie chodzi tylko o pieniądze... Każda osoba po studiach woli za partnera tez kogoś po studiach - to nie tylko kwestia pieniędzy, ale prestiżu, poziomu - jednak te co kończą zawodówkę, to najczęściej prości ludzie, bez wielkich zainteresowań i ambicji... Szkoda że w ludziach tyle hipokryzji, ale na serio, nie wyobrażam sobie, żeby np. dwóch prawników, co mają córeczkę też na aplikacji chętnie wydało dziecko za kucharza czy pomywacza... Poza tym, partner musi być tą wymarzoną osobą, i sam fakt, że już na początku coś mocno nie leży, dyskwalifikuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LordHyprocise
"Jednak te co kończą zawodówkę, to najczęściej prości ludzie, bez wielkich zainteresowań i ambicji... " Całkowicie się z Tobą nie zgadzam.Jestem po zawodówce i mam zawód elektryka ,pracuję w zawodzie i w miarę ok się mi wiedzie.Zainteresowań to ja mam bardzo dużo a przede wszystkim mam pasję której się poświęcam od dziecka i ogromne ambicje co do niej.Właśnie dlatego nie skończyłem szkoły średniej i nie poszedłem na studia żeby mieć czas na spełnianie swoich marzeń i swojej pasji.Nie czuję się przez to gorszy od innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slodziutkaaaaaa
przynajmniej Ty rozumiesz mój tok myslenia, a reszta to banda hipokrytów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@ slodziutkaaaaaa Napisałaś, że on się w Tobie zakochał. A Ty coś do niego czujesz??? Bo jak nie to po co taki temat ciągnąć. Ty znajdziesz dla siebie kogoś kto Ci się spodoba (i rodzicom). On trochę pocierpi, ale w końcu też kogoś znajdzie dla siebie. I wszyscy będą szczęśliwi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slodziutkaaaaaa
LordHyprocise napisała najczesciej a Ty musisz sie z tym pogodzic, wątpie że masz za żone wykształconą kobiete, ludzie musza sie dobierac poprostu i rzadko zdaza sie ze czlowiek wykształcony wiąże sie z tym po zawodówce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taa niedobra pupa
LordHyprocise - pisałam najczęściej. Zresztą mimo zainteresowań, masz braki w edukacji, skończenie szkoły zawodowej a studiów to nie to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do slodziutkaaaaaa
Wychodzę stąd. nie mogę czytać tej KURWY dla której na 1 miejscu jest kasa a potem prestiż. Gdybym cię kurwo złapała to bym ci łeb ukręciła. Za te szmaciane myśli jakie masz. A wiesz że niedaleko pada jabłko od jabłoni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
już nie raz tu pisałem i zdania nie zmienia, facet powinien dobrze zarabiać (i obojętnie czy jest mgr, inz, zawodówce czy technikum) a kobieta powinna zająć się rodziną. I tutaj nie ma mowy o "żerowaniu" czy braku ambicji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taa niedobra pupa
Gdybym cię k**wo złapała to bym ci łeb ukręciła. Kolejna "kulturalna", jak się można domyślać, tez po zawodówce. Ludzie stety czy niestety, dobierają się wg statusu społecznego - który zmienia się wraz z wykształceniem i zarobkami. Jest to fakt, niezależnie od tego, co tu piszecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakie wy macie banalne myś lenie dziewczyny jesteście takie puste że patrzycie takimi kategoriami że po zawodówce to ktoś gorszy ja jestem po zawodówce bo chciałam być fryzjerką potem zrobiłam mature zaocznie dziś mam zakład który świetnie presperuje a te mądre koleżanki które pchały sie na studia dziś nie mogą znalezc pracy.Nie zdziwie się jak ten chłopak otworzy kiedyś najlepszą restauracje w mieście na którą nie będzie cie stać albo i będzie tatuś cie tam zabieże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wychodzę stąd. nie mogę czytać tej K**WY dla której na 1 miejscu jest kasa a potem prestiż. Gdybym cię k**wo złapała to bym ci łeb ukręciła. Za te szmaciane myśli jakie masz. A wiesz że niedaleko pada jabłko od jabłoni.. ---> co za popis wielkości człowieka:O wstyd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 10 lat po ślubie jestem
Jak braliśmy ślub ja byłam na studiach dziennych, ukończyłam je, mam też studia podyplomowe ... Mąż był po zawodówce, dzięki mojej pomocy ukończył zaocznie liceum, ma średnie ale bez matury. Nie byłam w ciąży, nie musiałam z nim brac slubu, moj ojciec mówił,z e stac mnie na kogos lepszego, a ja jednak wybrałam JEGO. Mamy dziecko. Mieszkamy u moich rodzicow, ale dorobilismy się razem dużo (auto, wyjazdy zagraniczne, sprząty domowe itp). Dodam ze mąż mimo braku studiow zarabia wiecej ode mnie. Jak za niego wychodziłam nie miał nic, ja w sumie też nic, ale na studiach byłam, razem sie dorabialiśmy tego co mamy. Miłość jest ważniejsza, bo pieniądze raz są, potem może ich nie być, czasy niepewne nie wiadomo kto jak długo popracuje i dużo zarobi, to, ze znajdziesz super prace nie znaczy ze zawsze będziesz ją miec. Ważniejsze by się kochać, być ze sobą w zdrowiu i chorobie, wspierać się. Coż po kasie jak miłości może nie być, a zdrada, kłamstwa itp. Ja bym nie przekreślila chłopaka bo jest kucharzem, a jak za parę lat swoją restaurację założy to nie będziesz żałować ze mogłas z nim być????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slodziutkaaaaaa
zołza Ty tez sie niezle popisałas kulturą i słownictwem :) brawo dzieki pupa że mnie bronisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a to do pupy: ty sie dobrałaś wedle statusu a może nie może ciągle szukasz no jak tak to sie nie dziwie takie jak ty starymi pannami powinny zostać albo po tych twoich studiach wykopać z jakiejś pracy przyjme cie wtedy będziesz u mnie włosy zamiatać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GaLaXiA7 - myślę, że banalne myślenie sama przedstawiłaś :) dla mnie wykształcenie nie musi się przekładać na pieniądze, a na bogatsze widzenie świata, inne ambicje i zainteresowanie, inne cele, inne postrzeganie złożoności wielu sytuacji itp., czego wykształcenie oczywiście nie daje obligatoryjnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taa niedobra pupa
Nie zdziwie się jak ten chłopak otworzy kiedyś najlepszą restauracje w mieście na którą nie będzie cie stać albo i będzie tatuś cie tam zabieże Ja myślę, że autorce nie tylko o pieniądze chodziło. Znam od groma różnych prostaków po zawodówkach, którzy mają bardzo dobrze prosperujące interesy. Mają kompleksy, i przez to poniżają pracowników, snobują, a słoma im aż z papci wyłazi. Ile w Polsce zarabia prosty mechanik jak ma warsztat, albo hydraulik? Porównaj te zarobki z np. pensją nauczyciela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×