Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bedaca w kropce

Przespalam sie z chlopakiem kolezanki...

Polecane posty

kaja nie jestem niewinna i pisalam ze alkohol mnie nie usprawiedliwia. nie pamietam wszystkiego bo za duzo wypilam, a ze wiem ile w lozku z nim bylam? Nie wiem, obstawiam ze ponad godzine bo tak sobie wyliczylam nastepnego dnia i tak mi sie wydawalo. Nigdzie przeciez nie pisalam ze bylam nieprzytomna bo gdyby tak bylo to bym nie mogla stwierdzic nawet czy doszlo do zdrady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie pilam wodki i nie rozkladam nog po wypiciu alkoholu. Obelgi akurat nie robia na mnie wrazenia. Nic teraz juz zrobic nie moge, przeciez czasu nie cofne. Nie ma wyjscia z tej sytuacji teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bedace w kropce
kaja nie jestem niewinna i pisalam ze alkohol mnie nie usprawiedliwia. nie pamietam wszystkiego bo za duzo wypilam, a ze wiem ile w lozku z nim bylam? Nie wiem, obstawiam ze ponad godzine bo tak sobie wyliczylam nastepnego dnia i tak mi sie wydawalo. Nigdzie przeciez nie pisalam ze bylam nieprzytomna bo gdyby tak bylo to bym nie mogla stwierdzic nawet czy doszlo do zdrady moze doszlo jeszcze do tego, ze yebal cie w anusa i morde?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bedace w kropce
A co pilas? Mow! Wypije sobie z facetem mojej przyjaciolki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bedace w kropce
bedace w kropce nie uprawialam z nim seksu idiotko wiec zanim cos napiszesz to przeczytaj "nie pamietam wszystkiego bo za duzo wypilam, a ze wiem ile w lozku z nim bylam? Nie wiem, obstawiam " wiec jak :-) ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bedace w kropce
A cippe mialas mokra? Powaznie pytam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bedace w kropce
bo jak mialas obyebana sluzem to jestes zwykla kurva :-) sprawdzilas majtki na drugi dzien jak uyebane byly? Czy moze zgubilas je?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bedace w kropce
wiec przeczytaj temat od poczatku a dowiesz sie dlaczego i jak do seksu NIE DOSZLO ZBYT MALO ALKOHOLU?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grhhhh
Nigdy nie wierzyłam w magiczne działanie alkoholu, które rzekomo całkowicie zmienia ludzki charakter i skłania porządnych, bogu ducha winnych osobników (i osobniczki) do robienia rzeczy, których nigdy by nie zrobili. Nie raz wyjechałam gdzieś na balangę tylko z przyjaciółką i spiłam się niemal w trupa. Nigdy nie wpadło mi nawet w stanie nieważkości do głowy, żeby iść do łóżka z kimkolwiek. Jedynym dość żenującym pijackim zachowaniem było opowiadanie jaki mój facet jest cudowny i kochany każdemu nieszczęśnikowi, który napatoczył się licząc na łatwy podryw:]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grhhhh mi tez sie to nigdy wczesniej nie zdarzylo i nie sadzilam ze sie zdarzy a nie jestem jakas tam abstynentka. Nawet jak bylam wolna i chodzilam na imprezy to nigdy do czegos takiego nie doszlo bez wzgledu czy pilam czy tez nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grhhhh
No tak, ale ty masz raptem 25 lat. A ja od młodzieńczego wieku lat 16 słynęłam jako pijak-imprezowicz, teraz mam trochę ponad 30 lat, męża, wciąż słynę jako balangowiczka (wśród znajomych) i żadnej wpadki NIGDY nie miałam. A imprezy bez męża zaliczałam średnio raz w tygodniu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bedace w kropce
A UTORKA ZALICZA SREDNIO RAZ W TYGODNIU FACETOW KOLEZANEK.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grhhhh
Nie chcę zabrzmieć cynicznie, ale to zdrowsze niż alkohol:) Przepraszam, musiałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolos9090
