Moja żona mnie nie chce

Moja zona ode mnie odeszła bo zachowywałem się wobec niej chamsko. A w końcu pod wpływem alkoholu ją uderzyłem. Zabrała dziecko i uciekła do rodziców. od tamtego czasu minęło pół roku.Założyłem sobie konto na portalu randkowym i umawiałem się na spotkania. Z jedną dziewczyna się zaprzyjaźniłem, spotykałem się, wysyłałem jej kwiaty. Planowałem dłuższy związek. Równocześnie chciałem, żeby jednak zona do mnie wróciła i cały czas prosiłem ją o to. Na jej życzenie zlikwidowałem te konta, ale kiedy znowu jej odbiło i stwierdziła ze jednak nie wróci otworzyłem sobie nowe. Kiedy jednak udało mi się ją przekonać, żebyśmy chociaż rozważyli powrót wszystkiego się dowiedziała. Wyzwała mnie od chamów i kurwiarzy. Zarzuciła kłamstwo oszustwo i zdradę. I teraz już nie chce ze mną rozmawiać. Przecież ja nic złego nie zrobiłem. To ona mnie zostawiła. Miałem jej udowadniać, ze potrafię się zmienić, ze będę się leczył z agresji. Latałem do niej jak wariat, wykańczałem dla niej dom. Dlaczego ona nie chce wrócić?Czy ona ma rację?

a leczysz się może jakoś z tej agresji????

sam nei potarfi być... pokazałes żonie, ze jak nie ta to inna... ale ona nei powinna histeryzować.

TAK ona ma rację IDIOTO!!!!

Jak raz podniosłeś reke na nią to napewno jeszcze to zrobisz. Głupi palant. Dobrze ci tak. Powinna całkiem wyrzucić cię ze swojego życiorysu

Miała prawo poczuć się urażona..Chciałeś żeby do ciebie wróciła a jednocześnie umawiałeś się z innymi na randki.... czyli jak do mnie nie wróci to mam koło zapasowe czyli tą druga ...?

identycznie zachowywał się mój były, prosząc i wydzwaniając do mnie, żebym wróciła, jednocześnie robił to co Ty... ŻAL mi go... Szczerze to czuję do niego obrzydzenie :o Tak jak wyżej ktoś napisał, pokazałeś, ze jak nie ta to inna... żadna nie chce takiego męża!!! powinieneś na głowie stanąć żeby ją odzyskać, a nie konta otwierać, boże brak słów to tego głupiego gatunku!

Alkoholem nie można tłumaczyć agresji wobec najbliższych. Lecz się !!!!! A ją zostaw w spokoju bo zmarnuje sobie i dziecku życie przy tobie.

i ma racje boś głupi buc

Ale ja się leczyłem. Poszedłem do psychiatry i zapisał mi leki. Źle się po nich czułem i przestałem brać. Ona twierdzi że ją oszukałem bo wmawiałem jej miłość a równocześnie umawiałem się z innymi. Ale przecież to ona odeszła i nie chciała wrócić. To co miałem tak czekać nie wiadomo ile aż się zdecyduje?

I ja nie piję. Nie jestem alkoholikiem. To była impreza sylwestrowa a ona mnie wkurzyła bo głupio gadała. I stwierdziła, że ma wreszcie ochotę się upić i sama sobie polewała.

Odeszła z twojej winy,a nie chciała wrócić ,bo bała się że z znowu będzie to samo...A ty jeśli byś ja naprawdę kochał to nie w głowie by ci były randki..

To co miałem tak czekać nie wiadomo ile aż się zdecyduje? omg ty jesteś niepoważny... gdybyś ją kochał to by ci na myśl nie przyszło szukać innej, proste jak budowa cepa... odwróć sobie sytuacje i zastanów się co byś pomyślał na jej miejscu, jak byś się czuł... czy tobie wszystko trzeba tłumaczyć tak łopatologicznie?

oczywiście prowokacja aż tak niezrównoważonych facetów, którzy by tego nie widzieli po prostu nie ma :)

naprawdę udajesz czy nie rozumiesz związku przyczynowo-skutkowego ? jesteś tak mało dojrzały i tak mało odpowiedzialny że fakt że zostałeś mężem i ojcem to czysta pomyłka wynikająca z niezrozumienia sytuacji

To co ja mam teraz zrobić???

jak to co ? odnowić konto na fotce czy naszej klasie i nadal umawiać się z laskami....uprawiać z nimi seks lecz nie umawiać się więcej niż na 2-3 randki z każdą daj laskom szansę by nie musiały poznać twojej ciężkiej pięści

Ale ja chcę żeby zona do mnie wróciła Co mam zrobić

a niby po co ma do Ciebie wracać ? po to byś mógł jej znów przypierdolić czy po to byś miał komu opowiadać o laskach które zaliczyłeś w tzw. "międzyczasie" wal konia samotnie, seks i przemoc to twoje ulubione zajęcia

wcale nie jesteś "Niezrozumiany"..... ja Cię bardzo dobrze rozumiem wręcz czytam Cię na wylot

Nikt mi nie pomoże???

http://www.ideal-skin.pl

Nie, nikt ci nie pomoże, bo w naszym kraju prawo zakazuje odstrzału gatunku "homo sapiens". Ranybosssskie - to musi być prowokacja, takich debili przecież NIE MA!

skarbie przypomnij sobie dlaczego odeszla od ciebie nie dlatego ze ja pocalowales tylko ze ja uderzyles to juz jest chamstwo i brak slow na to co zrobiles i potem co ty blagaszaby wrocila ale co robisz w tym celu nic umawiasz sie z innymi jesli by ci zalezalo to bys nie chcial umawiac sie z innymi co moze szukales kola zapasowego w zonie ze jakby nie wyszlo ci z innymi to moze kurde wroci cos bedzie czubek jestes nie wiem jak teraz to naprawisz napewno nie tym ze chcesz poznawac innne panienki pomysl i postw sie w jej sytuacjii jakbys ty to odebral a ty myslisz ze juz ja zlapiesz na dom bo wykanczales i juz moze do ciebie leci wykonczyles dom ale i i nie tylko zakonczyles tez swoj zwiazek znia przez swoja glupote