nie przejmuj sie glupimi komentarzami.piszą pewnie same dziewczyny ,które utożsamiają się z koleżanką.wyobrażają sobie ,że to mógł być ich chłopak lub mąż.wielkie halo ,nie przyznawaj sie i nie przejmuj ,sprawa przyschnie sama.ja też po alkoholu miewam takie wyskoki,pózniej sumienie trochę gryzie...do nastepnej impry.jestem ładna ,wręcz piękna ,wiem jak działam na facetów ,jak wypije i jakiegoś sobie upatrze to muszę go mieć,żyję pelnią życia i zawsze dostaje to co chcę,śmieszą mnie te brzydule ,zakompleksione i trzesące się nad swoim mężczyzną gdy inna zakręci pupcią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grhhhh
Ponownie będę cyniczna, ale nie boisz się, że złapiesz jakiegoś syfa? Nie chcę być złośliwa, ale istnieje sporo "przykrych niespodzianek", przed którymi nie uchroni cię prezerwatywa. Ta myśl zwykle powstrzymywała mnie kiedy byłam wolna i rozglądałam się za jakimś facetem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolos9090
z brudasami z pod sklepu się nie chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grhhhh
Jak dla mnie jest sporo zalet stałego partnera. Lepiej zna moje ciało, więc seks jest fajniejszy. Ja znam jego lepiej, więc jemu też jest fajniej. Można sobie na więcej pozwolić w realizowaniu wszelkich fantazji (nowo poznanemu facetowi nie powiesz, żeby przebrał się np. za psa, nie? To tak dla przykładu.). Wiesz czy nie ma jakiegoś syfa. (I nie mówię tu tylko o Aids) Z czasem znacie się coraz lepiej, co znacząco wplywa na jakość seksu. A taki gość z imprezy to jak hamburger z McSyfa. Fast food, fast sex. Dobre to może dla mało wymagających... Ja mam większe wymagania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grhhhh
Ehh, widzisz, stereotyp, że tylko od "brudasa spod sklepu" można się czymś zarazić jest jedną z najważniejszych przyczyn tak ogromnej popularności chorób wenerycznych. To nie tylko kwestia higieny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolos9090
ja tam mam stałego partnera ,męża ależ ile można z jednym,już mi jego sperma nie smakuje po 6 latach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaskaczek
" ,jak wypije i jakiegoś sobie upatrze to muszę go mieć" To uważaj żebyś sobie nie miała przy okazji jakiegoś gratisa przenośnego, szmato :D To chyba oczywiste że każda z kobiet która tu pisze utożsamia się z koleżanką autorki, a nie identyfikuje z takim kurwiszczem :) No sorry, ale alkohol niczego nie tłumaczy, wręcz przeciwnie, po alkoholu człowiek bardziej skłonny zrobić to na co ma skrywaną ochotę. Ja podobnie jak ghrhr (nie pamietam kolejnosci literek ;) ) umiem ostro imprezować, co prawda jak jestem w związku to wolę imprezy z moim facetem, ale nawet jak jego nie ma nie robię czegoś takiego :o Poprzytulam się ewentualnie z kibelkiem w domu :P A nie żeby z facetem, a już TYM BARDZIEJ z facetem przyjaciółki :o Zresztą ja nawet jak sama jestem, bez związku, nie jestem skora do szybkiego wskakiwania do wyra, ot, moja mentalność, ale jak ktoś ma mentalność kurwy spod latarni to wiadomo że będzie robić co trzeba byle loda w kiblu zrobić i nogi rozkraczyć. Gdybyś była moją przyjaciółką (Boże uchowaj!) to jak tylko bym się dowiedziała, zniszczyłabym Ci i życie, i reputację :) O wytarganiu za kłaki i daniu porządnego plaska nie wspomnę :) Faceta bym natomiast wyjebała z domu tylko by się dymiło za nim, a związek by trwał tyle co wyrzucenie jego rzeczy przez okno :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bywalam na wielu imprezach i NIGDY mi sie nie zdarzylo cos takiego a tez jestem imprezowiczka a przynajmniej bylam dlugi czas. Nigdy jednak nie zdarzyl mi sie przygodny seks czy nawet pocalunek. I skad zalozenie ze do tego doszlo na imprezie? To nie byla zadna impreza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grhhhh
No, moja droga. Już nie możesz powiedzieć, że "NIGDY" nic takiego i się nie przydarzyło. Przydarzyło. Deal with it.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaskaczek
Jest chlanie, jest impreza ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×